Projekt jest realizowany przez studentów Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu. Skierowany jest do najmłodszych uczestników festiwalu.
fot. Agnieszka Puszcz
Przez kilka godzin na Placu Wolności powstawał wielki napis. Cel był jeden- stworzenie kolorowego napisu FAMA. Famowicze zachęcali dzieci do wspólnej zabawy.
Projekt jest realizowany przez studentów Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu. Skierowany jest do najmłodszych uczestników festiwalu.
fot. Agnieszka Puszcz
Fama to nie tylko koncerty, to także wydarzenia stworzone z myślą o najmłodszych. Jak widać na Famie każdy znajdzie coś dla siebie.
fot. Agnieszka Puszcz
źródło: www.iswinoujscie.pl
we wtorek nie można było nikogo znaleźć. Znowu mała żenadka.
Dzieci malowały przez pół godziny i plac opustoszał. Dzieci były znudzone zbyt długim czekanie na organizatorów (1 godz. i 15 minut). Dzieła dokończyli organizatorzy.Myślę, że w przyszłym roku nie powtórzą takiej wpadki.