Samochody zaparkowano w sobotę, 15 sierpnia, po godz. 15.00 na skrzyżowaniu Bohaterów Września i Jana z Kolna. Kierowcy postawili je w miejscu, w którym absolutnie jest to zakazane: na skrzyżowaniu, blisko przejścia dla pieszych, obok podwójnej linii ciągłej. Najgorzej zaparkował pierwszy z samochodów. Miejsce, gdzie stanął, każe zastanowić się, w jaki sposób auto tam wjechało. Czy przekroczyło podwójną ciągłą?

Niestety wszystkie zaparkowane samochody bardzo utrudniły przejazd innym pojazdom. Problem miał kierowca autobusu komunikacji miejskiej. Także auta osobowe.

Za kierownicą najgorzej zaparkowanego samochodu widywana jest często Hanna Lachowska, inspektor z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych w Urzędzie Miasta (od 14 sierpnia zastępuje rzecznika prezydenta Roberta Karelusa, który wybrał się na urlop).

Zapytaliśmy ją, czy to ona zaparkowała tak pojazd i czy nie obawia się mandatu i punktów karnych. Czekamy na odpowiedź.

A co na to wszystko policja?
- Podstawową kwestią przy wykonywaniu parkowania jest upewnienie się, że pojazd jest z dostatecznej odległości widoczny dla innych kierujących i nie powoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub jego utrudnienia – informuje st. asp. Beata Olszewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu. – Parkując przed linią ciągłą trzeba zachować odstęp od jej krańcowych punktów, aby nie zmuszać innych kierowców do najeżdżania na linię. Także zatrzymując się wzdłuż linii ciągłej trzeba pamiętać, że pozostawiony pojazd nie może zmuszać innych do najeżdżania na tę linię. Za zatrzymanie pojazdu na jezdni wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych, jeżeli kierujący pojazdami wielośladowymi są zmuszeni do najeżdżania na tę linię, taryfikator przewiduje mandat w wysokości 100 zł i 1 punkt karny.

Policjantka przypomina również, że przepisy zabraniają zatrzymywania pojazdów w odległości mniejszej niż 10 metrów przed i za przejściem dla pieszych.

- Jeżeli popełnimy to wykroczenie, możemy spodziewać się mandatu w przedziale od 100 do 300 zł - dodaje.- Z kolei jeżeli ktoś zatrzyma samochód i inny kierowca, by go ominąć przejeżdża linię ciągłą, popełnia wykroczenie, które jest karane 200-złotowym mandatem i 5 punktami karnymi.

Policjantka dodaje, że mandat powinni też dostać kierowcy, którzy- mimo nieprawidłowo zaparkowanych samochodów - wjechali na linię ciągłą i omijali stojące pojazdy.

Jak nam powiedziała st. asp. Beata Olszewska, postępowali jeszcze gorzej niż nieprawidłowo parkujący. Zarówno autobus, jak i auta osobowe w takiej sytuacji… nie miały prawa wjeżdżać na ulicę Jana z Kolna. Kierowcy powinni zawrócić i pojechać inną drogą.

źródło: www.iswinoujscie.pl