POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Poniedziałek [07.09.2015, 20:52:32] • Świnoujście

Czytelniczka: Co musi się wydarzyć, żeby w szpitalu się poprawiło?

Czytelniczka: Co musi się wydarzyć, żeby w szpitalu się poprawiło?

fot. iswinoujscie.pl

Czy świnoujscy lekarze i pielęgniarki doświadczają masowego wypalenia zawodowego i znieczulicy? – pyta nasza Czytelniczka. – Czy naprawdę poza korzyściami finansowymi nic więcej nie przyświecało Wam w wyborze zawodu? Chciałabym wierzyć, że nie wszystkie pielęgniarki i lekarze są tacy i, że my po prostu trafialiśmy wielokrotnie na „taką zmianę”.

Przysięga Hipokratesa, czyli zasady etyczne, którymi powinien kierować się lekarz, przyrzeczenie pielęgniarskie – każdy z pracujących w świnoujskim szpitalu lekarzy i pielęgniarek, odbierając swój tytuł, składał wyżej wymienioną obietnicę. Pytanie brzmi – po co i w jakim celu, skoro ma to się nijak do ich pracy? – zaczyna swój list nasza Czytelniczka. – Od dłuższego czasu zastanawiałam się czy pisanie o „szpitalnych przygodach” w naszym mieście ma sens, bo przecież każdy wie jak to wygląda. W Świnoujściu nie ma SZPITALA – jest UMIERALNIA, o czym pewnie niejednokrotnie przekonali się mieszkańcy, jak i przyjezdni.

Problemy zdrowotne bliskiej mi osoby spowodowały częste wizyty w miejskim szpitalu, a co za tym idzie możliwość obserwacji pracy lekarzy, pielęgniarek, salowych i całej rzeszy osób pracujących tam – czytamy dalej w liście. – Wnioski, odczucia? Przerażenie, niedowierzanie, rozczarowanie, potworna złość – tak w skrócie można to opisać i nie dotyczy to tylko bliskiej im osoby. Dlaczego tak to opisałam? Chociażby dlatego, że wzywając karetkę, opisując całą sytuację, która bezwzględnie wymaga pomocy lekarskiej, przyjeżdża karetka – bez lekarza, no bo po co? I co słyszymy od pana ratownika, który co prawda ma odpowiedni zastrzyk, który pomógłby obniżyć 40- stopniową temperaturę, ale bez lekarza nie może tego zrobić - „Proszę dzwonić do lekarza, może się pani dodzwoni, a my sobie poczekamy spokojnie” – spokojnie?! Prawie 40 minut dzwonienia – bez efektu aż w końcu panowie z wielkim westchnięciem zabierają chorego do szpitala.

Sytuacja z dnia dzisiejszego – kolejny telefon na pogotowie – pisze dalej czytelniczka. – Nauczona doświadczeniem podczas rozmowy opisuję sytuację i zaznaczam, że bardzo zależy mi na wizycie lekarza, bo tylko lekarz może podać to i to – cytując ratownika, który uprzedził mnie, że w ten sposób powinnam informować dyspozytornie przy następnym razie, i co słyszę? „Proszę pani, to dyspozytornia, a nie koncert życzeń. Może karetka przyjedzie, ale niekoniecznie z lekarzem” – i jak tu zachować spokój?

Pomijając kwestie związane z dyspozytornią i karetkami, pozwolę sobie powrócić do kwestii samego szpitala – czytamy dalej. – Pominę fakt oczekiwania na zainteresowanie lekarza czy pielęgniarek – nieważne czy znajduje się tam osoba umierająca, zalana krwią czy kobieta, która ma złamane obie ręce – co słyszy się od pielęgniarek? „Proszę nie histeryzować i czekać!” – jedynie jakieś 3 godziny, ale przecież pielęgniarki muszą poplotkować, wypić kawę, a lekarz wyjść – gdzie? Tego nie wie nikt. Przy „odrobinie” szczęścia udaje się trafić na oddział – pozornie można odetchnąć, poczuć ulgę, bo przecież na oddziale na pewno udzielą pomocy, bo w końcu to szpital, prawda? Nic bardziej mylnego. I tu właśnie zderzyłam się ze smutną i przerażającą rzeczywistością. Ludzie schorowani, leżący, który nie mogą poradzić sobie z najprostszymi czynnościami są pozostawiani sami sobie, a nie każdy może liczyć praktycznie całodobową pomoc rodziny, tak jak to było w naszym przypadku.

Spędzając długie godziny w szpitalu – wyręczając pielęgniarki w ich OBOWIĄZKACH, mogliśmy zauważyć, że „dzwonek”, do którego mają dostęp chorzy, aby przywołać pielęgniarkę jest dla „picu” – pisze dalej nasza czytelniczka. – Pielęgniarka – owszem przyjdzie, ale tylko po to żeby powiedzieć, że nie pomoże. Zapytacie w czym nie pomoże? Chociażby w wstaniu, pójściu do toalety, podaniu wody, nakarmieniu, zmianie pampersa czy odłączeniu kroplówki. Słychać krzyki i pretensje do pacjentów, że mają odleżyny, bo „nie przekręcają się”, ale czy owe panie pielęgniarki z powołania zastanowiły się nad tym, czy dana osoba ma wystarczająco dużo siły na to żeby „przekręcać się z boku na bok”? Jak wygląda podłączenie kroplówki? A wygląda to tak, że po podłączeniu nie ma kto jej odłączyć kiedy się skończy, bo i po co? Przecież można to zrobić po 3 godzinach po skończeniu się kroplówki – panie nie widzą w tym problemu. Jak wygląda kwestia karmienia osób leżących? Krzycząca pani podjeżdża wózkiem – stuka, trzaska, warczy z fochem, „rzuca” talerzem na szafkę i każe jeść, a potem ma pretensje – niczym wykwalifikowany lekarz, że niesamodzielny pacjent nic nie zjadł.

Kwestia czystości? Nikt od pań sprzątających nie wymaga błyski na miarę Perfekcyjnej Pani Domu – chociaż ze względu na specyfikę miejsca, to powinno być oczywiste, ale zamiast tego mamy kurz, brud i panią, która się bardzo śpieszy, więc wlewa hektolitry płynu do wiaderka, czego efektem jest większa przyczepność do podłoża – może to miało na celu zapewnienie lepszej stabilności pacjentom, a może zwyczajnie zadaniem pani było „przyklejenie” ich do podłogi, a może zapełnienie wolnych miejsc na oddziale chirurgii? Patrząc na to wszystko, nie zdziwił mnie szczególnie fakt, iż jedna z chorych „uciekała” z oddziału – tak, dobrze przeczytaliście – UCIEKAŁA, mimo tego, że była bardzo chora. Jaka była reakcja pielęgniarek? „Zamykamy oddział i nikogo nie wpuszczamy!” – nie mam nawet słów na komentowanie tego.

A jak wygląda stosunek do chorych? - czytamy dalej w liście. - Można usłyszeć ciekawe epitety, od „starucha” do „gówniarza” – czysty przejaw empatii i szacunku do drugiego człowieka. A co dzieje się, kiedy pogarsza się stan jednego z pacjentów, np. kiedy niespodziewanie puchnie mu język? „Temu młodemu język puchnie i tak śmiesznie gada – tutaj pielęgniarka naśladuje chorego, dobrze bawiąc się z koleżanką po fachu – a na korytarzu słyszymy, że owy „młody” zaczyna się dusić, a lekarza ani widu ani słychu. Mogłabym tak opisać jeszcze dużo sytuacji, ale nie to jest celem. Nikt nie oczekuje od lekarza, że będzie cudotwórcą, który poda magiczną tabletkę, a chory 5 minutach wyzdrowieje. Nikt nie oczekuje od pielęgniarek współczucia i trzymania za rękę. Myślę, że, mimo wszystko, mamy prawo oczekiwać od nich szacunku do chorych i jeśli nie pomoc w zwalczaniu choroby, to przynajmniej zapewnienie ulgi w cierpieniu. Niestety, takie oczekiwania często są daremne. Podobną pomoc można uzyskać korzystając z pomocy pielęgniarek z tzw. hospicjum domowego – niestety.

Na koniec chciałabym zadać pytanie – czy świnoujscy lekarze i pielęgniarki doświadczają masowego wypalenia zawodowego i znieczulicy? – pyta Czytelniczka. – Czy naprawdę poza korzyściami finansowymi nic więcej nie przyświecało Wam w wyborze zawodu? Chciałabym wierzyć, że nie wszystkie pielęgniarki i lekarze są tacy i, że my po prostu trafialiśmy wielokrotnie na „taką zmianę”. Zastanawiam się tego, co musiałoby się wydarzyć żeby choć trochę podejście lekarzy i pielęgniarek w szpitalu poprawiło się? Może najlepszym wyjściem będzie umawianie się na wizytę lekarską wraz z pupilami do weterynarza?

To ostatnie to aluzja do historii naszego Czytelnika, któremu pooperacyjne szwy z ręki zdejmował weterynarz. Według relacji Czytelnika, w świnoujskim szpitalu nie chciano tego zrobić. Sam szpital twierdził, że takiego zdarzenia nie było.

Czytelniczka: Co musi się wydarzyć, żeby w szpitalu się poprawiło?

fot. Sławomir Ryfczyński


Do listu naszej Czytelniczki odniósł się prezes zarządu Szpitala Miejskiego Jacek Piętniewicz.
Przeanalizowaliśmy bardzo wnikliwie mail z dnia 21 sierpnia br. Niestety, podane przez anonimowego czytelnika okoliczności i odczucia związane z pobytem w szpitalu w najmniejszym nawet stopniu nie są możliwe do zweryfikowania – odpowiada Jacek Piętniewicz. – Podany opis jest tak ogólny, że można go przypisać każdemu, a co za tym idzie nie może być wyjaśniony w trybie interwencji.

Szkoda, że czytelnik, który jak pisze, był świadkiem oburzających zachowań personelu, nie interweniował natychmiast u ordynatora oddziału, lekarza dyżurnego czy w kierownictwie szpitala – czytamy w odpowiedzi prezesa szpitala. – Wówczas możliwym byłaby natychmiastowa reakcja na zachowanie konkretnej osoby. Chciałbym zapewnić, że zarząd szpitala z całą konsekwencją i determinacją wdraża procedury właściwej opieki oraz leczenia każdego pacjenta, bez względu na to, czy określone czynności wykonuje lekarz, pielęgniarka czy pozostały personel.

Prezes dodaje, że, jeśli natomiast chodzi o karetkę pogotowia i brak lekarza, to karetki nie podlegają pod szpital.

- Należą do Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. Tym samym tam należy kierować wszelkie skargi i uwagi na ten temat - informuje Jacek Piętniewicz.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 106, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-106 z 106

Gość • Niedziela [13.09.2015, 15:57:10] • [IP: 80.152.222.**]

niestety doswiadczylam"przyjemnosci"pobytu w naszym szpitalu- zenada, znieczulica, brak zainteresowania pacjentem, dezinformacja- tragedia! Pare kilometrow dalej tzn. Wolgast- omowienie choroby z pacjentem, dignoza i obszerne wytlumaczenie leczenia, nie wspomne o jedzeniu!! Mozna?

Gość • Środa [09.09.2015, 18:42:41] • [IP: 92.42.119.**]

a na poczcie z dziadkowych koncowek emerytur mozna dorobic drugie tyle, bo ludzie daja

Gość • Środa [09.09.2015, 13:26:23] • [IP: 93.94.187.***]

jeśli pielęgniarki za mało zarabiają to niech idą do NETTO na kasę. Tam dostaje się wiecej. Jedyna zła wiadomośc: tam też wymagana jest kultura osobista. Dobrego wychowania, empatii czy zwykłego współczucia - nie przelicza się na pieniądze!! I pielęgniarki chyba o tym zapomniały!

Gość • Środa [09.09.2015, 12:34:02] • [IP: 31.61.138.**]

Szpital do likwidacji. Pielegniarki i tak juz sa u kresu wytrzymalosci, lekarze w wiekszosci dojezdzajacy. Zadna strata, a wszyascy narzekajacy dostana z NFZ bilet miesieczny np. do Szczecina. W budynku mozna zakwaterowac ze 100 syryjskich rodzin. Zastanowcie sie co wtedy, jak to kiedys powiedzial kandydat na prezydent " nic nie bedzie i dobrze bedzie".

Gość • Środa [09.09.2015, 11:33:04] • [IP: 31.61.139.***]

Oj, przydałoby się żeby i pielęgniarki pacjentów ponagrywały, ciekawe ile spraw za znieważenia funkcjonariusza publicznego mogłyby wytoczyć. Tak tak, drodzy" niezadowoleni", każdy kij ma dwa końce :)

Gość • Środa [09.09.2015, 10:31:31] • [IP: 80.245.188.**]

NIE TRZEBA NAGRYWAĆ Z UKRYCIA I BAWIĆ SIĘ W SZPIEGA PO TAKICH WPISACH ODPOWIEDZIALNY URZĄD POWINIEN JUŻ DAWNO ZROBIĆ AUDYT ZEWNĘTRZNY BO SZPITAL NON STOP CIĄGNIE PIENIĄDZE Z NASZYCH PODATKÓW DAJĄC NAM BARDZO MAŁO PYTAMY KTO ZJADA ///////TE WSZYSTKIE PIENIĄDZE NA PEWNO NIE PERSONEL ŚREDNI I NIŻSZY AUDYT SZPITALA I JEGO PREZESA PILNIE WSKAZANY11111111111111

Gość • Środa [09.09.2015, 09:12:53] • [IP: 93.94.191.***]

Proste przy dzisiejszej technologi nagrac, zfilmowac z ukrycia i do prokuratury jedną łajze drugą to potem będą się bały gwiazdy wielka łaska

Gość • Wtorek [08.09.2015, 23:35:12] • [IP: 83.21.59.***]

Szkoda, że żaden z" potrzebujących"nie pomyśli, że takich jak on, rownież potrzebujących, jest boadzo wielu, a pielęgniarka na dyżurze tylko jedna.Ludzie, trochę zrozumienia, bo one naprawdę ciężko pracują!

Gość • Wtorek [08.09.2015, 23:02:47] • [IP: 79.184.234.***]

Pan prezes chyba sam niewie co sie dzieje w jego szpitalu skoro gada takie bzdury ciekawy jest fakt ze wszyscy pisza i mówją jak to jest zle a i tak wszystko jest w porzadku tam pracuja same buraki i sie tego nie wstydze jak klijent mnie pyta to mu sam radze jedez do szczecina bo tu jest wykanczania

Gość • Wtorek [08.09.2015, 22:54:24] • [IP: 79.184.234.***]

piszecie o pensji pielegniarek 1850 miesicznie to calkiem niezle ja na poczcie zarabian 1380 i też mam odpowiedzialnosc tyle ze ja pracuje na zewnątrz a one w sierodku ja ponosze odpowiedzialnosc pinasowa jak sie p[omyle a one wcale i kt ma llepiej

Gość • Wtorek [08.09.2015, 21:39:57] • [IP: 31.61.138.**]

Uciekajcie ze szpitala nie bedzie trzeba pisac komentarzy, wystarczy wtedy maly nekrolog na Karsiborskiej. Gdzie baranku chcesz uciekac, masz prawo wyboru, nie tylko Swinoujscie leczy. Prżyjda uchodzcy bedzie wiecej wolnych miejsc. Lepij tamtym ludziom pomagac niz miejscowej elicie.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 21:30:58] • [IP: 80.245.181.*]

Pożar !

Gość • Wtorek [08.09.2015, 21:03:39] • [IP: 80.245.190.***]

Ocho.. panie pielęgniarki się uaktywniły i w komentarzach stają w obronie własnej" pracy".. jak miło.. :)

Gość • Wtorek [08.09.2015, 20:58:20] • [IP: 88.156.232.***]

szczekający kundel - ot i tyle komentarza

Gość • Wtorek [08.09.2015, 20:38:42] • [IP: 79.188.222.***]

Ludzie uciekajcie z tego szpitala. Pamiętacie Cecylię.? Dziewczyna lat 21.Zapalenie płuc, sepsa, śmierć. Skoro szpital nie umiał poradzić sobie z tą dolegliwością, to dlaczego nie odesłał chorej dziewczyny do specjalistycznej kliniki?? Podobnie byłoby z moją ciotką.Moja mama zrobiła taką awanturę, że chora z zawałem jeszcze tego samego dnia, mimo sprzeciwu lekarzy trafiła na kardiochirurgię.Z miejsca dokonano zabiegu. Dzięki temu żyje

Gość • Wtorek [08.09.2015, 20:35:18] • [IP: 31.61.139.**]

Poczekaj donosicielko, jeszcze kilka lat i wogole nie bedzie pielegniarek bo to jest gatunek na wymarciu, popatrz na srednia wieku i poszukaj jakiejs mlodej dziewczyny po szkole. Sam mam dreszcze jak za jakies 5 lat pielegniarka z zawodowym delirium bedzie probowala wkluc sie w zyle. Pomysl babo o sobie jak przyjdzie ci lezec bez opieki. Cieszcie sie ludziska ze Swinoujscie ma ten szpital, chwala wlodazom ze nast awili karku zeby ratowac ta ostatnia deske ratunku. PS. Anonimowych donosicieli powinno sie poddawac leczeniu w warunkach zamknietych ale za kratami. Pozdrawiam wszystkie pielegniarki, 😁😉😉😉😉ԅ
21;😉😉😉😉

moim zdaniem • Wtorek [08.09.2015, 19:01:00] • [IP: 92.42.118.***]

praca w służbie zdrowia w szpitalu czy w uzdrowisku jest wielkim poświęceniem, praca z ludzmi w ogóle wymaga poświęcenia, ale nie można o tym nie mówić że pracodawcy na jednego pracownika zrzucają tyle obowiązków co powinno wykonywać 2 czy 3 pracowników, pacjent który przychodzi do szpitala czy trafia do uzdrowiska chce byc potraktowany jak najlepiej tylko nie zdaje sobie sprawy że osoba która wykonuje prace w jednym czasie robi 5 czynności, myślę, więc że trzeba zwrócić się do prezesów szpitala i uzdrowiska aby jednen pracownik nie był obciążony w jednym czasie 5 obowiązkami, myslę, że wtedy wszyscy będą milsi.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 18:40:46] • [IP: 95.129.224.**]

do 179 pensja nie ma nic do pacjenta a praca jest oddana szczytnemu celowi jakim jest pomoc dla drugiego człowieka, właściwie w czasie wojny były siostry miłosierdzia i pracowały za darmo za racje żywnościowe a lekarzy obowiązywała przysięga Hipokratesa, zróbmy więc w Polsce służbę zdrowia jako wolontariat i będzie w porządku. A tak na marginesie co za bzdury wypisujesz że ktoś coś odbija na pacjentach coś ci się pomieszało i poplątało..A obecny stan służby zdrowia zawdzięczamy przede wszystkim ludziom takim jak kopacz tusk arłukowicz i tak po lini do samego dołu bo to przecież my w czasie wyborów nabieramy się na ich kłamstwa, tak że jest w tym i nasza wina..

Gość • Wtorek [08.09.2015, 18:34:11] • [IP: 92.42.117.***]

Zawsze można znależć inną pracę, jest dużo wolnych miejsc pracyw Świnoujściu.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 17:04:09] • [IP: 80.245.185.***]

JA SAMA DOSWIADCZYLAM JAK SIE TRAKTUJE LUDZI MASAKRA. PRZYSZLAM O 24 PO POMOC NIE MOGLAM SOBIE PORADZIC Z BOLEM CHORUJE NA PORFIRIE, LEKARZ WYCHODZAC Z JAKIEGOS POMIESZCZENIA ZAPINAL SPODNIE PO CZYM SPYTAL SIE MNIE CZY NIE MAM CO ROBIC TYLKO O TEJ PORZE PRZYCHODZE. NAWET NIE POPROSIL O DANE, BOZE GDZIE SA LUDZKIE UCZUCIA.DRGI PRZYKLAD POSZLAM DO GABINETU CHIRURGICZNEGO ZDJAC SZWY PO 7 OPERACJI KREGOSLUPA, TO BYL 8 DZIEN PO ZABIEGU CZEKALAM 3 GODZ. AZ WRESZCIE PANI PIELEGNIARKA SIE ZLITUJE. PO WEJSCIU DO GABINETU NASLUCHALAM SIE JAKI TO INTRUZ ZE MNIE. W KONCU SZARPIAC ZDJELA MI SZWY. PO KILKU DNIACH GORACZKA, WIZYTA LEKARSKA PRYWATNIE, ZAKAZENIE. BRAK SLOW. WOLE UMRZEC NIZ KORZYSTAC Z TEGO SZPITALA. JAK JUZ TO SZCZECIN , OCZYWISCIE JAK SIE MA SILE I KASE.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 16:30:50] • [IP: 80.245.189.***]

PODPOWIEM WAM CO PO PROSTU MUSI JEBNĄĆ JAKAŚ BĄBA I WTEDY BĘDZIE OK A TAK W NAWIASIE TO PANI SKOPACZ JUŻ NAPRAWIŁA Z PANEM ARŁUKOWICZEM SŁUŻBĘ ZDROWIA LEKI NA RAKA DLA NIELICZNYCH DZIECI UMIERAJĄCE W KARETKACH TOTALNY SYF I ROZPIERDUCHA TYLE POMOGLI LUDZIOM

Gość • Wtorek [08.09.2015, 16:16:18] • [IP: 62.69.253.**]

[IP: 95.129.228.**] a jak pieknie nam sie cmentarz rozrosl...az dzis miejsca nie ma :) Baran

Gość • Wtorek [08.09.2015, 15:17:49] • [IP: 92.42.114.***]

Do szpitala na odwiedziny powinna być wpuszczana najbliższa rodzina a nie wycieczki bez kontroli i noszące ze sobą bakterie

Gość • Wtorek [08.09.2015, 14:53:30] • [IP: 80.245.179.***]

a co ma pensja 1850 zł mc do tak oddanej pracy? Czy tzn. ze trzeba to sobie na pacjencie odbijać? Co on winien? Co on winien, że tak mało płacą? że trudno wyżyć? a pacjent myslicie, że zarabia o wiele więcej? Trochę empatii ludzie, wzajemnej

Gość • Wtorek [08.09.2015, 14:28:40] • [IP: 80.245.188.**]

ZGŁOSIĆ ORDYNATOROWI A MOŻE KIEROWNIKOWI ODDZIAŁU BO OBECNY PREZES ZAMIAST LEKARZA JAKO KIEROWNIKA ZROBIŁ ODDZIAŁOWE JAKO KIEROWNIKÓW I MOŻE DLATEGO TAKIE BEZKRÓLEWIE W CAŁYM SZPITALU.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 14:18:39] • [IP: 80.245.188.**]

PROSZĘ NIE OSĄDZAĆ PIELĘGNIAREK TAK OSTRO TO OSOBY CIĘŻKO PRACUJĄCE. TO CO ZROBIŁ OBECNY PREZES TO SKANDAL. ZATRUDNIENIE PIELĘGNIARSKIE ZMNIEJSZA. OTOCZYŁ SIĘ DZIWNYMI LUDŻMI NADAJĄC IM TYTUŁY KIEROWNIKÓW..DZIEJE SIĘ TO WIDAĆ ZA ZGODĄ URZĘDU.BIURA ROZRASTAJĄ SIĘ PERSONEL BIAŁY MUSI WYPEŁNIACWOJE ZADANIA MIMO ZE USZCZUPLONY.PRZYDAŁA BY SIĘ KONTROLA ABY ZWERYFIKOWAC TO CO WYPRAWIA OBECNY PREZES1111111111111

Gość • Wtorek [08.09.2015, 13:46:01] • [IP: 95.129.224.**]

Czytelniczko a napisz w jaki sposób ty pomagasz bliskiej osobie, ty jesteś na pewno pretensjonalną i roszczeniową kobietą, a jeśli chodzi o korzyści finansowe to te szkalowane przez ciebie pielęgniarki pracują za 1850zł mc, Ciekawe za ile TY byś wykonywała tak ciężką i odpowiedzialną pracę, ciekawe w czym Ty wyręczyłaś te pielęgniarki jak twoja bliska osoba narobiła w pampers.Zwykle takie damulki nie lubią paprać się w gównie nawet bliskiej osoby nawet za 1850zł.Spróbuj przeżyć z rodziną za takie pieniądze wychować dzieci wtedy zrozumiesz frustrację i rozżalenie gdy pani kandydatka na senatora RP doprowadza do obniżki nędznych wynagrodzeń sama zarabiając krocie.Ale już niedługo czytelniczko Polskie pielęgniarki zostaną zastąpione przez uciekinierki z Syrii tyko jak im zaoferują 1850 na mc , to pewnie szybko uciekną do Niemiec lub wrócą do Afryki..

Gość • Wtorek [08.09.2015, 13:37:09] • [IP: 80.245.183.***]

Gdy raz skorzystałem z nocnej pomocy to lekarz patrzał na mnie z taką pogardą i gniewem, że śmiałem go obudzić. Cały personel powinno się wymienić. Słyszysz Prezydent? CAŁY bo to jest DNO.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 13:12:07] • [IP: 93.94.191.**]

No i znowu tajemniczy czytelnik z aparatem napisał do redakcji To ja odpowem pani jaki kraj taki raj 😄😄😄 🐑🐑🐑

Gość • Wtorek [08.09.2015, 13:00:19] • [IP: 95.129.228.**]

Przebywanie całodobowe w Szpitalu takich" czytelniczek" powinno być zabronione. Pamiętam czasy, kiedy zwykłe odwiedziny były dopuszczalne tylko w wyznaczonych dniach i godzinach i było ok. Teraz Szpitale są oblegane przez osobniki typu w/w czytelniczka, przeszkadzające innym chorym, ślęczące niepotrzebnie w sali chorych i" bacznie" obserwujące pracę personelu. Świnoujski szpital w porównaniu z niektórymi szczecińskimi, to komfort i luksus. Nie rozumiem dlaczego dyrekcje szpitali zezwalają na niekontrolowane odwiedziny wszelkiej maści znajomych i pociotów w dowolnej porze dnia i nocy. Osobnicy ci nawet nie zdają sobie sprawy z tego jak są znienawidzeni przez pozostałych chorych.

Elżbieta S. • Wtorek [08.09.2015, 12:27:40] • [IP: 92.42.118.**]

Ludzie, skąd w Was tyle jadu, tyle nienawiści tyle żalu pytam o co?Ja myślę że nikt Wam nie jest w stanie dogodzić nawet prywatna klinika.Osobiście leżałam na oddziale wewnętrznym, wyszłam pare dni temu, nie dam powiedzieć złego slowa na lekarzy, pielęgniarki jak rownież panie salowe.Na podłączenie kroplówki lub odłączenie Panie zjawiały się natychmiast i nie prawdą jest że mówią" ZARAZ" lub są nie miłe ja tego nie doświadczyłam, ale my też musimy być w porządku a nie tylko narzekać i obrażać wszystkich, a jeszcze się nie podpisać pod tymi żalami to jest po prostu żenada.Pozdrawiam Pana ordynatora, Panią doktor Teterycz i wszystkie Panie pielęgniarki za wszystko jeszcze raz dziękuje i życzę dystansu do tych anonimów.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 12:26:33] • [IP: 46.77.124.***]

Moja mama po udarze nie mogla utrzymać łyżki w ręku, wstac samodzielnie a usłyszała symulantka - udaje żeby ja karmic.Dwa tygodnie później przyjeto ja na oddział geriatryczny w szczecinie tam pielęgniarka bardzo spokojnie z anielska cierpliwością powiedziala mi: pani mama jest bardzo chora. Dwa razy musialam skorzystać z pomocy nocnej w szpitalu, za pierwszym razem z dzieckiem czekalam 3godz, nastepnym razem tez z dzieckiem czekalam 2godz bo lekarz gdzies wyszedl.Mogła bym wymieniac jeszcze ale szkoda słów.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 12:00:47] • [IP: 80.245.183.***]

nie kazda paielehniarka jest zła, nie kazy lekarz jest zly, wczoraj bylam w szpitalu w szczecinie i tam pielgniarki duzo bardziej chamskie a u nas lezałam wiekszosc było ok, a ze sysytem jest taki a nie inny nie ich wina, a pozatym jest jeden lekarz ktory przyjmuje na izbie i oddziale wiec logiczne ze nie ma czasu, tu sysytem jest chory i NFZ ktory wymysla stek bzdur zeby tylko gorzej było

Gość • Wtorek [08.09.2015, 11:50:33] • [IP: 62.69.203.***]

Właściwie nie ma co komentować, sam tekst jest komentarzem, bardzo smutnym. Miałem styczność z tym szpitalem, towarzysząc chorej mamie, kiedy oczekiwanie w korytarzu na umówione przecież wcześniej przyjęcie przeciągało się i osiągnęło już 3 godziny; poszedłem prosić o przyspieszenie przyjęcia. Sekretarka nie chciała wierzyć, że pacjent przed nami już czeka 3 godziny i to się nie kończy. Ordynatora nie zastałem. Ale moja interwencja wpłynęła na pewną panią w bieli (na kogo, nie wiem, w tym szpitalu wbrew przepisom wtedy nie nosiło się identyfikatorów, nie wiem, jak dziś). Przyjęto moją mamę. Po chwili jednak zszedł z góry jakiś ważny pan, chyba ordynator i głośno pytał:" Kto tu się awanturował?". Zaręczam, nie podniosłem głosu, nie używałem tzw.mocnych słów, po prostu wyraziłem wolę, by nie kazano czekać mojej słabnącej mamie na korytarzu, no ale tak się nazywa tam każdy wniosek. Innym zaś razem lekarz w Izbie Przyjęć był bardzo niekulturalny, zapomniał, że ma kontakt z chorymi ludźmi.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 11:47:49] • [IP: 185.47.84.***]

Nasza czytelniczka zapomiala chyba ze na oddziale nie ma prywatnej opieki i ze sa inni chorzy!! Czy piszac o wyreczaniu nasza czytelniczka podawala leki robila zastrzyki czy tylko kapala bliska osobe!! Skoro nasza czytelniczka jest taka wrazliwa na los ludzki to czemu nie zapisze sie na wolotariat i pokarmi WSZYSTKICH CHORYCH!! Ciekawe ile czasu jej to zajmie i co jeszcze zrobi w tym czasie!! Pomysl kobieto i napisz jak bys sie zachowala jak takich jak Ty bedzie przy kazdym pacjecie tylko po jednej!! Tylko se w leb strzelicc przy tylu WSPOLCZUJACYCH!!

Gość • Wtorek [08.09.2015, 11:43:43] • [IP: 93.94.186.**]

O tak, artykuł pani jest bardzo prawdziwy. Niedawno sama miałam możliwość zapoznania się z opieką w naszym szpitalu. tam niestety nawet nikt nie wie jak i o której pacjent umiera a co dopiero podać wodę, nakarmić czy przewrócić na bok. najlepiej jak rodzina cały dzień siedzi i wszystko robi a personel pobiera tylko wynagrodzenie !!

Gość • Wtorek [08.09.2015, 11:42:22] • [IP: 80.245.178.***]

Nie bardzo rozumiem co autor artykułu chciał powiedzieć. Wielokrotnie byłem w I. Przyjęć szpitala i w oddz. wewnętrznym i widziałem pełne zaangażowanie personelu, poświecenie i chęć niesienia pomocy. Myślę, że wygłaszane opinie w tym artykule są krzywdzące i niezgodne z prawdą. Jak się już coś ocenia to radziłbym lepsze zaznajomienie się z tematem i nie pisanie bzdur, które potem wyzwalają lawinę durnych komentarzy ludzi, którzy w tym temacie tak naprawdę nic nie wiedzą.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 11:08:50] • [IP: 62.69.203.***]

Proszę państwa, nie ma co komentować w internecie, wystarczy taki list przesłać do Funduszu Zdrowia /tylko należy się podpisać/ a niekiedy wystarczy tylko poinformować personel medyczny że chcecie państwo dane pielęgniarki lub lekarza ponieważ będziecie zgłaszać niestosowne postępowanie do Funduszu Zdrowia - zobaczycie reakcję. Sam tak postąpiłem - fakt w innej miejscowości ale skutek był natychmiastowy.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 11:03:18] • [IP: 95.129.228.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Wtorek [08.09.2015, 10:57:37] • [IP: 93.94.186.*]

Większość ludzi która pisze obraźliwe słowa o pracownikach szpitala i o szpitalu w większości w nim nie leżała. W Szczecinie też czeka się na przyjęcie nieraz do dwóch i więcej godzin. Nie wszyscy mają naprawdę serce do ludzi chorych w każdym szpitalu. A ja chciałam podziękować Obsłudze Izby Przyjęć i Wielkie Serce lekarza pełniącego dyżur i pielęgniarki pani Róży. Wiem że karetki to inna firma podlegająca pod województwo.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 10:40:44] • [IP: 89.66.206.***]

tak jest w tym szpitalu jak opisala czytelniczka, moja siostra byla w szpitalu to mi opowiedziala co sie w nim dzieje, siiostra powiedziala mi ze jak sie bedzie chorym to w zadnym przypadku tylko nie szpital w swinoujsciu panuje w nim arogancja, nie licza sie z czlowiekiem, jak mozna podac swoje dane skoro pozniej jak sie pojdzie do lekarza lub do szpitala to czlowiek bedzie mial przechlapane nie beda sie z chorym liczyc,

lodzia • Wtorek [08.09.2015, 10:35:55] • [IP: 93.94.188.***]

zgadzm sie z tym opisem podobny odczucie mialam w styczni tego roku, tak potraktowano mojego ojca i mnie.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 10:32:57] • [IP: 92.42.112.**]

Do [IP: 80.245.179. Jeżeli jesteś lekarzem lub pielęgniarkom to z pewnością nie powinieneś(aś) pracować w swoim zawodzie z takim założeniem. W ogóle pierwsze słyszę, żeby ludzie z chęcią a już na pewno nie pchają się do szpitala bo tego chcą, może żeby sobie poleżeć??tak??.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 10:26:41] • [IP: 46.215.89.***]

Zgadzam się i potwierdzam na wewnętrznym pielęgniarki są okropne nawet nie można im uwagi zwrócić jak tam się chorymi pacjentami zajmują żenada. Życzę tym pielęgniarką z całego serca że by one tam w najbliższym czasie leżały razem z orydynatorem szpitala.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 10:19:55] • [IP: 80.245.179.***]

Dlaczego na internie ciągle brakuje miejsc, jak jest tak żle to trzeba jechać do innego szpitala, teraz nie ma rejonizacji.A jak ktoś''pluje"na szpital, szkołę, policję czy inną instytucję to powinien się pod tym podpisać

Gość • Wtorek [08.09.2015, 10:18:34] • [IP: 178.203.139.***]

A ja mysle ze nasze spoleczenstwo bardzo zchamialo i tak jest w szpitalu w sklepach, autobusach, urzedach, biblotece itd...oczywiscie sa malutkie wyjatki i tych milych ludzi pozdrawiam

Gość • Wtorek [08.09.2015, 10:17:35] • [IP: 178.238.249.**]

Pacjencie lecz się sam, chciało by się powiedzieć, wiem o czym państwo mówicie bo sama parę razy byłam na pogotowiu i nie zostałam ani dobrze ani pozytywnie potraktowana raczej jak intruz który nie jest mile widziany. To normalne w Świnoujściu. Mam poradę dla osób z arytmią serca którą sama stosuje i nie raz mi pomogła jeżeli czujemy że nadchodzi, należy parę razy mocno kaszlnąć bo to wyrównuje rytm serca w naturalny sposób nie raz przy mojej arytmi o mało nie zeszłam z tego świata i prawie się nie udusiłam straszne uczucie ale to mi pomaga i to zawsze.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 10:05:00] • [IP: 212.14.63.***]

pielęgniarki na Neurochirurgii w Szczecinie to profesjonalistki i Anioły. Z Neurochirurgii na Arkońskiej Leżałam tam dwa razy i było wspaniale.Jeżeli już tam traficie to bedzie wam zapewniona rodzinna i fachowa opieka. Pozdrawiam Pielęgniarki z Neurochirurgii.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 10:03:27] • [IP: 195.95.235.***]

Nie można zwalać wszystkiego na personel. To, że jest za mało pielęgniarek i lekarzy na oddziałach to wiadomo od dawna. Izba przyjęć w ogóle nie ma swojego lekarza, więc pielęgniarki muszą wzywać lekarza z oddziału, który i tak ma dużo pracy u siebie na oddziale. Pielęgniarki na Izbie Przyjęć bez zlecenia lekarza mogą zmierzyć ciśnienie jedynie, więcej nic. Pogotowie to nie lekarz rodzinny na kółkach, jak ktoś gorączkuje to trzeba pojechać do swojego rodzinnego lub do POZ w szpitalu jeśli są to godzinny nocne lub weekend. Pogotowie jest od nagłych wypadków, nikt od tak nagle nie dostaje 40 stopni gorączki. Są rzeczy, które personel może zrobić i które ma zabronione. Nie wińmy za to personelu. Ale też racja jest, że zachowanie i podejście do pacjentów niektórych lekarzy i pielęgniarek jest niedopuszczalne. Ale nie można ugólniać. Poznajmy najpierw system jaki działa w szpitalu i pogotowiu, a potem miejmy pretensje do tych co tak to wymyślili.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 10:01:16] • [IP: 80.245.182.**]

Chamstwo i buractwo. Są pojedyncze normalne pielęgniarki ale ustaliła się w środowisku lekarsko-pielęgniarskim postawa olewania pacjenta. Jest to po prostu NORMA. UWAGA, ludzie, inaczej nie damy sobie rady - NAGRYWAJCIE LEKARZY TELEFONAMI (tak jak kiedyś dzieciaki nagrywały chamskich nauczycieli). Tylko tego się będą buraki bały. Wtedy wrzuca się na Y-Tuba i koleś ma przesr... Ostatnio w Uzdrowsiku usłyszałam jak recepcjonistka drze się na biedną starszą panią, która poprosiła o zmianę pościeli bo zalała ją kawą. Masakra - normalnie obóz koncentracyjny to śmiech. W szpitalu miejskim nawet salowa cię może zjeb... - tam pacjent jest tylko przedmiotem zamiast być podmiotem.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 09:45:43] • [IP: 62.69.231.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Wtorek [08.09.2015, 09:38:35] • [IP: 88.156.235.***]

Nawet trudno to komentować, lekarze to dno moralne wychowane tak po zmianie ustroju. Głównym winowajcom tego stanu jest były minister zdrowia Łapiński który wprowadził zasadę finansowania lekarzy nie zależną od tego czy lekarz coś potrafi. Więc lekarz na dyżur do szpitala przychodzi się wyspać i dlatego nie można go spotkać przy pracy na salach chorych.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 09:20:26] • [IP: 31.61.141.**]

Doskonale to rozumiem mimo iż nie dotyczy to szpitala u Was... tylko w mojej małej miejscowości gdzie trudno o anonimowość i ciężko złożyć skargę bo człowiek się boi że kolejnym razem jeszcze gorzej potraktują pacjenta. Pacjent trafia na izbę przyjęć z m igotaniem przedsionków na lekarza trzeba czekać średnio 45 minut przy odrobinie szczęścia... A gdy już przyjdzie i zleci.. . to kolejny etap trafia pacjent na oddział... lek nie podany słabnie mi na ręku biegnę do pielęgniarki a ona musi wypisać zlecenie i mówi do mnie cytuję, , teraz wszystko w rękach tego u góry, , racja żeby nie ten u góry to chyba byśmy pomocy w naszych szpitalach się nie doczekali a skoro góra ma pomagać tylko to po co służba zdrowa na która płacimy latami i łaskę nam robią żeby pomóc parodia

Gość • Wtorek [08.09.2015, 09:16:01] • [IP: 92.42.118.***]

umieralnia...a lekarze pozal sie boze bez zadnego autorytetu

Gość • Wtorek [08.09.2015, 09:10:09] • [IP: 81.219.205.**]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Wtorek [08.09.2015, 09:06:18] • [IP: 80.245.179.***]

A kto Wam każe leczyć się w tym szpitalu ? Na wewnętrznym wiecznie brakuje wolnych miejsc. Jeżeli tam jest tak okropnie to po co się pchacie. Jedźcie gdzie indziej.

Gość- czerwony • Wtorek [08.09.2015, 09:02:48] • [IP: 37.8.215.***]

W naszych czasach popularny stał się hipokryta. Przyjęło się że pojedyncze zachowanie negatywne przedstawicieli wielu instytucji przypisywane jest instytucji natomiast pojedyncze gloryfikuje tylko osoby które są przykładem pozytywnym. Policjant pobił: - policja pobiła ale policjant uratował to tylko on. Nie znaczy to wcale że pacjenci nie mają takich odczuć jak je przedstawiają i nie należy czynów negatywnych nagłaśniać. Lekarzami wszyscy być nie mogą. A Judymów raczej nie ma!

Gość • Wtorek [08.09.2015, 08:59:31] • [IP: 93.94.190.**]

W GRYFICACH JEST ŚWIETNY SZPITAL A RACZEJ LEKARZE TAM PRACUJĄCY POLECAM

Gość • Wtorek [08.09.2015, 08:35:40] • [IP: 92.42.112.***]

w tym naszym szpitalu to działa chory system który należy zmienić niejednokrotnie miałam przyjemnośc korzystania z usług owych medyków i tu dramat czas oczekiwania na przyjęcie w izbie lekko godzinnka za drzwiami naburmuszony lekarz który z wielką łachą udziela informacji co do stanu zdrowia za chwile prześwietlenie no tu pani miła konkretna ale tu też jest bomba czasowa zdjęcia odczytywane są ale gdzieś w polsce czas oczekiwania godzina z dużym hakiem...i nikogo nie interesuje to czy człowiek cierpi czy nie masz czekać. ..a Pan dyrektor tej placówki chyba nie potrafi rozwiązć problemów tylko zasiadł na stołku i trzyma się go mocno z co za tym idzie ręce ma zajęte ale nie pracą. ...

Gość • Wtorek [08.09.2015, 08:31:40] • [IP: 77.88.191.***]

byłam z dzieckiem który upadł i chciałam zeby zobaczył go lekarz (było podejrzenie złamania) ..nie wspomnę co się działo jak zobaczył go wysoki, łysy cham - chirurg i jak się zachowywał !! woła to o pomstę do nieba ! chciałam zrobić aferę w TVP ale ręce opadają i dałam sobie spokój. Załujęz tego nie zrobiłam.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 08:23:18] • [IP: 62.69.251.**]

lezalem w lipcu kilka dni na wewnetrznym; nie moge zlego slowa powiedziec ;

Gość • Wtorek [08.09.2015, 08:17:43] • [IP: 80.245.176.***]

Byłam w naszym szpitalu kilka razy, ale dwa lata temu i... opieka była dobra. Bardzo dobra opieka jest w szpitalu w Szczecin Zdroje. Tam zajmują się pacjentom KOMPLEKSOWO. Od mycia, masowania, pomocy w każdej sytuacji. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do az takiej pomocy. W naszym szpitalu jest inaczej. Po operacji więcej robil przy mnie mój maz niż pielęgniarki. ja miałam szybka pomoc, pielęgniarki więcej czasu, ale tak nie powinno być. Te praktyki powinny być ZABRONIONE. Jak się cos stanie, to szpital będzie odpowiadal, choć ten jest przyzwyczajony. Jeżeli ktoś został bardzo zle potraktoany i np. nie zdjęto mu szwów lub zle została udzielona pomoc, nie zostawia się tego gazecie TYLKO pisze oficjalna skarge. Nic innego zadnej placówce publicznej nie zaszkodzi jak skarga pisemna nie do szpitala lecz wyżej z wiadomoscia dla szpitala. Wtedy dopiero będzie musial się poważnie tlumaczyc i cos zmienić. jedna, druga, trzecia skarga i oczy z zewnątrz skierują się na problem. A takie beblanie to jest na nic

Gość • Wtorek [08.09.2015, 08:15:59] • [IP: 77.23.236.**]

POMOŻE SZPITALOWI TYLKO TO ŻE LUDNOŚĆ ŚWINOUSKA MUSI WŻIĄŚĆ TO W SWOJE RĘCE ZAŁOŻYĆ WSPÓLNOTĘ KTÓRA BĘDZIE OPŁACAĆ NOWYCH LEKARZY I PIĘLĘGNIARKI KAŻDEGO BĘDZIE STAĆ PŁACIĆ 20 zł co miesiąc

Gość • Wtorek [08.09.2015, 07:42:25] • [IP: 80.245.179.***]

Ten list to kłamliwy paszkwil, a Pani która to pisze powinna odpowiadać przed sądem za obrazę i kłamstwo. Ciekawe dlaczego nie podpisała się nazwiskiem pod tymi wstrętnymi wypocinami?

Gość • Wtorek [08.09.2015, 07:35:30] • [IP: 93.94.186.***]

Chory facet na tym zdjęciu.. Wyraz twarzy mówi wszystko za siebie.. więc lepiej niech się nie pogrąża swoimi wypowiedziami. Strach się bać!

Gość • Wtorek [08.09.2015, 07:33:14] • [IP: 93.94.186.***]

A ja bym raczej powiedziała że cechuje je nawał pracy, jest ich za mało i nie moga byc wszędzie na raz. A już jak coś się dzieje, na oddziale, to wtenczas inni mają też pilne potrzeby. I tak się koło zamyka. Sa ludzie chorzy i chorsi przy ktorych trzeba naprawde w kólko chodzić. Nie jestem pielegniarką ani nie mam tam żadnych znajomych wsród nich. Jestem po prostu zwykłą pacjętką i widze co sie dzieje.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 07:21:18] • [IP: 83.15.113.***]

Co musi się wydarzyć, żeby w szpitalu się poprawiło? Musi zmienić się władza w Polsce.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 07:17:27] • [IP: 79.186.223.***]

Zapytajcie dyr szpitala :"A co sądzicie o sytuacji ogólnej?"

Gość • Wtorek [08.09.2015, 07:13:46] • [IP: 93.94.184.***]

Proszę pojechać do jakiekowiek kliniki do Szczecina zobaczycie jak tam są traktowani pacjęci to zmienicie zdanie o szpitalu w Swinoujściu.Po wpisach widzę że niektórym to się w d...ch poprzewracało.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 06:51:22] • [IP: 5.172.252.***]

PIELĘGNIARKI NA WEWNĘTRZNYM SĄ OKTOPNE..CECHUJE JE ZNIECZULICA I BRAK EMPATII. POZIOM LECZENIA TEGO SZPITALA JEST DRUZGOCĄCY. DLATEGO WSZYSTKIM, KTÓRZY TRAFIĄ DO TEGO SZPITALA, RADZĘ ABY SIĘ DOBRZE ZASTANOWILI CZY WARTO PODEJMOWAĆ TAKIE RYZYKO.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 06:19:55] • [IP: 5.172.252.***]

Hmm.tak źle nie jest. ...przesada

Gość • Wtorek [08.09.2015, 06:05:24] • [IP: 92.42.114.***]

Co musi sie wydarzyc, żeby w szpitalu sie poprawiło? Zmienić system wladzy, wziąść kredyt i sie leczyć za swoje pieniądze, albo zrobić zejście, lub zapisać sie do jehowych

Gość • Wtorek [08.09.2015, 05:34:34] • [IP: 80.245.179.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Wtorek [08.09.2015, 04:09:22] • [IP: 77.218.241.***]

Karetka to goraczki to ja sie nie dziwie ze olali temat;)

Gość • Wtorek [08.09.2015, 03:07:41] • [IP: 92.42.113.***]

A na izbie przyjęć to są wesołki. Mój kolega z zawałem serca przeleżał całą noc na korytarzu w izbie przyjęć. na szczęście przeżył. Jakiś czas później dowiedziałem się że był pacjent też z zawałem serca którego podobnie, też przez całą noc przetrzymali na korytarzu na izbie przyjęć. Ale ten gość nie przeżył. To się nadaje do prokuratury. na ch... pogotowie wiezie ludzi z zawałami do naszego szpitala ? To już przewiezienie do Szczecina daje większą szansę na przeżycie.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 02:18:15] • [IP: 62.69.229.**]

Nie wiem jak to jest, ale ja i moi bliscy kilka razy korzystaliśmy z pomocy szpitalnej oraz z karetek i zawsze było OK. Jedynie taki jeden czarny był opryskliwy sugerując wezwanie TVN.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 01:07:21] • [IP: 62.69.231.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Wtorek [08.09.2015, 00:16:12] • [IP: 95.129.224.***]

co za głupie pytanie. W szpitalu się poprawi się jak jasiu i jego ekipa zostanie pogoniona z Świnoujścia.

Gość • Wtorek [08.09.2015, 00:10:33] • [IP: 80.245.184.***]

Najlepiej jak sie idzie do lekarza i pyta o stan chorego. Opowie co nie co ale jak sie zacznie zadawac pytania zawsze odpowiedz jest w tym samym tonie. Po co mam tlumaczyc skoro i tak nie zrozumiesz bo do tego trzeba skonczyc medycyne. Drodzy lekarze zrozumcie ze my czlonkowie rodziny czujemy sie wtedy jak intruzi, zlekcewazeni i niepotrzebni. Czesto jestesmy inteligentnymi i wyksztalconymi osobami i gdybyscie postarali sie wytlumaczyc problem w kilku zdaniach to byscie okazali jakas empatie, a tak pozostaje tylko strach i niepewnosc o to kto opiekuje sie naszymi bliskimi. Zawsze w szpitalu odnosze wrazenie ze Was lekarze nie interesuje to ze jestesmy zatroskani o swoich bliskich. Mam tez doswiadczenia z sluzba zdrowia w Szczecinie i roznica jest bardzo na niekozysc naszych lekarzy. Prosze wezcie te uwagi do siebie drodzy lekarze bo nawet jezeli robicie dobra robote to brak empatii z Waszej strony ruinuje wasze wysilki.

Wiki • Wtorek [08.09.2015, 00:09:42] • [IP: 80.245.186.***]

Najlepszy szpital w Polsce jest w Leśnej Górze.Tam wszystko jest tak jak czytelniczka sobie wyobraża.:)

Gość • Wtorek [08.09.2015, 00:06:56] • [IP: 80.245.178.***]

to pasożyd zgotował człowiekowi ten los

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 23:32:19] • [IP: 80.245.186.***]

Pani pisze prawdę.Lekarze zero!! empatii.Pacjent to zło!!. W tym grajdole nie można pisać z imienia i nazwiska bo przy następnej wizycie można wyjechać nogami do przodu. Dobra rada jednego z komentujących, na wizyty trzeba chodzić z włączonym dyktafonem.Aleeee z tym nagraniem gdzieee, do pana Aarłukowicza?.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 23:26:38] • [IP: 62.69.203.***]

Kapitalizm w dzikim, narodowym wydaniu.A będzie jeszcze gorzej.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 23:19:22] • [IP: 80.245.184.**]

jeżeli chodzi o sprzątanie salowych to się z Panią zgodzę, leżałam na porodówce, gdzie naprawdę powinno być bardzo czysto, , salowa (młoda dziewczyna), jedną ścierką całą łazienkę przeleciała, a podlogę gdzie było widać krew brudną zostawiła, nie wspomnę, że na sali to w ogóle podlogi nie myła tylko śmieci zabrała i tak było cały czas, to było obrzydliwe

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 23:14:09] • [IP: 93.94.186.***]

Ja lezałam nie dawno na wewnętrznym, wprawdzie byłam chodzącą pacjętką, która przy sobie wszystko robiła. Nie powiem za mało jest pielegniarek na oddziale i trzeba było latać po nie. by odłaczały kroplówki bo się innym pacjetom pokończyły. Dla mnie to nie był problem, ale jak leżą same osoby leżące na sali to juz jest problem.Wprawdzie wszedzie tak jest że trzeba czekac pielegniarek jest mało a pacjetów dużo jak maja sobie ze wszystkim w jednym czasie poradzić ??

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 23:01:28] • [IP: 80.245.191.***]

Opieka pielęgniarska bardzo kiepska, te panie pracują tam za karę ale nadchodzi jesień będą liście w parku zawsze mogą się przekwalifikowac skoro nie mogą dźwigać pacjenta lub mają pretensje do pacjenta ze welon się wysunął i z uwagami typu ze powinien w nocy pilnować zamiast spać.Przecież nie pacjent założył sobie wenylonu nieumiejętnie tylko pani pielęgniarka.znieczulenia kompletna aż strach tam się dostać ale o podwyżki wszystkie będą krzyczaly.Wstyd co ci ludzie robią na takich stanowiskach brak słów, czekają tylko aż służba się skończy a pacjent traktowany jest jak zlo konieczne.smutna prawda.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 22:28:56] • [IP: 62.69.231.***]

Ogólniki, same ogólniki choć być może jest w nich trochę prawdy. Niestety pisanie anonimów post factum nic nie da.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 22:23:50] • [IP: 80.245.181.***]

Teraz wszystkie siły angażują się w uchodźców-imigrantów, więc nie biadolić.

angielski pacjent • Poniedziałek [07.09.2015, 22:21:27] • [IP: 62.69.251.***]

Prawdę mówiąc nie mamy się czego wstydzić bo tak wyglada większość szpitali w tym kraju. Wpisujemy się w średnią krajową.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 22:14:11] • [IP: 31.61.138.***]

A pod kogo w mieście podlega szpital? Pod P.S. przecież

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 22:08:53] • [IP: 46.114.47.**]

Prosze spojrzeć na komentarze pod rożnymi artykułami. Prosze zwrocic uwage jak ludzie sie do siebie zwracają. Co pisza w tragicznych sytuacjach jak smierć syna, matki, zony...Subiektywnie tragicznych jak problem z odnalezieniem pupila lub przy akcjach miasta - pokazy, festyny itp. Problem braku szacunku i znieczulicy jak widac nie dotyczy tylko szpitali. Dotyczy, co gorsza zycia codziennego! Jesli chcemy szacunku to i my szanujmy! To my wszyscy (nie tylko zatrudnieni w szpitalu) budujemy rzeczywistość.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 22:08:53] • [IP: 94.254.129.***]

Byłam nieraz odwiedzającą w tym szpitalu dokładnie na chirurgii i nie mówię że opieka była przecudowna ale o co prosiłam tak się stało, pielęgniarki też były wporządku - być może trafilam na ich dobry humor. .. Nawet ze zmianą łóżka czy sali nie było problemu. Być może jest to kwestia rozmowy, podejścia albo samego tonu hm...

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:53:15] • [IP: 80.245.178.**]

Chora baba. Psychiatra należy się bez kolejki.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:52:24] • [IP: 46.77.124.***]

Żadna nowość.Nie od dziś wiem, że ten szpital to porażka

Olek • Poniedziałek [07.09.2015, 21:52:04] • [IP: 92.42.114.***]

Ojjj słowo w słowo czysta prawda! a na korytarzu ze zdjęcia dzieja sie nie wyobrażalne rzeczy !Panie pielęgniarki sru od pomieszczenia do pomieszczenia latają, latają (nie do pacjentów) jest tez Pani ratownik medyczny na której zachowanie jak sie popatrzy to mozna smiało stwierdzić że ma chyba z 10-12 lat :D A lekarze no cóz przyjda poklepią w komputerku i auf wiedersehen do windy i szukaj jak igły w stogu siana ! przypomina to program ktokolwiek widział ktokolwiek wie ! a Ty PACJENT LEŻ, SIEDZ, ZWEIJAJ SIĘ Z BÓLU I CZEKAJ PO KILKA GODZIN BO NA CHWILE OBECNĄ NIKT NIE MA OCHOTY CI POMÓW!Przykre.Ciężko sie patrzy szczególnie na starsze osoby które siedzą po kilka godzin i nikt nie raczy podejść i udzielić pomocy.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:47:43] • [IP: 185.5.99.**]

Na anonimy się nie odpowiada! Każdy może złożyć skargę na piśmie do dyrektora lub prezydenta miasta - wtedy jest rozpatrywana. Albo jest zasadna albo nie. Jak ja leżałam w szpitalu było wszystko ok. Tylko niektórym pacjentom się" wszystko należy". A pielęgniarki naprawdę się starają być miłe i uprzejme. Po prosu jest ich za mało.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:45:37] • [IP: 178.238.252.***]

musi się burmistrz zmienić

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:40:43] • [IP: 62.69.254.**]

Aktualnie na oddziale wewnętrznym przebywa bliska mi osoba. Nie mogę złego słowa powiedzieć na lekarzy, pielęgniarki czy panie z pomocy. Panie pielęgniarki i salowe dobrze wykonują swoje obowiązki, są bardzo miłe dla pacjentów. Bardzo Wam dziękuję za dobrą opiekę nad moją mamą.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:36:23] • [IP: 77.253.130.***]

A ja napiszę tak P.Prezesie siostra moją mieszkajaca w Warszwie zapytała co tak żle mówią o waszym szpitalu że to umieralna -co Pan na to.A to co już przeczytam na łam internetu Świnoujścia to twierdzę ze tak jest.Przyjechał Pan z Dębna mojego mista więc wiem coś nie co.A jeszcze dlaczego nie zajmie się Urzad Miasta bo dostaje pieniądze szpital na utrzymanie.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:34:39] • [IP: 178.238.249.**]

Czas najwyższy p.przewodnicząca rady miasta Agatowska na zwołanie sesji nadzwyczajnej w sprawie szpitala, tak jak w sprawie stoczni, chociaż stocznia miastu nie podlega a szpital w całości.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:28:08] • [IP: 80.245.191.***]

A jak jest na ginekologii?

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:22:09] • [IP: 95.129.225.**]

no bez pzresady, jak sie wzywa karetkę do temperatury to nic dziwnego że to poważnego przypadku nie ma kto jechać

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:16:53] • [IP: 62.69.231.***]

O ja cie... niedlugo do chorego w karetce przyjedzie tylko... kierowca...

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:12:09] • [IP: 178.238.250.***]

Trzeba nagrywac karygodne zachowania i wrzucic do Uwagi na tvn... moze wtedy cos sie zmieni : (:(...

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:09:54] • [IP: 62.69.203.***]

Bardzo przykry artykuł, ale nasze czasy niosą znieczulicę dla drugiego człowieka. Lekarze uznają pacjentów za przypadki chorobowe a nie ludzi chorych, pielęgniarki zapominają że są po to aby pielęgnować chorego a nie liczyć na to że rodzina się zajmie i zrobi przy chorym wszystko. A w szkołach pieęgniarskich uczyli inaczej, chociaż obecnie pielęgniarka musi skończyć studia. Więc dlaczego ma wykonywać brudną robotę taka pani magister pielęgniarstwa. A człowiek chory aby wyzdrowieć oczekuję wsparcia, pomocy, dobrego słowa nawet wtedy gdy sytuacja jest beznadziejna. A lekarze. ... można książki pisać, tylko po co wybierali taki zawód - skoro nie chcą leczyć, a przecież taka jest ich rola , nieść pomoc i ratunek drugiemu człowiekowi bez względu na status materialny, wygląd, pochodzenie... no cóz, czasy mamy ciekawe, dające wiele możliwości o których nie można było by marzyć nawet jakieś 20 lat temu. A wraz z nimi egoizm, znieczulica, pogoń za pieniądzem, zanikają prawdziwe wartości, jest komercja.

Gość • Poniedziałek [07.09.2015, 21:00:15] • [IP: 89.174.73.**]

wszędzie w NFZ jest bałagan, aby chorować trzeba mieć zdrowie i pieniądze> Kiedyś lekarze i pielęgniarki byli dl;a ludzi teraz mają limit pielęgniarek, które zdane sa same na siebie. CHORY SYSTEM.

Oglądasz 1-106 z 106
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ W Świnoujściu właśnie rozpoczął się przegląd 500 drzew rosnących w pasach drogowych, obejmujący ich inwentaryzację – obmiar, ocenę stanu sanitarnego oraz sporządzenie dokumentacji fotograficznej ■ Punkt zbiórki rzeczowej dla powodzian w sportowej MDK przy ul. Matejki 11 będzie działał w dni robocze od 8.00 do 14.30 do 30 września 2024 r. W celu pozostawienia darów należy najpierw zadzwonić pod nr telefonu 91 321 59 49. ■ AKTUALIZACJA KOMUNIKATU: Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Świnoujściu potwierdził przydatność wody do spożycia z wodociągu „Granica-Wydrzany” na odcinku ul. Chrobrego obejmującym budynki przy ul. Chrobrego 19, 21, 26 i 28 ■