Nawet siatki nie pomagają. To cholerstwo jest takie przebiegłe że zawsze znajdzie kilku centymetrowy otwór i wszystko wydziobie.

Jaka plaga? To normalne ptaki atakóją grupą. O siatkach powinno się pomyśleć wiosną jak owoce są zielone to się zakłada.Nie jak się pali to studnie kopać.

Szpaki zawsze były, zawsze nadlatywały całymi chmarami i żarły wszystko co popadnie. Większość właścicieli drzew owocowych nie na darmo stosuje siatki i to od wielu lat. Aż tu nagle obudził się poszkodowany przez ptaszęta boże. A to, że nie może teraz zrobić przetworów z truskawek, to nie zauważył, że truskawki się skończyły? A redakcja mogłaby odsiewać ziarna od plew. Bo jak dalej tak pójdzie, to iswinoujście skończy z opinią taką jak ma Fakt czy inna bulwarówka.

Tysiące szpaków były widziane w Sciu ale przed opryskami (odymianiem) na komary.Nigdy przedtem tyle ich nie wdziałem. Były też jaskółki. Po odymianiu komarów zniknęły

Wystarczy zrobić jakiś niewielki płotek wzwyż drzewa.

Polecam dobry, ekologiczny i sprawdzony sposób, należy zrobić oprysk na bazie czosnku. Szpaki nie cierpią tego zapachu, niektórzy ludzie też, ale owoce będą uratowane.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

...wyślijcie te szpaki na Świnoujście, w okolice Basenu Północn., tam u co niektórych gniją wręcz jabłka i gruszki się znajdą to przynajmniej oczyszczą teren...

w lesie tysiące szpaków wyżarły do cna wszystkie jagody.

to kara za to, ze nie glosowaliscie na dude.gdy wygra pis, to bedzie jeszcze gorzej

czy ten i nie widział szpaka