- Mimo moich próśb, dorożkarze wciąż wysypują końskie odchody przy ulicy Trentowskiego, przedtem wrzucili worki z obchodami do bukszpanu, natomiast teraz wrzucają odchody w róże. Rabaty zamiast pachnieć, to strasznie śmierdzą. Do tego kupy wiszą jak bombki na choince. Proszę o pomoc - pisze w mailu nasz Czytelnik.
Problem przedstawiony przez Czytelnika, przesłaliśmy z prośbą o odniesienie się, do rzecznika prezydenta miasta.
- Wydział, który nadzoruje pracę świnoujskich dorożek, zajmie się tą sprawą. Jeżeli opisana sytuacja ma faktycznie miejsce i nie ulegnie poprawie, powożący muszą spodziewać się nałożenia mandatów przez Straż Miejską za łamanie regulaminu utrzymania czystości i porządku w mieście oraz cofnięcia zgody na wykonywanie kursów w Dzielnicy Nadmorskiej - informuje Robert Karelus.
Do świąt ta bombka z pewnością wywietrzeje i po pryśnięciu lakierem w aerozolu n.p. na złoty kolor może stać się oryginalną ozdobą ogródka