Córka dostała go na piąte urodziny ode mnie i od męża – pisze o rowerku pani Natalia. – Nie powiem, żebyśmy dali za niego bóg wie ile, bo około 600 zł, ale liczy się sam fakt, to że w naszym mieście ginie tych rowerów… Co raz, to więcej.. To są nasze ciężko zarobione pieniądze i nie tylko moje czy męża… Każdy z nas pracuje uczciwie i próbuje coś odłożyć, żeby kupić sobie coś nowego, a taka osoba, mając totalnie gdzieś ciężką pracę innych, idzie i kradnie. A co najgorsze, uchodzi jej to na sucho.. Smutne to…
Pani Natalia bardzo liczy na czujność naszych Czytelników i pomoc w odzyskaniu rowerka.
Proszę Was o pomoc, bo córka chodzi cały dzień i płacze – pisze nasza Czytelniczka. – Już nie wiem, gdzie szukać pomocy. Zaangażowaliśmy kilku znajomych, sami go szukaliśmy i nic… Na policji nie ma szans, bo rowerek nie był znakowany i nie mam papierów na niego.
zero opisu a nawet zdjęcia, tylko dramatyczny artykuł w którym użyto określeń" bóg wie ile uczciwie pracujemy" bla bla bla pod publikę
Gość • Niedziela [23.08.2015, 22:16:12] popieram ! idioci na tym forum, ja też wyrzuciłam po czasie papiery akurat bo nie pomyślałam, a teraz się okazuje, że lepiej trzymać.
ja tez nie mam papierow na moje rowery i rowery dziecka ale to nie znaczy, ze kupione nielegalnie, boze co za wiocha
A gdzie ty krowo bylas jak kradli rowerek dziecku.dziecko zwlaszcza takie male powinno byc non stop pod opieka.jezeli matka sie przyznaja ze dziecku ukradli rower znaczy ze skoro roweru nie jest w stanie upilnowac to co dop dziecka
Ktoś dał ogłoszenie w rubryce" Oddam-Wezmę", rowerek dziecięcy. Niech państwo zadzwonią, to zawsze jakieś pocieszenie, jak jeszcze będzie.
To ludzie bez zasad.zera
w tym miescie sama banda zlodzieji cpunow i nierobow wystrzelac takich do kamieniolomow dac gumowy mlot i niech zasuwają !!
powinno sie łapy złodziejom ucinac za te ktadzieże robic sie nie chce tylko takim trybem zyc. Tylko złłodziejskie łapy pod siekierą powinny sie znajdywac to by sie bali i nie kradli
Szkods dziecka kid z rowerem, ale to jest wina dzieci zostawiaja na srodku podworka to zabieraja. Sasiadce pare dni temu ukradli rowerek z pod okien. I to dziecka jeszcze
prawowity właściciel pewno zabrał, gdzie papiery?
A czy rowerek był poświęcony?
Mojemu dziecku też ukradli nie dawno rowerek ale policja umorzyła sprawę bo podobno koło tego rowerka kręciły się jakieś dwa ped@ły i to bardzo delikatna sprawa jest nie zalecana przez unię
A gdzie jest nasza cudowna Straż Miejska ??
Jakieś zdjęcie by się przydało tego roweru.
Ty 114. sam jesteś prymitywne i wstydzi się tego ze tu mieszkasz
To dzielne zuchy i harcerzyki zbierają fanty na aukcje orkiestry.
do gościa autsajder - masz rację - znależc gnoja i wio z nim - jak czytam takich ćwoków jak ten 33, 185, 228 - prymitywne istoty - wstyd że coś takiego tutaj mieszka.
Wrocławian!! Coś Ty taki bogaty, czy szyrdzisz z ludzi? To Ty mieszkasz na Matejki i masz biznes na Dąbrowskiego?
Kiedyś koło mojego bloku były okradane samochody. Policja spisywala Protokoly i nic. Sąsiedzi się zorganizowali. Troche to trwało, aż ktoregoś dnia ta współpraca zaowocowala. Złapali kolesia i zanim oddali go w rece Policji to trochę uszczerbku na zdrowiu mu sie trafiło. Dokąd wy ludziska bedziecie na tych forach skomleć o łaske złodzieja ? Nie potraficie sie zorganizować?
Ale chyba ten rower tez był kupiony, jakoś nielegalnie skoro niema na niego żadnych papierów🔛🔛🔛
Dać zdjęcie tego rowerka jak Panstwo macie,
600 zl. ale mi to pieniądze na dwoje pracujących.
trzeba było pilnować to by nie ukradli
Cos tu jest niedopowiedziane albo niezgodne ze stanem faktycznym. Niebardzo widze 5 letnie dziecko z rowerkiem samopas na ulicy czy placu zabaw. Chyba, ze rodzice to trąby jakich malo i zamiast pilnowac dziecko z rowerkiem, to zajeli sie czyms innym nie zwracajac uwagi na swoja pocieche i jej zabawke.
a może jak ten rowerek wygląda?