POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Wtorek [18.08.2015, 17:43:36] • Świnoujście

Szokujące oświadczenia pracowników i wolontariusza schroniska! Co tam się dzieje?

Szokujące oświadczenia pracowników i wolontariusza schroniska! Co tam się dzieje?

fot. Czytelnik

Zespół pracowników Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Świnoujściu: Marta Kowalczyk słuchaczka Policealnej Szkoły Zawodowej w Szczecinie o kierunku Technik Weterynarii, Karolina Stasiak studentka Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie o kierunku Technologia Żywności, Małgorzata Wojtunik psycholog, zoopsycholog. W odpowiedzi na „oświadczenie” Pani Anety Leda, zawierające nieprawdziwe informacje oraz słowa oczerniające i dyskredytujące wiele osób bezpośrednio zaangażowanych w pomoc zwierzętom jak i funkcjonowanie naszego Świnoujskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt, czujemy sie w obowiązku do przedstawienia naszego stanowiska w powyższej sprawie.

Byliśmy zespołem „zwerbowanym” przez Panią Anetę do konkursu ofert na „Prowadzenie Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Świnoujściu”. Każdy z nas stanowił pewną wartość dla samej oferty konkursowej, ponieważ posiadamy różne kwalifikacje i odpowiednie kompetencje lub jesteśmy w trakcie ich zdobywania. Stowarzyszenie „Your Choice” powierzyło nam obowiązki prowadzenia Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Świnoujściu w nadziei, że miejsce, na którym zależy Mieszkańcom naszego miasta będzie funkcjonowało we właściwy sposób.

My, jako zespół osób zatrudnionych od samego początku w Schronisku, czyli od pierwszego czerwca 2015 r. przez Stowarzyszenie „Your Choice” reprezentowane przez Panią Anetę Leda, pragniemy złożyć oświadczenie. W dniu dzisiejszym nie jesteśmy już częścią schroniska, ponieważ zrezygnowaliśmy lub zostaliśmy zwolnieni przez Panią Anete Leda. Czujemy sie oszukani i wykorzystani do „zdobycia” Schroniska przez Panią Anetę, którą uważamy za osobę niekompetentną i nie odpowiednią na obecnym stanowisku, tj. Kierownika Schroniska i opiekuna zwierząt schroniskowych.

Przez okres trwania współpracy Pani Aneta Leda wykazała całkowity brak umiejętności komunikowania się ze współpracownikami, nie potrafiła podejść merytorycznie do napotkanych problemów, nie podejmowała rozmów, odrzucała nasze próby kontaktu i rozmów dotyczących ważnych, aczkolwiek trudnych tematów schroniskowych oraz agresywnie reagowała na naszą inicjatywę i pomysły dotyczące działań związanych z efektywnym funkcjonowaniem Schroniska. Taka postawa Pani Anety sprawiła, że część z nas zrezygnowała ze współpracy. Ponad to wszystkie zasługi wpływające na dobre imię Schroniska, które wymieniła w swoim oświadczeniu, przypisała sobie, jako osobiste osiągnięcia. Tymczasem na wskazane przez nią sukcesy pracował cały nasz zespół oraz wielu Wolontariuszy. To dzięki nim udało sie pozyskać wielu sponsorów. Dzięki zaangażowaniu osób „z zewnątrz” udało się doprowadzić Schronisko do obecnego stanu. Również Członkowie Komisji Dialogu Społecznego przyczynili sie pozytywnie do opisanych sukcesów. To właśnie oni pomogli wspomnianemu przez Panią Kierownik psu o imieniu Bazyl zakładając wydarzenie na portalu społecznościowym. Dzięki temu udało się Członkom Komisji nawiązać kontakt z behawiorystką i zoopsychologiem, która ostatecznie podjęła się adopcji psa w celu dalszej intensywnej pracy behawioralnej. Również to Członkowie Komisji zorganizowali nieodpłatny transport dla Bazyla pojazdem przystosowanym do przewożenia zwierząt. W związku z tym zarzuty Pani Anety Leda skierowane w kierunku Komisji są nieprawdziwe i nie mają żadnych podstaw.

Odnosząc się do kolejnych zarzutów związanych z nieprzestrzeganiem Regulaminu Schroniska przez poszczególnych członków wspomnianej Komisji, pragniemy zauważyć, iż to właśnie Pani Aneta Leda nagminnie dopuszcza sie łamania wspomnianego przez siebie Regulaminu w takich sytuacjach jak: wydawanie na spacery psów przebywających w kwarantannie wolontariuszom poza teren Schroniska; przyłączanie nowo przybyłych zwierząt do przebywających już w Schronisku zdrowych zwierząt bez uprzedniej kontroli weterynaryjnej, zwiększając tym samym ryzyko epidemiologiczne; wielokrotne wydawanie do adopcji zwierząt nie poddanych zabiegowi kastracji i sterylizacji.

Kolejnym zarzutem Pani Anety jest stwierdzenie, że jeden z Członków Komisji dopuszczał się słownych ataków na pracowników Schroniska. My, będąc wówczas większą częścią zespołu Schroniska, z czystym sumieniem stwierdzamy, iż nigdy nie czuliśmy się szykanowani, oczerniani ani w żaden inny sposób atakowani przez któregokolwiek z członków Komisji lub inne osoby odwiedzające Schronisko. Ponad to warto zaznaczyć, że to właśnie Pani Aneta Leda od samego początku negatywnie wypowiadała się na temat Komisji nastawiając nas tym samym przeciwko osobom, których wcześniej nie mieliśmy sposobności poznać.

Z naszego doświadczenia wynika, że Pani Aneta Leda zamiast rozmawiać ze swoimi pracownikami, co jest niezbędne dla dobrej współpracy, swoim zachowaniem tj. brakiem umiejętności panowania nad własnymi emocjami i wybuchowością stwarzała bardzo nieprzyjemną atmosferę w miejscu pracy. Koniec końców już po 10 tygodniach z zespołu osób przedstawionych w Ofercie konkursowej została jedynie Pani kierownik Aneta Leda.

Korzystając z okazji pragniemy przeprosić wszystkie osoby, które poczuły sie dotknięte opublikowanym oświadczeniem Pani Kierownik Schroniska Anety Leda i jednocześnie prosimy o nie wiązanie nas z tym incydentem. Pragniemy również z całego serca podziękować wszystkim Wolontariuszom za wsparcie i pomoc udzielaną schroniskowym podopiecznym, bez Was nie udałoby nam się osiągnąć tego wszystkiego w tak krótkim czasie.


Marta Kowalczyk
Karolina Stasiak
Małgorzata Wojtunik



Niniejsze Oświadczenie przekazujemy do wiadomości:
1. Stowarzyszenie „Your Choice”
2. Inspekcja Weterynaryjna Powiatowy Inspektorat Weterynarii
3. Komisja Dialogu Społecznego ds. Ochrony Zwierząt i Przeciwdziałaniu Ich Bezdomności
4. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami oddz. Szczecin



OŚWIADCZENIE WOLONTARIUSZA WSPOMAGAJĄCEGO W OKRESIE 01.06.215do 02.08.2015.DZIAŁANIA NA RZECZ FUNKCJONOWANIA SCHRONISKA DLA ZWIERZĄT BEZDOMNYCH W ŚWINOUJŚCIU.


Szanowni Państwo

Nazywam się Agata Stasiak. W okresie od czerwca do lipc pełniłam wolontariat, wspomagając dobrowolnie działania na rzecz zwierząt bezdomnych w schronisku w moim rodzinnym mieście Świnoujściu. Niestety, nie mogę z racji wyjazdu służbowego za granicę uczestniczyć osobiście w dzisiejszej konferencji, dlatego też proszę o wysłuchanie mojego oświadczenia jako osoby bezstronnej w przedmiotowej sprawie.

Do pomocy na rzecz bezdomnych zwierząt zachęciła mnie moja córka KAROLINA STASIAK, która pełna zapału podjęła niedawno pracę w SCHRONISKU DLA BEZDOMNYCH ZWIERZĄT w Świnoujściu.

W dzień powszedni, prowadząc własną firmę, pracuję poza terenem Świnoujścia, jednak weekendy spędzam w moim mieście. Zarażona entuzjazmem mojej córki oraz chęcią niesienia pomocy bezdomnym zwierzętom, postanowiłam, że od czerwca b.r. każdy wolny weekend będą pomagać dobrowolnie i bezpłatnie angażując się w sprawy schroniska. Moja praca polegała na sprzątaniu pomieszczeń na terenie obiektu pozostawionych w opłakanym stanie po byłym zarządzającym, opiece nad psami, kotami, pozyskiwaniem sponsorów (np. pozyskiwanie karmy, wyposażenia czy choćby środków czystości dla schroniska od ludzi dobrej woli).

Pracowałam tam w każdy weekend w czerwcu w godzinach 8.30 - 20.00 cały Lipiec Panią Anetę widywałam naprawdę sporadycznie, niemalże wcale. byłam od samego początku negatywnie nastawiana w stosunku do mało mi znanej Komisji Dialogu Społecznego ds. Ochrony Zwierząt i Przeciwdziałania Bezdomności, która to, zdaniem Pani Anety Leda, miała ponoć manipulować mieszając się w sprawy działalności schroniska.

Moje uwagi, którymi chciałabym się podzielić z Państwem są następujące:

1. Notoryczny brak kierownika Pani Anety Leda w schronisku, miejscu jej pracy, co niekiedy dezorganizowało podejmowanie decyzji np. w sprawie uzgodnionej wcześniej adopcji za granicę,

2. Brak przeszkolenia dla pracowników dotyczących choćby warunków przestrzegania bhp na stanowisku pracy, a w zamian zorganizowanie dla pracowników i wolontariuszy odpłatnego (100 złotych od osoby) szkolenia 25.07.2015 r.

3. Brak ujętej w grafiku pracy osoby Pani Aneta Leda w okresie od czerwca do końca lipca, co skutkowało tym, że w godzinach popołudniowych, w weekendy moja córka zostawała do obsługi całego schroniska sama (tzn. do nakarmienia wszystkich zwierząt, sprzątaniu i dodatkowej obsługi związanej z osobami odwiedzającymi w tym czasie schronisko). Wtedy uważam, że pełniony przeze mnie wolontariat był niezbędny do zapewnienia godnych warunków pracy pracownikowi schroniska.

4. Pani Aneta Leda podała nieprawdziwe informacje do Urzędu Miasta Świnoujście, wprowadzając świadomie w błąd Panią Prezydent, która informacje odczytała, a dotyczyły one wyposażenia schroniska. Owszem zostało ono wyposażone ale dopiero po zorganizowaniu pomocy ze strony ludzi dobrej woli, którzy podarowali meble, węże do wody, miski na karmę. Wiele z tych rzeczy sama przewoziłam własnym transportem do schroniska, oczywiście za zgodą Pani Ledy, jednak w tym przedmiocie informacja nie była rzetelna.

5. Przykre były zachowania Pani Anety Leda, która podejmowała decyzje sprzeczne z obowiązującymi zasadami obowiązującymi w schronisku – m.in. wydała psa bez sterylizacji do adopcji, czy zezwolenie wolontariuszowi na spacer z psem będącym na kwarantannie.

6. Poddaję także przemyśleniu, a może nawet i kontroli PIP warunki ludzi pracujących w schronisku, zwalnianie bez podania przyczyn ludzi kompetentnych: m.in. technika weterynarii czy psychologa zwierzęcego.

Uważam, że maksymą w życiu porządnego człowieka powinno być niesienie pomocy nie tylko drugiemu człowiekowi, ale także bezbronnym zwierzętom. A przede wszystkim żyć tak, aby nie działać na szkodę innych. Schronisko, moim zdaniem zasługuje na kompetentną osobę do jego zarządzania, czego jako obserwator - wolontariusz nie mogłam, niestety, się doszukać.


Z poważaniem – Agata Stasiak


komentarzy: 135, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-25 z 135

Gość • Niedziela [23.08.2015, 15:04:23] • [IP: 93.94.191.***]

Eryku Rauze niebadz pantoflazem niedaj sie Marcie dlaczego dajesz sie poniewierac glupi jestes ona cie zniszczy tak samo jak kierowniczke ze schroniska bo jej tylko na pieniazkach zalezy po trupach a do celu

Gość • Niedziela [23.08.2015, 14:48:32] • [IP: 93.94.191.***]

p.Marta to gwizdor bo lubigwizdac ale szkoly nie skaczyla tylko kursy a nie szkole w Szecinie a teraz wielka pani bo w ś winoujściu nikt jej niechce do pracy bo wiedza co to za osoba niech dalej eryka swego poniewiera ciekawe co na to jej tescowa Ania

Gość • Niedziela [23.08.2015, 13:10:59] • [IP: 93.94.191.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Sobota [22.08.2015, 12:20:37] • [IP: 178.238.252.**]

92.42.112 - od kiedy wyrażanie własnego zdania, to zachowywanie poziomu? To jest moja opinia wynikająca z obserwacji, a chodziło mi o to, że nie zauważyłam, aby p. Aneta publicznie mówiła czy wypisywała rzeczy, tak jak to robią panie wymienione w artykule i niektóre osoby z dialogu społecznego. Jedna i druga strona powinna się zastanowić nad sobą. Poza tym widziałam w jakim stanie było schronisko przed p. Anetą i nie były to najlepsze widoki - szczeniaki zamknięte w pomieszczeniu, w którym było gorąco, śmierdziało gów****, które były na środku, bo żaden z pracowników nie raczył posprzątać i do tego psiaki oblepione kupami. Wtedy jakoś każdy siedział cicho i było ok, a jak ta dziewczyna objęła stanowisko, to okazało się, że jest najgorszą osobą na świecie. Medal ma dwie strony i na pewno ona sama nie jest winna.

Gość • Sobota [22.08.2015, 11:39:03] • [IP: 88.156.234.**]

no i Marta Kowalczyk doprowadziła do swego pozbyła się Anety Ledy i oddanych zwierzakom pracowników, znowu bramy zamknięte i jest Oświęcim nie schronisko, biedne zwierzaki teraz będą.

Gość • Sobota [22.08.2015, 11:13:11] • [IP: 185.5.99.**]

A o to kilka faktów. Konkurs na prowadzenie schroniska wygrało stowarzyszenie" Your choise" a nie Aneta Leda. W skład grupy reprezentującej stowarzyszenie weszły cztery osoby plus jeden weterynarz. Każda z tych osób wnosiła jakąś wartość lub doświadczenie. Wartość jaką wnosiła Pani Leda to znajomości w Urzędzie Miasta. Gdyby nie cała grupa specjalistów to nikt by nie powierzył prowadzenia schroniska samej Pani Anecie. Po wygranym konkursie doszło do serii konfliktów wewnętrznych co do prowadzenia schroniska, naruszeń przepisów i traktowania zwierząt. Osoby które nie mogły patrzeć na to lub wskazywały oficjalnie nieprawidłowości zostały delikatnie mówiąc usunięte za cichym przyzwoleniem i namową Urzędu Miasta, natomiast wszystkie zasługi przypisała sobie Pani kierownik. Nastąpiła następnie nagonka na byłych pracowników schroniska. Kolejnym krokiem znanym już w świecie medialnym stało się tzw. hejtowanie w komentarzach mające na celu publiczne oczernienie byłych pracowników i wmówienie opinii publicznej że to" Ja" jestem cacy a to wszyscy mnie atakują bo chcą władzy... znany w psychologii ruch stosowany przez rządy. Także inteligentny człowieku przeanalizuj kolejność artykułów, ich treść, treść komentarzy i wyciągnij sam wnioski.

Gość • Sobota [22.08.2015, 10:46:54] • [IP: 92.42.112.***]

I nie ma już Ledy... 94.254.129. Ty też zachowujesz poziom... póki co to właśnie Aneta wszystkich wyzywa i oczernia. Wszędzie widzi wrogów. Taka jednostka chorobowa ma nawet nazwę.

Gość • Sobota [22.08.2015, 10:21:44] • [IP: 93.94.191.***]

jedna ze zwolnionych pań chyba chciała by zostać kierowniczka dlatego oczerniają p. Anete nigdzie miejsca w pracy nie może zagrzać a tam sama była by panią wszystkiego oczernianie kogoś wychodzi prosto lecz nie widzi jaka jest sama żal jej że niejest kierowniczką

Gość • Sobota [22.08.2015, 00:09:15] • [IP: 94.254.129.***]

Ciekawe czemu te panie same nie wystartowaly w konkursie na prowadzącego schronisko? Fajnie jest kogos oczerniac, a o sobie mowic w superlatywach. Jak dla mnie to te panie i kazdy kto tak mowi reprezentuja poziom zerowy, poniewaz na tym portalu jak i na fb ublizaja p. Anecie, a nie zauwazylam, zeby ona komukolwiek ublizyla. Drogie panie, jestescie zalosne i zal wam d... sciska, bo to nie wy zostalyscie kierowniczkami.

Gość • Czwartek [20.08.2015, 11:05:20] • [IP: 80.245.186.***]

Cos to schronisko nie ma szczęścia do szefostwa.

Gość • Czwartek [20.08.2015, 09:41:17] • [IP: 37.8.215.***]

We fregacie i szpitalu ludzie zdychaja w meczarniach a pielegniary wpieprzaja bomboniery a wy robicie afere o schronisko w ktorym sa 100 x lepsze warunki...

Gość • Czwartek [20.08.2015, 07:28:20] • [IP: 80.245.190.***]

Bo w aktualnym schronisku najważniejsze są koty. A psy wydaje się bez wizyty przed adopcyjnej, bez sterylizacji/kastracji a czasem bez odbycia kwarantanny.

Gość • Czwartek [20.08.2015, 01:14:47] • [IP: 92.42.112.***]

Ja dalej z tego wszystkiego nie rozumiem jednej rzeczy. Po jaki grzyb w tym schronisku zbieraja same koty, skoro to podworkowce i nimi masa ludzi sie opiekuje a jakos dziwnie od 2 miesiecy tam trafiaja male^^ pieski, ktorych wlasciciele sie cudownie odnajduja? Mam wrazenie, ze psy sa celowo porywane wlascicielom, Moze zle mysle, ale nic inego nie nasuwa mi sie na mysl :/

Gość • Środa [19.08.2015, 22:55:41] • [IP: 95.129.224.***]

Jeżeli Leda jest chora psychicznie to jej matka jako terapeutka powinna zauważyć problem.Szkoda mi tych ludzi których leczy w poradni uzależnień stamtąd też powinni ją wywalić.

Gość • Środa [19.08.2015, 22:17:37] • [IP: 92.42.117.***]

A piesek z dzisiejszego postu na fb to poszedł do adopcji?? A kastracja była?? Chyba będzie jak ze spnielem - taki ładny, szkoda kastrować... Śmiech na sali. Walka z bezdomnościa Zwierząt i wydawanie psów bez kastracji. Brawo! Komitragedia

Gość • Środa [19.08.2015, 21:21:13] • [IP: 95.129.225.**]

jakie słodziaki zdjeciu!! :)))))))))))

Gość • Środa [19.08.2015, 20:57:30] • [IP: 94.223.132.***]

szkoda słów na głupotę pani kierowniczki i jej mamusi szkoda że ci co piszą takie pochwały dla nich nie byli dziś w schronisku brud syf wszędzie, może w końcu wezmą się za robotę a nie szkalują i knują jak wiedżmy

Gość • Środa [19.08.2015, 20:00:47] • [IP: 46.77.124.**]

Tak, dziś było tyluuuuu Wolontariuszy że aż dwa DWA psy wyszły na spacer... Brud smród i Leda. Koci anioł... Schronisko to nie tylko koty, nie zapomnij o tym...

Gość • Środa [19.08.2015, 19:45:07] • [IP: 95.129.224.***]

Jakiekolwiek pozytywne komentarze w tym momencie o Pani Ledzie są kategorycznie ogromną bzdurą! I kolejnymi kłamstwami bardzo prawdopodobne z jej str.Wolontariuszka która została wyproszona?I że niby Aneta wcześnie w pracy?Tak w ogóle wersje się pokrywają a Anety nie bardzo.Zresztą - może tak bezstronnie-pani która zajeła się Bazylem psia behawiorystka też wypowiadała się w tej kwestii i podkreślała że miała zająć się tylko psem i nie wchodzi w żadne spory.Jednak niepokoi ją takie przekręcanie faktów.

Gość • Środa [19.08.2015, 18:39:43] • [IP: 37.8.215.**]

Przykre ze znowu okazało się że nie odpowiednia osoba zajęła sie prowadzeniem schroniska. Znowu zwierzęta cierpią i są zaniedbywane. Pies Bazyl niestety pani Leda dążyła do tego by uśpić psa bo nie umiała sobie z nim poradzić, brak doświadczenia, choć byli tacy co chcieli zaopiekować się psem i pomóc. Ale ona jest zadufana w sobie. Jest wiele takich sytuacji gdzie Leda sobie nie radzi i cierpią zwierzęta

Gość • Środa [19.08.2015, 18:17:25] • [IP: 80.245.178.**]

Widać golym okiem, ze się nie nadaje.

Gość • Środa [19.08.2015, 18:15:37] • [IP: 94.254.209.***]

Dziwne że jeszcze nikt nie wspomniał o chorobie Pani A.L. chorobie psychicznej i codziennej dawce leków psychotropowych...

Gość • Środa [19.08.2015, 18:13:43] • [IP: 77.88.191.***]

Wstyd i skandal jeżeli prawda jest iż Pani Aneta L jest" wprowadzona" to wstyd jakich mało czy tym również nie powinna zajac się prokuratura? Bo co jak co ale śmierdzi przekrętem na kilometr.!!

Gość • Środa [19.08.2015, 17:23:38] • [IP: 95.129.224.***]

Dziwi mnie ten nie uzasadniony atak na kierowniczkę schroniska. Wszyscy co tak pisali negatywnie nie ruszą się i odwiedzą schronisko. Na tej podstawie można dopiero zajmować stanowisko. Ja byłem w poniedziałek polecam.

Gość • Środa [19.08.2015, 17:09:17] • [IP: 92.42.112.**]

Witam, jestem wolontariuszką i nie mogę uwierzyć w te głupoty, które wypisujecie. Kiedy jeszcze pracowały Panie :Marta Kowalczyk, Karolina Stasiak, Małgorzata Wojtunik to odechciało mi się przychodzić do schroniska, ponieważ, kiedy chciałam pomóc w sprzątaniu delikatnie mnie wyprosiły, że w tych godzinach wolontariusze nie mogą przychodzić na to Pani Aneta Leda powiedziała, że jak najbardziej trzeba do tych zwierzaczków przychodzić o każdej porze i każda pomoc jest potrzebna. Trochę poczułam się zmieszana i nie wiedziałam co robić, po czym zaczęłam obserwować pracę tych trzech Pań no i co mogę powiedzieć dużo gadania, pica kawy na miejscu Pani kierownik też by mnie szlak trafił tam jest pracy bez końca, sama się o tym przekonałam i nie dziwię sie sama na miejscu Pani kierownik Anety Ledy bym je zwolniła, poza tym zniechęcały wolontariuszy do pomocy, może nie chciały aby wolontariusze widzieli jak się opierdzielają Szanowne Panie. Teraz bez stresu i z chęcią o każdej porze mogę pomóc zwierzaczkom.

Oglądasz 1-25 z 135
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ W Świnoujściu właśnie rozpoczął się przegląd 500 drzew rosnących w pasach drogowych, obejmujący ich inwentaryzację – obmiar, ocenę stanu sanitarnego oraz sporządzenie dokumentacji fotograficznej ■ Punkt zbiórki rzeczowej dla powodzian w sportowej MDK przy ul. Matejki 11 będzie działał w dni robocze od 8.00 do 14.30 do 30 września 2024 r. W celu pozostawienia darów należy najpierw zadzwonić pod nr telefonu 91 321 59 49. ■ AKTUALIZACJA KOMUNIKATU: Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Świnoujściu potwierdził przydatność wody do spożycia z wodociągu „Granica-Wydrzany” na odcinku ul. Chrobrego obejmującym budynki przy ul. Chrobrego 19, 21, 26 i 28 ■