iswinoujscie.pl • Piątek [21.08.2015, 19:10:15] • Świnoujście
Aleksander Doba w Świnoujściu! Podróżnik nagrywa film o swojej kontynentalnej wyprawie!

fot. Kamil Zwierzchowski
Naszą uwagę przykuła jednostka SAR-u SAR-3000 Pasat, która w czwartek stała przy wejściu do Świnoujścia. Kilka minut po godzinie 20.00 pasat odpłynął, na wodzie została jednostka R-2 holująca żółty punkt przypominający łódź. Zadzwoniliśmy do centrum SAR w Świnoujściu, okazało się że to nie akcja ratunkowa a plan filmowy! W żółtym kajaku znajdował się sam Pan Aleksander Doba, pierwszy człowiek w historii, który samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent!
Pan Aleksander znajdował się na żółtym kajaku, z flagą Polski oraz wymalowaną nazwą miasta Police.
Jak żartował Pan Aleksander Doba w wywiadzie - Zamieszałem wiosłami na Atlantyku, przepływając go dwa razy kajakiem, no i teraz się z tego tłumacze.

fot. iswinoujscie.pl
Zapytaliśmy Pana Aleksandra jak wygląda życie na kajaku.
- Kajak którym przepłynąłem ocean dwa razy, był długi na 7 metrów, szeroki na metr. Miał dwie właściwości które były dla mnie najważniejsze, był niezatapialny i nie mógł pływać do góry dnem. Gdyby fale przewróciły go do góry dnem to sam musiał wrócić do poprzedniej pozycji. W czasie podróży spotkało mnie 8 sztormów - mówi w wywiadzie Pan Aleksander Doba.

fot. Kamil Zwierzchowski
Podróżnik wydał już najlepszą książkę, bo jak sam mówi, to jego jedyna książka, więc musi być najlepsza, zatytułowana OLO na Atlantyku, Kajakiem przez ocean. Teraz według informacji uzyskanych z bazy SAR, przygotowuje się do nakręcenia filmu o swoich podróżach!
Odważnemu kajakarzowi z Polic życzymy oczywiście stopy wody pod kilem!
źródło: www.iswinoujscie.pl
te stary swoim kajakiem prowokuje niezrównowazonych psychicznie jak ten co pływał na trawtwie tydzien temu
A murzyni jedzą owady i żyją bez pieniedzy eeeeeee...
MA wcielenie ssaka morskiego, trodno uwierzyc ze obcowanie z morzem to dla niego radosc, jest dla mnie nie samowity. duzo zdrowia życze.
Ja kiedyś przepłynąłem oczko wodne w lesie za Ruskim Stadionem za 11-go Listopada na kłodzie i balii.
dla pana wielki szacun, a dla głupich komrntarzy wielka zlewka
...Kocham Ciebie Moniko. ...i nigdy nie przestane...
PO-wczyk.
Przepłynąłem Atlantyk już wzdłuż i szerz, ale dużymi statkami towarowymi. Przeżyłem wiele sztormów na Atlantyku. Te na północnym Atlantyku są straszne nawet dla 250m statków. Jak pierwszy raz usłyszałem, że jakiś wariat płynie kajakiem przez Atlantyk, to sobie pomyślałem najpierw, jak, gdzie, kiedy, Kajakiem?? Tego się nie da. A jednak...CZAS NA DOBE!!
no i ma naśladowca w osobie Tomka na tratwie,
reklamował swoją osobą piwo czego mu nigdy nie zapomnę i ludzie których ktoś bliski utonął przez alkohol.
to nie było o 20
SAAAAIL...!!
Prawdziwy wilk morski.Rratuluje odwagi
No i To jest ktoś ! A nie jakiś podrabiany Johnny Depp albo Socha czy Mucha z reklamy.
Osoba godna podziwu i nasladowania. Gratuluje