Bylam, oddałam hołd Powstańcom. Tylko nie rozumiem, czemu z taśmy puszczono nam" Witaj majowa jutrzenko".

Miałem szczęscie, jako sześciolatek podziwiać BOHATERSKICH POWSTAŃCÓW WARSZAWSKICH.Fakt ten miał miejsce w miejscowości WIĘCKOWY -niedaleko miasteczka Skarszewy...Ukrainskie Stupajki na białych koniach nadzorowali GRUPĘ MŁODYCH POWSTŃCOW/ Wszyscy -dziewczyny i chłopaki mieli białoczerwone opaski.. Nasi obecni- rzekomo sojusznicy prowadzili tych nieszczęśników do Stuthofu . Nasza wspaniała młodzież była jednak radosna i wesoła, bardzo głośno śpiewali bojowe piosenki. Bardzo dziękowali nam- dzieciakom za paczki, które szczęśliwie przerzucaliśmy przez przydrożne krzewy...ONI MIELI NADZIEJĘ A MY MAMY OBOWIĄZEK O NICH PAMIĘTAĆ!!

Bardzo dziękuje za spełnienie mojej prośby i rozszerzenia informacji o Józefie Szczepańskim. jak się okazuje to zapisana prze zemnie informacja różni się wiekiem i szkoła Bohatera. Jednak uważam, że Kierownictwo Cywilne i Wojskowe, znając porozumienia zawarte w Teheranie a następnie potwierdzone w Jałcie między Churchillem, Roooseveltem a Stalinem przystąpiło do realizacji planu" Burza". Przecież to jest prawie pewne, że sprawa Polski była jedną z ważniejszych kart przetargowych. Zgadzam się z tym, że generał Anders popełnił błąd wyprowadzając Armię Polską ze Związku Radzieckiego.

Generał Anders Wyprowadził Armię Polską z Komunistycznej Rosji i Polska Przestała być Polską na Długie Lata Niedoli

Józef Szczepański- autor min. czerwonej zarazy czy dzis ide walczyc mamo. A tak odnosnie tematyki powstania polecam ciekawa pozycje: Kat Warszawy Niclas Sennerteg, jak to czlowiek majacy na rekach krew tysiecy warszawiakow urzadzil sie po wojnie.

Dowództwo AK tak nie myślało. działało zgodnie z planem akcji" Burza" opracowanym przez kierownictwo cywilne i wojskowe i zatwierdzone przez Rząd w Londynie Roosevelt, Churchill oraz Stalin. Przyjęli oni między innymi podział świata na strefy wpływów. Omówiono także sprawy Polski włącznie z ustaleniem jej przyszłych granic. Dowództwo AK i kierownictwo Krajowej Delegatury opracowały i wdrożyły za zgodą Rządu Emigracyjnego program Akcji Burza. Jak wynika z tego dokumentu nie był on skierowany przeciwko Niemcom, jak również nie był uzgodniony z dowództwami zarówno armii zachodnich jak i armii radzieckiej. Założenia były takie: Formą akcji powinno być: ■ powstanie zbrojne po zaistnieniu odpowiednich warunków wojskowych i politycznych ■ po wybuchu powstania wzmożenie akcji dywersyjnych na tyłach niemieckich. Cel akcji to: ■ Uświadomienie władzom radzieckim, że na wyzwalanych terenach polskich w granicach z przed 1939 roku, gospodarzem jest Rząd Emigracyjny, kontynuator struktur władz państwowych. ■ Zanegowanie ustaleń podziału świata na strefy operacyjne (wpływów) w myśl których Polska znalazła się w strefie radzieckiej. ■ Przekonanie ZSRR do uznania Rządu Emigracyjnego w Londynie ■ Spowodowanie przybycia do Polski sił aliantów zachodnich i jednostek Polskich Sił Zbrojnych na zachodzie, w pierwszej kolejności I Samodzielnej Brygady Spadochronowej. .

Armia Czerwona została rozwiazana w 1946 r po nie została utworzona Armia Rdziecka w 1991 r została rozwiazana i powstała Armia Rosyjska do Dzisiaj Dowództwo Armi Krajowej Myslało ż e Armia Czerwona wejdzie do Warszawy już Wyzwolonej przez Powstanców a Front Zatrzymał sie na Brzegu Wisły

Bardzo dziękuje za Komentarz mych wpisów. Uważałem j dalej uważam, tak powinny wyglądać wpisy wielu, , wielu innych komentatorów. Powinny to być uzupełnienia lub przedstawiania przeciwnych informacji. Cos takiego jak w Kk, w Watykanie: Adwokat diabła". Jeżeli Pan taki uprzejmy to bardzo proszę o podanie źródła i którego pana Szczepańskiego chodzi. Mam w swych notatkach zapis, taki jak podałem. W tym zapisie jest jeszcze jedna informacja, ze ten chłopiec poległ na Starym Mieście. Natomiast być może, że ten wiersz o kulach 14-to letniej harcerki jest autorstwa pani Anny Świerczyńskiej, która w czasie powstania była pielęgniarką co nie wyklucz, że taka harcerka była i miała taki pogląd. Znam to opracowanie pana Dewis^a jak i pana Zyychowicza. Zgadzam się z podanymi przez nich faktami a nie ze sposobem ich podawani, opinią

No coz... autor" Czerwonej zarazy" to J. Szczepanki i w czasie powstania nie mial 16 a 22 lata. Natomiast o tych kulach to nie dzielo 14 letniej harcerki z powstania tylko Anny Świrczynskiej powstale w latach 70-tych do tomiku Budowałam barykadę. Pogratulowac tylko wiedzy. Polecam opracowanie Davies'a Powstanie 44 a nie dziela Pana Zychowicza.

rak pomocy dla nich, , ginących w płonącej stolicy. Nie mogę pominąć wiersza szesnastoletniego chłopca, pochodzącego z dobrej rodziny, wychowanka gimnazjum ojców Marianów, pałającego nienawiścią do związku radzieckiego, poległego na Powiślu. On wróg prosi Armię Radziecką o wkroczenie do stolicy. On już Wie, że Jego miasto, jego Stolica ulegnie zniszczeniu. Pisze: "Czekam na Ciebie czerwona zarazo byś wyzwoliła nas od czarnej śmierci., byś nam kraj przed tym zerwawszy na części, Była zbawieniem witanym z radością."

To była prawie, że antyczna grecka tragedia. Wiecie doskonale, że w powstaniu uczestniczyły również 14-letnie i młodsze dzieci. Miarą tej tragedii jest wiersz 14-letnie harcerki sanitariuszki: Żeby wszystkie kule na świecie, Trafiły we mnie, Toby nie mogły trafić w nikogo. I żebym umarła tyle razy, Ilu jest ludzi na świecie, Żeby nie musieli już umierać, Nawet Niemcy. I żeby ludzie nie wiedzieli, Że ja umarłam za nich, Żeby nie było im smutno. To dziecko, ta mała harcerka przemawia do nas w tej swojej poezji jak dorosły wykształcony człowiek. Ileż to dziecko musiało przeżyć przy swoich rannych by dojść do takich konkluzji. Tej mądrości nie posiadało kierownictwo wojskowe i cywilne Powstania. Nie tylko Ona, Jej starsi koledzy którzy również zginęli apelując:

Gość • Środa [29.07.2015, 09:15:10] • [IP: 95.129.228.***] powstancy nie wiedzieli ale banda dowodzaca wiedziala to jak pis dzisiaj, maci ludzia w glowach klamiac.

Powstańcy nie wiedzieli że nasz kraj w Jałcie został przekazany pod Parasol Komunistycznej Rosji od 1945 r do 1993 r Dopiero Po tej Niedoli Ojczyzna Nasza Odzyskała Upragnioną Wolnosc

Niektórzy zadają sobie pytanie, czy było to potrzebne, czy było to potrzebne aż na taką skalę? Nie można na to pytanie odpowiadać tylko w kategoriach czysto politycznych lub militarnych. Należy raczej w milczeniu skłonić głowę przed rozmiarem poświęcenia, przed wielkością ceny, jaką tamto pokolenie sprzed pięćdziesięciu lat zapłaciło za niepodległość Ojczyzny. W płaceniu tej ceny byli, być może, rozrzutni, ale ta rozrzutność była zarazem wspaniałomyślnością. - cytat pewnego wielkiego Polaka

Gość • Wtorek [28.07.2015, 19:48:18] • [IP: 92.42.116.**] a kto walczyl??szaraki wyslani na rzez przez ludzi pokroju maciarewicz i kaczynski. .kler a sami sie schowali na uboczu kazda walka musi miec jakis sens a nie wyniszczenie kwiatu narodu w imie interesu kilku nawiedzonych politykow.to bylo morderstwo miasta i kwiatu mlodzierzy polskiej a nie bohaterstwo nalezalo ich wyprowadzic ze stolicy aby ial kto prowadzic ten kraj dalej dzisiaj nie byloby takich miernot jak zmukiewicz czy michalska.

Gość • Wtorek [28.07.2015, 18:55:23] • [IP: 80.245.189.***] Znając życie nie miał byś takiej odwagi aby walczyć o swoje miasto i kraj. Przykre to jest.

Wiedziano, że nie ma szans na pomoc, ani zwycięstwo i brakuje broni. Dzieciakom walczącym w powstaniu kazano lecieć z kijami na wrogów i na nich zdobyć broń. Ktoś kto wydaje tego rodzaju samobójczy rozkaz jest zbrodniarzem. Coś takiego to zwykłe zmuszanie ludzi do samobójstwa. Zrobiono nieprzygotowany zryw, który kosztował życie ogrom mieszkańców i doszczętne zniszczenie miasta, bez uzyskania jakiegokolwiek zysku i bez jakiegokolwiek cienia szansy na zwycięstwo. Posyłano na śmierć małe dzieci, co jest hańbą a nie powodem do dumy. Nastąpiła rzeźnia miasta, z której nie było absolutnie żadnego pożytku, lecz jedynie koszmar i zniszczenie.

Zbrodnicze zniszczenie miasta i bezsensowne wymordowanie mieszkancow miasta kierowane przez zarzad AK.juz dawno powinni przed sadem za to odpowiedziec.

GLORIA VICTIS!!

63 DNI CHWAŁY !!

zawsze wierni PAMIĘTAMY 63dni !!