Dziki maja prawo do nielegalnych zebrań w mieście, Niemcy do nielegalnych parkowań na zakrętach Posejdonu, ale młodzież? Powinna zgłosić się wcześniej do Urzędu i uklęknąć przed Biurkiem.

Prawda na temat nocnych ruchów jest banalnie prosta. Zna ją Ula ze Szczecina. Ula - wysyłam Ci linka i tą informacją. Napisz, o co chodziło.

Dla dobrej zabawy, czas nie gra roli, tylko przyklasnąć że schowali telefony i razem się bawią. ..

Wracają z nocnej promocji dopalaczy w Biedronce.

wyszli zaczerpnąć świeżego powietrza przed spaniem

nażarli się grzybów

Wargacz-15

Na" Lubiance" w KMP, odprawy, przygotowania do" Walki z Młodzieżą po nocach Prowokujących" do tego Skąpo Ubranych !!Urząd miasta" Cudów " zbierze naradę w sprawie" Kryzysowej".. co zaradzą ??Stan Wojenny? Czy wieś będzie patrolowana przez utworzone odziały ZOMO? Piękna ta nasza Konstytucja. ..a jaki fajny system" Demokracja"...tylko czy to nie jest oby jeszcze Demokracja Ludowa...?

To pewnie narodowcy ćwiczą przed następnym marszem.

O szok! Tak, dziś to nienormalne, kiedy widzi się grupkę młodych ludzi bawiącą się razem, która wyszła poza mury własnych mieszkań zostawiając komputery i debilne wypisywanie w necie! Pojąć tego nie możecie wciąż siedząc i komentując na portalu.

sekta :D

nie widze zeby byli skąpo ubrani

Gdyby to był film, to prędzej można by coś odgadnąć, co znaczyły te przysiady. A może to były ćwiczenia młodzieżówki PO, gdyby SLD nie chciało oddać władzy za 3 lata - ćwiczenia w starcie o stołki.

Brawo gość z 5:49:21. Młodzież wesoło się bawiła i spontanicznie dała wyraz swojej radości. Oby więcej takich przyjaźni w miejsce kumpli od flaszki.

Ciekawe czy bylo zgloszone zgromadzenie do urzedu i czy zgode mieli

Tepic takie nocnezabawy. Mlodziez niech mysli o nauce a nie o zabawach na ulicach miasta. Strach poruszac sie o zmroku ulicami tego miasta

pewnie protestowali przeciwko emigrantom

rasisci ksenofobi i waszysci

Są różne odmiany debilizmu, trudno. ...

uklepują asfalt! minecraft rzondzi!

Przecież to swingers party...

Może nastukani byli?

Czy w tym mieście nie ma już o czym pisać że trzeba się zająć grupom młodzież wracającej z jakiejś imprezy. komu to przeszkadza nie dewastowali niczego. Ale w tym mieście nastawionym na niemieckich emerytów gdzie po 2200 trudno znaleźć jakiś lokal w którym można się zabawić grupa młodzieży wracająca z imprezy musi wzbudzać sensacje.

We wsi zawrzało. Słychać było z rzadka ujadanie psów. Sołtys w piżamie wybiegł przed zagrodę.

A może towarzystwo wyszło sobie do pracy pod latarnią?