iswinoujscie.pl • Wtorek [11.08.2015, 20:08:40] • Świnoujście
Parawaning to już nie dodatek, to stan umysłu!

fot. Kamil Zwierzchowski
Można by rzec, że parawany nad polskim morzem, to nie tylko modny dodatek a już styl życia i myślenia, przynajmniej tego wakacyjnego, nadmorskiego! Sprawdziliśmy najgorętszy hit na plaży, czyli wszechobecny trend parawanów zwany parawaningiem!
Parawany w tym sezonie rozkładają single, zakochani, młodzi, starzy, rodziny i pary homoseksualne. Polacy dosłownie oszaleli na punkcie materiału z drewnianymi kijkami! Jak się okazuje, parawan to nie tylko modny dodatek lub ochrona przed wścibskim wzrokiem, ale także pokazanie swojego statusu społecznego!
Pokaż mi swój parawan, a powiem Ci kim jesteś!
Jak mówią parawaningowcy, parawan to bardzo istotny dodatek modnego plażowicza. Tak samo jak torebka czy koszulka do garnituru. Po stylu parawanu, można poznać jaką osoba jest właściciel. O zdanie zapytaliśmy Pana Janusza, który z parawaningiem związany jest już od kilkunastu lat. - Miałem w swoim żuciu już kilkadziesiąt parawanów i nie wyobrażam sobie wakacji bez parawanu. Najbardziej lubię te długie i wysokie. Samo rozkładanie parawanu traktuje jako rytuał. - mówi Pan Janusz.

fot. Kamil Zwierzchowski
Parawany niczym afrodyzjak!
Parawany to także wspaniały sposób wielu mężczyzn, aby zwrócić uwagę płci przeciwnej! Pstrokate wzory, wymyślne, przyciągające uwagę kolory i nietypowe grafiki. To według Sebastiana klucz do sukcesu.
- Ja zawsze rozkładam się blisko brzegu, tak aby dziewczyny widziały mój parawan. Jaskrawy kolor zawsze przyciąga wzrok plażowiczek - śmieje się Sebastian. - Zawsze mogę też zaoferować dziewczynie ochronę przed wiatrem. Jak dotąd jeszcze żadna nie odmówiła, jak zobaczyła mój parawan.

fot. Kamil Zwierzchowski
Wzory i modne kolory to parawaningu walory!
Parawany widywanie na plaży w Świnoujściu zaskakują mnogością wzorów i kolorów. Najpopularniejszym są jednak paski w morskich kolorach oraz morskie grafiki. Zdarzają się jednak parawanowi hipsterzy, którzy mają za nic modę i popisują się kreatywnością.
Pomóżcie wybrać nam najbardziej zaskakujący parawan!
Jeśli w waszym sąsiedztwie zobaczycie ciekawy parawan, koniecznie przysyłajcie nam zdjęcia na kontakt@iswinoujscie.pl Czekamy na wasze propozycje!
źródło: www.iswinoujscie.pl
Nie tylko turyści pragną zachowania swojej intymności, wystawiając parawany na plaży. Gorsi są sąsiedzi, którzy odgradzają się wysokimi płotami od bliźniego swego, nie zważając na to, że zaciemniają sąsiadom okna i część ogrodu. Społeczeństwo stało się zaborcze, zazdrosne, wręcz nienawistne i wydaje się niektórym, że ochronią się w ten sposób przed obcym wzrokiem. To takie współczesne strusie: głowa w piach, a kuper na wierzchu. Ciekawe, że się nie obawiają, że ktoś im nakopie...
Władze chorwackiej miejscowości Tisno nad Adriatykiem postanowiły walczyć z nieeleganckim procederem" rezerwowania" sobie atrakcyjnych miejsc na popularnych plażach, poprzez pozostawienie tam na noc swoich ręczników lub leżaków. W szczycie sezonu wakacyjnego, z irytującą praktyką zajmowania sobie miejsca na plaży spotkać się można w większości popularnych chorwackich kurortów. Coraz częściej włodarze miejscowości dostrzegają problem i próbują walczyć z tym egoistycznym procederem, wprowadzając zakazy pozostawiania swojego dobytku na plaży.
Tak gościu 79.186 można mieć rozum i inteligencje żeby się dorobić pewnie wyzyskując innych ludzi, ale burakiem który musi się odgrodzić na plaży bo on jest najwazniejszy zostanie się na zawsze. Co tam, że karetka nie może dojechać albo ludzie nie mogą przejśc do wody? buractwo jest najważniejsze
Kiedyś parawan służy do ochrony przed wiatrem i wtedy wystarczył krótki, na 3-5 palików. Dzisiaj to nie parawany a płoty do zagradzania plaży, nierzadko na 10 palików, a ludzie grodzą się 2-3 takimi płotami. Należy to piętnować i z tym walczyć, a nie urządzać durne konkursy na" ciekawy parawan", bo to jest popieranie głupoty i buractwa najwyższej próby!
Jeśli ktoś odgradza się od reszty szczelnym i wysokim parawanem to na 90% szykuje sobie miejsce do plażowej kopulacji
A dla mnie, to powinni chodzić mierzyć odgrodzona powierzchnie i kasować od metra - coś w stylu opłaty targowej. Skończył by się parawaning i nie blokowali by dostępu oczu na wode i dziecko. Idę z dzieckiem o 12-tej na plażę i mam problem z miejscem przy wodzi, chore!! Wiesniactwo straszne.
to prawda w tym roku takie gównozjady najechały że szkoda gadać, biedaki z 10zł w portfelu żywiącymi się zupkami w proszku i zakupami w balszaku oto obraz buraka i chama którego na parking nawet nie stac tylko ludziom pod domami parkują, już sie ciesze na strefe płatnego parkowania w centrum ciekawe co gównozjady zrobią wtedy?
A czemu nic nie pisze ten gostek, co pisze, ze parawany przeszkodzic moga małym dzieciom, staruszkom, procesjom i pielgrzymkom ?? Śpi jeszcze ?
Okropnosc!Poprostu masakra, powinno byc zabronione!
To są polskie barany
Rzeczywiscie powstalo" prawo wlasnosci do gruntu" na plazy, i kazdemu" rezydencja Parawaning tworzy prawo wlasnosci do gruntu na plazy.Juz nie jeden, a dwa, trzy tworza" zagrody" i utrudniaja dostep do wody...Ale to juz obecnie tak bywa, ze z kultura" burak" wygrywa. '
jaka WIOCHA
do ip 93.94 takie biedaki wlasnie jak ty sa tu niepotrzebne, ten co wynajmuje za 500zl przynajmniej ma rozum i inteligencje bo się dorobil ty biedaku siedzisz na wspólnych kiblach w POKOIKU ZA 50 ZLI JZDZISZ GOWNIANAYM SAMOCHODEM!
ciekawe gdzie tyle choloty mieszka i za ile? bo placic to nie chce
A jak to się ma do dostępu karetki pogotowia do drogi wzdłuż brzegu ? I jak to wpływa na dzietności Matki Półki? Bo w latach 70 tych naszą plaża miała palmę pierwszeństwa przed mazurami w poczęciu dzieci w sezonie letnim.
Kiedyś parawan służył do ochrony przed wiatrem, stawiało się go tylko w wietrzne dni, od strony wiatru. Dzisiaj buractwo parawanami zagradza dla siebie ileś tam m2 plaży tak jakby była to ich własność...
problemem jest poranne parawanowanie odcinka plaży i jego blokowanie przez kilka godzin. Lekarstwem stosowanym w Trójmieście jest wrzucanie do pustego ogrodzonego parawanem pola zdechłej, śmierdzącej ryby. czasami skutkuje.
Z turystów miasto żyje, a to że przyjezdni to syfiarze i egoiści to inny temat.Łażą jak święte krowy i uważają że im sie wszystko należy bo za to płacą marne grosze uciułane przez rok.Zero myślenia i zero poszanowania mienia miejskiego i hotelowego.Ot takie chamskie turystyczne dno.
nalezaloby sfotografowac na najwiekszy apartament plazowy, wybrac najwiekszego parawaniarza sezonu,
Ależ ludzie, przecież na naszej plaży 99% dni bez parawanu wysiedzieć się nie da - tak wieje. Powinno być tylko ograniczenie ile metrów od brzegu można je stawiać, żeby można swobodnie przy brzegu spacerować, czy się w ogóle do niego dostać bez konieczności uprawiania slalomu. Wspominanie, że kiedyś nie było parawanów sensu nie ma, bo kiedyś nic nie było:).
typowy provident travel hahahahahhahahhaha
Rozumiem parawany rozkładane w celu osłonięcia się od wiatru, ale to co ci ludzie wyprawiają to masakra... Okopy prawie robią, tylko im fosy brakuje dookoła :) Na marginesie: to rozkładanie się przy wodzie to już jest bezczelność, kilka dni temu nie mogłam się dostać do brzegu przez te barykady żeby sobie pospacerować!
Mieszkam nad morzem ponad 40 lat. Kiedyś prawanów nikt nie widział bo ich nie było, w niektórych miejcach tyklo kosze plażowe. Ludzie przychodzili tylko z kocem czy ręcznikiem, ludzie obcy rozmawiali ze sobą, nawiązywało się wiele fajnych znajomości. Treaz jak wyjdę z dzieckiem na plażę tylko z kocem to patrzą jak na idiotkę. A odezwać się do kogoś -nie ma mowy bo już całkiem można zostać uznanym za wariata. Pomijam fakt że nastawiają pięć parawanów a w środku są na przykład tylko dwie osoby. Więc o czym to świadczy. Brak mkultury, brak pszanowania miejsca i brak poszanowania dla innych plażowiczów.A wszyscy jesteśmy tacy sami.
Biedniejsi ludzie też mają prawo przyjeżdżac do Świnoujścia i często maja duzo więcej kultury osobistej niż ci co wynajmują apartamenty za 500 za dobę. Moim zdaniem to właśnie jacyś smieszni nowobogaccy stosują paravaning bo uważaja się za lepszych od innych. To taki typ ludzi, że jeżdżą mercedesami a w domu syf i w życiu książki nie przeczytali!
Najbardziej spodobał mi się" providenttravel" a swoją drogą to chyba tylko w Polsce są takie widoki