By nie być gołosłownym nasz Czytelnik przesłał zdjęcie z obłokiem dymu, który wydobywa się z jednego z promów.
A teraz wyjaśnienie z polskiego oddziału Unity Line Limited, właściciela promu, na który zwrócił uwagę nasz Czytelnik.
- Tak wygląda moment startu silników na promie, przez chwilę (kilkanaście sekund) wydobywa się obłok dymu z parą wodną – wyjaśnia Katarzyna Antoń, kierownik działu marketingu Unity Line Limited. – Później z komina wydobywają się spaliny prawie przezroczyste. Świnoujście to nie tylko kurort nadmorski , ale również port handlowy i wszystkie statki tam zawijające robią to samo. Na pocieszenie możemy stwierdzić, że dziś spalane paliwa są bez-siarkowe i toksyczność tych spalin jest znacznie mniejsza niż choćby 4 lata temu.
Te promy Ystad nie mają prawa pracować na agregatach muszą podłączyć się z ladu. Jak stoi prom przez kilka godzin to nie truje Szwedów.a u nas? Może kopcic ile chce. Najwyższy czas aby swinoujscie wymusilo tez na armatorach obowiązek podłączenia się z ladu na czas postoju w porcie
dym z kominów gdzie pali się meblami, deskami podłogowymi z farbą i innymi śmieciami nie przeszkadza ?
Świnoujście kurortem, to było przed wojnami, kiedy było miastem niemieckim. Teraz, to zwykła patologia zrujnowana przez komuchów i trepów.
W USA ZA TAKI DYMEK zapłaciłem 50tys $.
Głupota ludzka nie zna granic. Oto mieszkańcowi Świnoujścia przeszkadzają statki. Dlaczego? Bo dymią. To oczywiste, że zdjęcie wykonano w czasie startu silnika, a wtedy niedostateczne spalanie paliwa jest typowe dla każdego z silników spalinowych. To że dzięki głupocie władz SLD zrobiono z naszego miasta uzdrowisko, głównie dla niemieckiego, wiekowego klienta, przez co nasza dzielnica nadmorska, zwana dzisiaj niemiecką, w środku letniego sezonu zamiast zarabiać krocie na rozrywce jest strefą wymarłą, nie może oznaczać, że w tej głupocie trzeba trwać, ba nawet ją powiększać. Dziś komuś przeszkadzają statki, jutro kolejnemu będą przeszkadzać samochody, które przecież także zatruwają powietrze, a w końcu ludzie, którzy w procesie trawienia też produkują gaz cieplarniany - metan (bąk zapachowy) i to w dużych ilościach. Pozostaną na wyspie jeno ekologiczne dziki. Czy o to chodzi?
zdemontować silnik, zamontować wiosła jak w galerze tureckiej, i wszystkim nudzących się czytelników posadzić do wioseł... tylko nie zapomnijmy dać dużego grubego murzyna by was batem popędzał...
Normalne zjawisko przy starcie tego typu silników, nic nadzwyczajnego. Szukanie dziury w całym i taniej sensacji jak zwykle w tej mieścinie.
to low sulphure diesel zgodnie z konwencja MARPOL A jak sie nie podoba to do Kaliforni tam są bardziej rygorystyczne normy.
Co za walnięty czytelnik... ludzie czy wam w tym mieście naprawdę wszystko musi k***a przeszkadzać? Nie podoba się to wyp*******ć!! A czytelnik pewnie jeździ samochodem, który wytwarza więcej spalin więc niech się teraz przemieszcza pieszo wszędzie !! Ooo właśnie albo wprowadzić całkowity zakaz ruchu samochodów w całym mieście i będzie spokój !! Autobusy też odstawić albo przerobić na elektryczne !!