Zaczyna mi się ten plac podobać. Odstraszy starych pierdzieli od naszego miasta i może w końcu przestaniemy być, , uzdrowiskiem''.

"Alicjo mieszkanko" wybaczamy Ci, że się urodziłaś i jeżeli jest tak jak piszesz to żyj nam jak najdłużej, abyśmy się mogli radować, nikt, tak jak Ty, nie potrafi nas rozweselić.

Powinny byc tablice " Zakaz wstępu kalekom i powłóczącym nogami".

Przydzielić wszystkim nieudacznikom przewodnika.

To oczywiste, że brakuje tu komentarza o przechodzącej matce i procesji.Pasowało by jak ulał.

Jak sie ludzie na wystawy gapią zamiast pod nogi to później tak to się kończy - wiem, znam z autopsji ;)

wszedzie beton i chodniki, wytnijcie jeszcze w parku drzewa i bedzie super

Oj jak źle, jak bardzo źle, wszystko źle - obudzili się etatowi malkontenci. Współczuję. Jeśli nie może Pan(ni) kulturalnie wyrazić swojego zdania to może lepiej milczeć.

Ludzie co Was porąbało !?teskno wam za tym starym kiblem pod ziemia. gdzie Manko Podglądał dziwczynki, a na zakrętach ścigali sie kierowcy, a jak który nie wrobił to walił w te słupki pod pocztą.Czy widział ktoś onegdaj ludzi siedzących w słońcu na tym placu, albo dzieci biegających pod okiem opiekunów, przyjezdnych spozywających napoje w ogródkach restauracyjnych, jest to teraz miejsce spotkań i nerzekań ale to tylko chorym pesymistów.

To tak jest ustawione żeby od czasu do czasu umierali dla przykładu. Nic nie da się zrobić 👾

jak zwykle baba

PRZEPRASZAM. ale od ostatniego wygięcia orła omijałam ta zasadkę i dzisiaj sprawdzałam, to nie kosteczka (honor Pani M, zwracam) i jakis postęp widzę, bo podkleili tą zasadzkę czarna, chropawą taśmą. Wybaczcie, ale jak tam prawie nie zaliczyłam gleby, to unikałam tej trasy :D

To miasto, więc trochę schodów, trochę bruku, to normalne. Najbezpieczniej jest na wiejskiej kolonii z drogami polnymi.

Dziwię się, że nikt nie zaskarżył Pana Prezydent !! Pisałem o tym kilka dni po oddaniu Placu po przebudowie. Władze miasta nie zrobiły nic, aby niebezpieczne miejsca oznakować a nalepiej przebudować. Przecież to nie jest pierwszy wypadek. A tym wszystkim cwaniaczkom, którzy śmieją się z nieszczęścia innych przypominam, że w życiu każdego człowieka / młodego i starego / są momenty, że nie jest w stanie zuważyć każdej przeszkody.Radzę pamiętać o tym, bo los jest" nierychliwy ale sprawiedliwy".

zgadzam sie z wiekszoscia, oslepiajacy beton daje po aczach nawet mlodym, a przy wodzie wokol fontanny powinny byc zainstalowane jakies niskie chociac barierki czy to z drewna aby architektonicznie pasowaly do stylu lawek i chronily chociaz przed potknieciem sie do tego koryta z woda! niech miasto wyda na bezpieczenstwo i zapobiega.

Gość • Poniedziałek [28.09.2015, 20:24:25] • [IP: 5.172.234.***] No i ja sie patrze pod nogi, ale te uskoki 5cm nie sa widoczne ani po ciemku, ani jak swieci sońce i patrzenie sie pod nogi nic nie daje- idąc pod górę w kierunku Boch. Września jak żle wymierzysz i trafisz w tą przeszkodę, to tylko wielka sprawność ruchowa pozwoli złapać równowagę - osoba w sędziwym wieku nie ma szans. A jeszcze lepiej jak sie schodzi w dół do fontanny i stanie obcasem na krawędzi tych niespodzianek :D Dokladniej to nawet chyba nie kafle tylko pociapana ukochana Pani M. kosteczka brukowa.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

203 co tam było ładnego?obskurny kibel?

Ponownie same narzekania.

Szczerze - ludzie, patrzcie pod nogi! Plac nie jest placem marzeń, aczkolwiek uważam że spełnia swoją funkcję - jet gdzie usiąść, odpocząć... Można wywalić się i na prostej drodze i głowę rozwalić" bo się nie zauważyło". I mała dziurka w chodniku wtedy jest niebezpieczna. Nie chcę być chamska - ale zastanawia mnie czemu wywracają się tam tylko starsze panie? Złe okulary, ich brak czy jak? Bo ja osobiście mając świadomość że idę po naszym pięknym placu (jak się okazuje turyści bardzo chwalą sobie nasz" beton - plac"), zdaję sobie sprawę, że te schodki są pochyłe - i nie ma problemu, patrzę pod nogi. No chyba że ktoś usiłuje wyłudzać pieniądze z ubezpieczenia ;) Plac niczemu winny, jak ktoś się boi że plac jest niebezpieczny - niech siedzi w !

Po przeczytaniu artykułu i komentarzy szanownych mieszkańców, mam nieodparte wrażenie, że mieszkają tu same łajzy i fajtłapy. Pozdrawiam

a cemu ten bajzel jasia i michalskiej jest nazywany placem wolnosci??

nie wykonawców tylko ludzi odpowiedzialnych, ze ma Pani strup na twarzy Jesli to była Pani wina to ok, ale ta Pani nie zauważyła pszeszkody architektonicznej bądz nie mogła jej uniknąć.

Jestem młoda i nie raz na placu się potknęłam --- bo jestem fajtłapa, nieudacznik, chodząca sierota. Przeszkadząją mi promy, klapy, zgrzyty, kolejki, samochody, miasto, plaża mi przeszkadza. Sama sobie też przeszkadzam --- Bo jestem chodzące nieszczęście i przepraszam że się urodziłam.

Ja też się potknęłam i to nie na Placu Wolności. Upadłam i zdarła sobie skórę z twarzy. Moja nieuwaga. Czy mam winić wykonawców Placu? Ludzie nie dajcie się zwariować. O wszystko można oskarżyć władzę lub Pana Boga. W jakim mieście ja żyję??