Do naszej redakcji napisał pan Adam z Głogowa, który przyjeżdża do Świnoujścia od lat. -Idąc kładką po ostatniej wydmie nie widzimy już morza, a najgorzej jak się siedzi na ławce. Więc pytanie po co ta kładka skoro zaraz nie będzie można nic widzieć. Czy miasto nie powinno myśleć o tym aby powstała nowa wydma w połowie plaży?
Dowiedzieliśmy się, że wydmy wraz z plażą należą do Urzędu Morskiego, ale zarządza nimi miasto. Po naszym artykule dostaliśmy informację z Ośrodka Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”.
- Obszar wydmy jest terenem ochronnym nadmorskiego pasa technicznego, stąd jego utrzymanie w zakresie pielęgnacji (w tym zaplanowanych przycinek i koszeń) znajdujących się tam gatunków drzew, krzewów i traw wyłącznie należy do Urzędu Morskiego w Szczecinie – poinformowała nas Ewa Wileńska , kierownik kąpieliska.
Co na ten temat ma do powiedzenia Urząd Morski?
- Traw, które rosną na wydmach, nie kosimy – informuje rzecznik prasowy Ewa Wieczorek, naczelnik Biura Dyrektora Urzędu Morskiego. - Ich funkcją jest zatrzymywanie na wydmach piasku. W przypadku tego miejsca chodzi natomiast o wierzbę kaspijską w formie krzewiastej, którą raz do roku przycinamy. Będziemy to robić w październiku.
Ale bez mózgu tam pracuja trudno częściej podpiąć a nie krzaczory oglądać z komarami na czele
OSiR powinien monitorować i informować Urząd Morski o potrzebie częstszej wycinki wierzby, kiedy zaczyna zasłaniać widok morza w tym miejscu, gdzie zainwestowano publiczne pieniądze w budowę kładki i ławek. W Urzędzie Morskim pracują mądrzy i odpowiedzialni ludzie, ale oni nie chodzą po kładce na co dzień i o tym nie wiedzą, natomiast robią to pracownicy OSiR. To takie naturalne, tylko nie dla OSiR-u, który nawet w przebieralniach na plaży nie wpadł na pomysł, że trzeba wbić choć jednego gwoździa w ściankę, żeby ludzie mieli na czym powiesić ubrania. Ile złych opinii o naszej plaży przez taki drobiazg, ale bardzo ważny dla plażowiczów, wyjechało wraz z turystami w świat ??!! To żenujące tłumaczenie OSiR-u w tekście potwierdza tylko to, że nie ma co liczyć na rozsądne działania w tej organizacji i jak w piosence " i będzie dalej tak jak jest " !!
Jak zwykle paranoja !
Proponuję w grudniu też będzie słońce.
Co za różnica i tak nie siądziesz bo przez cały dzień zajmują starzy niemcy.
Podnieść ławki o pół metra i po sprawie.
I bardzo dobrzę, że nie koszą. Ławki nie są do tego, by siedzieć na nich nieprzerwanie przez kilka godzin.Morze najlepiej jest widoczne bezpośrednio z plaży.
bzdura, bzdura, bzdura znowu bzdurne przepisy nam sie kłaniają.Niedługo pas wydm będzie się zwiększał gdyż w naszym rejonie morze nanosi nam piasek a więc pas wydm bedzie się oddalał od ławek a więc nasze sławetne ławeczki zostaną zasypane piaseczkiem.
Można sobie wyobrazić i na malować marudy dziwny ten kraj.
Wolę apartamentowce, niż jeden wielki śmierdzący kibel dla turystów w okresie letnim, a z tej kładki za jakiś czas nic nie bedzie widać bo wydma przed nią będzie wyższa o kilkadziesiąt cm.
Powiem więcej.Górna poręcz jest akurat na wysokości oczu.Niech kule biją te nasze projekty i wykonanie.Dobrze, że zdecydowaną część życia spędzam na morzu, tam wszystko musi grać, bo jeśli nie, to Morze szybko upomni się i surowo ukarze.
Jak czytam to sciemnianie- krzewy zatrzymuja piasek, pas techniczny, o ile sie nie myle to jeszcze do 50 lat nie bylo zadnych drzew a jeszcze wczesniej zadnych wydm w dzisiejszym wydaniu tylko spojrzec na stare zdjecia, piekne kiedys byly widoki.
Po co Wam barany ze Świnoujścia ławki, widoki na krajobrazy itd. Ścieki z ujścia wąchać i do roboty.
Normalka. Po co ciąć częściej? Turysta dla niektórych to jak wrzód na tyłku.
Po co stawiać ławeczki z zielskiem pod nosem. Śmiesznie te zdjęcia wyglądają. Być może nie wolno przycinać częściej tylko jaki jest cel w stawiamiu tych ławek? Po co?
podcinac latem i po sprawie co za balwany te urzedasy az sie w glowie nie misci tylko podciac kawaleczekk no 1 metr hahaha
Morze najlepiej widac z latarni morskiej. .. Latarnik serdecznie zaprasza...
Maruderom nawet natura przeszkadza
No to po Co bylo taras widokowy budowac? Zeby chwasty ogladac. ?
czy nie mozna by bylo odcinka przed lawka kosic w innym okresie i np. trzy razy w roku? Przeciez koszenie w pazdzierniku jest bez sensu. Natura sama to zalatwi, pierwsze przymrozki i snieg" poloza" te krzewy.
Traw nie koszą na wydmach, za to budują co popadnie. Kiedyś to nawet wejść na wydmy nie można było, a co dopiero wrzucić papierek załatwić potrzebę. Pieniądze niszczą wszystko co najlepsze. Powstają hotele, budynki i gazoport. Nie ma już stróża na wydmach, jak to kiedyś było.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin