W grupie pościgowej, która goni samotnego lidera znalazło się kilka jachtów pod polską banderą. Ostro na wiatr idzie Seiche z kapitanem Remigiuszem Montwiłłem oraz jacht Ofo Krzysztofa Fojucika.
W kategorii załóg dwuosobowych, we wtorek przed północą prym wiodła Aquarela z Mikołajem Mareckim i Krzysztofem Łobodźcem. Od początku regat słoneczna pogoda sprzyjała żeglarzom ale wiatr wiał z siłą zaledwie 2 stopni w skali Beauforta, przez co żeglarze zmuszeni byli do halsowania w kierunku Bornholmu. Sytuacja pogodowa na Bałtyku jest jednak, jak zwykle – bardzo dynamiczna więc do końca rywalizacji może się jeszcze diametralnie zmienić. Meteorolodzy zapowiadali nawet dla naszego regionu możliwość wystąpienia burz… mamy nadzieję, że aura nie będzie głównym graczem na trasie regat, a o wyniku zdecydują przede wszystkim żeglarskie umiejętności. Przypomnijmy, że rekord trasy należy do polskiego żeglarza Zbigniewa Gutkowskiego, któremu, w 2013 roku pokonanie trasy Świnoujście – Christansoe – Świnoujście zajęło 14 godzin i 43 minuty.
By sobie jakieś zajęcie znaleźli, a nie...