Spotkanie ze znajomymi, które zazwyczaj może wiązać się ze spożywaniem alkoholu, jest tylko jedną z wielu okoliczności, kiedy nie jesteśmy w stanie sami odprowadzić auta pod swój dom, a zależy nam, aby ono tam się znalazło.
Ktoś odprowadzi auto za ciebie
Na szczęście istnieją rozwiązania, które sprawdzają się w każdej sytuacji. Fachowym odprowadzaniem aut zajmują się m.in. firmy świadczące usługi przewozu osób i taksówkarskie. Jedną z nich jest Night Drivers – jej kierowcy mają za sobą tysiące kursów, w których bezpiecznie odwozili samochód oraz jego właściciela do domu. Rodzaj pojazdu jest w tym przypadku nieistotny.
- Cała procedura przypomina standardowe zamówienie taksówki. Klient otrzymuje od dyspozytora informacje na temat kursu oraz godziny przyjazdu, podczas gdy sam może dalej cieszyć się spotkaniem. Na miejsce przyjeżdża zawsze dwóch kierowców, z których jeden odwozi klienta jego samochodem, a drugi podąża tuż za nimi. Dzięki temu klient cały czas ma kontrolę nad tym, co dzieje się z jego pojazdem – wyjaśnia Sławomir Jóźwiak z firmy Night Drivers.
Surowe konsekwencje
Odprowadzanie auta jest związane z bezpieczeństwem – swoim oraz innych uczestników ruchu drogowego. Za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu kodeks karny przewiduje bowiem surowe konsekwencje, dlatego warto zawczasu zastanowić się, czy warto ryzykować i siadać za kierownicą „po kielichu”.
Zgodnie z polskim prawem dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi wynosi poniżej 0,2 promila
i poniżej 0,1 mg w wydychanym powietrzu.
Za kierowanie po spożyciu alkoholu grozi areszt od 5 do 30 dni, lub grzywna w wysokości od 50 do 5 000 złotych. Stan po spożyciu alkoholu wskazuje na 0,2 do 0,5 promila we krwi lub w 1 dm3 wydychanego powietrza od 0,1 do 0,25 mg. Sąd ma obowiązek orzec środek karny w postaci utraty uprawnień lub prawa jazdy na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, zgodnie z artykułem 178 paragraf 1 kodeksu karnego, grozi ograniczenie lub pozbawienie wolności do lat 2, a w przypadku recydywistów, od 3 miesięcy do 5 lat. Drugą z możliwości jest grzywna w stawkach dziennych, do 2 tysięcy złotych każda. Dodatkowo sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdu od roku do 10 lat.
Mniej pijanych kierowców na drogach
Coraz większa liczba kontroli drogowych z użyciem alkomatu z pewnością ma wpływ na mniejszą liczbę kierujących pod wpływem alkoholu. Według oficjalnych statystyk Komendy Głównej Policji, w pierwszym półroczu tego roku zanotowano o 7% mniej pijanych kierowców, niż w roku poprzednim (spadek o taki sam procent dotyczy także liczby wypadków drogowych).
Konsekwencje prawne to nie wszystko, czego może obawiać się kierowca wsiadający za kierownicę po spożyciu alkoholu. Jeśli spowoduje wypadek, w wyniku którego ucierpi auto osoby trzeciej, to nie ubezpieczyciel sprawcy z polisy OC jest zobowiązany wypłacić odszkodowanie, a sam kierowca, sprawca wypadku. Oczywiście to ubezpieczyciel najpierw wypłaci rekompensatę poszkodowanym, ale następnie wystąpi do sprawcy o zwrot wypłaconego odszkodowania, zgodnie z artykułem 43 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.