Latające „mrówki” terroryzują plażowiczów! Czy na Świnoujściu ciąży klątwa? Zobacz film!
fot. Kamil Zwierzchowski
Po pladze komarów, zdychających trzmieli, Świnoujście nawiedziła kolejna "egipska" plaga! Setki plażowiczów tuż po godzinie 15.00 uciekały z plaży! Wszystko przez latające "mrówki", które tysiącami obsiadły niespodziewających się niczego plażowiczów. Jak mówi ofiara ataku, Pan Łukasz - Niezliczona liczba owadów zaatakowała ludzi! Na odległość kilkuset metrów, było dosłownie ciemno od tych owadów!
Tuż po godzinie 15.00 tłumy turystów uciekały wyjściami z plaży. Jak się okazuje, za wszystkim stoją latające mrówki!
Plażowicze zastanawiają się nad tym czy przypadkiem nad Świnoujściem nie ciąży jakaś klątwa.
- Najpierw komary które chciały wyssać z nas krew, później masowa zagłada trzmieli, a teraz latające mrówki! To mi wygląda na jakąś egipską klątwę faraona! Nie mam pojęcia co będzie następne, ale oby to nie nastąpiło podczas mojego urlopu! - mówi Pan Janusz, plażowicz.
fot. Kamil Zwierzchowski
Dotarliśmy do jednej z setek ofiar, która dokładnie opisuje jak wyglądały terroryzujące plaże owady.
- Muszki mają około centymetra długości, składają się z kilku członów, coś na kształt mrówki! Zauważyłem że większość ma ze sobą doczepione potomstwo. Wyglądało to na wylęg! - przyznaje Pan Łukasz.
Jak przyznają plażowicze, jesteśmy kompletnie bezradni wobec nowego wroga. Zostaje tylko ucieczka...
Były już niemieckie komary, przy okazji padły polskie trzmiele.. teraz są latające mrówki z Rosji.. a co w konsekwencji padnie - jeszcze nie wiadomo. Za chwilę będą azjatyckie biedronki.. :D
Kurcze takie małe miejscowości na jeziorami w pomorskim dają radę z komarami. Byłem teraz nad jeziorami i rzekami i nie było komarów czy innych owadów, a nasze wielkie Świnoujście ciągle ma problem. Czas pomyśleć i zająć się na poważnie tym problemem, a nie tylko kasę wydać bez pokrycia. Chcę aby nie było owadów. Do pracy przedstawiciele Miasta.
To jest pomysl na biznes...wygrac przetarg na odkomarzanie najnizsza ceną, nic nie zrobic...skasowac 30% mniej...czyli 600tys-200tys = 400tys i to za nic...a na koniec skrzyknac 4 żuli ze sprayami na komary za 10z kazdy. ..i udawac odkomarzanie miasta.I to z naszych pieniedzy!!Czy ktos widzial jakiekolwiek odkomarzanie?Przeciez to sa jaja...tylko czemu za moje pieniadze!
Tak to jest jak sie zaburzy równowagę w przyrodzie, wybili trzmiele walcząc z komarami to na wolne miejsce przyleciały masowo mrówki i będą teraz kąsać w d**** letników.
Nad kanałem jest ich od groma. 3-4 dni i Będzie jazda na mieście gorzej niż z komarami...jedyne miasto w Polsce które nie daje sobie rady z owadami... Wstyd, w radio i tv o nas mówią!
Takie człowieki wielkie, a mrówki się boja...hehe...
A swoja droga, to te opryski komarów zmutowały te mrówki. Oby na dziki to nie zadziałało... strach pomyśleć jaki popłoch na plaży by był...
Gryzły? Bo jakoś nikt nie napisał co było złego w obecności tych owadów poza, właśnie ich obecnością. Co było złego w tym, że te owady były na plaży? Poza tym pewnie to jakaś rójka i za dzień, dwa jak już się wyroją to będzie po problemie. Chociaż warto zapytać Karelusa bo ten taki ostatnio uczony, że pewnie wie
To pewnie za tą całą" wylewność" mieszkańców na forach co do odwiedzających to miasto ;)
Najpierw latająca sraka po wesołym miasteczku, teraz fruwające mrówki. . . Armagiedon!!
Byłem ok.15.00 na plaży. Żadnych uciekających przed latającymi mrówkami tłumów nie było.
Dzisiaj jedno takie ustrojstwo zdmuchnąłem z parapetu.
Były już niemieckie komary, przy okazji padły polskie trzmiele.. teraz są latające mrówki z Rosji.. a co w konsekwencji padnie - jeszcze nie wiadomo. Za chwilę będą azjatyckie biedronki.. :D
Kurcze takie małe miejscowości na jeziorami w pomorskim dają radę z komarami. Byłem teraz nad jeziorami i rzekami i nie było komarów czy innych owadów, a nasze wielkie Świnoujście ciągle ma problem. Czas pomyśleć i zająć się na poważnie tym problemem, a nie tylko kasę wydać bez pokrycia. Chcę aby nie było owadów. Do pracy przedstawiciele Miasta.
trzeba masowo zaadoptować bociany i kormorany.
To jest pomysl na biznes...wygrac przetarg na odkomarzanie najnizsza ceną, nic nie zrobic...skasowac 30% mniej...czyli 600tys-200tys = 400tys i to za nic...a na koniec skrzyknac 4 żuli ze sprayami na komary za 10z kazdy. ..i udawac odkomarzanie miasta.I to z naszych pieniedzy!!Czy ktos widzial jakiekolwiek odkomarzanie?Przeciez to sa jaja...tylko czemu za moje pieniadze!
niedawno byłam w Częstochowie, i było dosłownie to samo
Tak to jest jak sie zaburzy równowagę w przyrodzie, wybili trzmiele walcząc z komarami to na wolne miejsce przyleciały masowo mrówki i będą teraz kąsać w d**** letników.
Nad kanałem jest ich od groma. 3-4 dni i Będzie jazda na mieście gorzej niż z komarami...jedyne miasto w Polsce które nie daje sobie rady z owadami... Wstyd, w radio i tv o nas mówią!
Dobrze ze kolejki na próbach. Do Międzyzdrojów nie dolecą
Plagi oczywiście są za nie wpuszczanie obcych rejestracji na puste bieliki. Kolejne plagi w drodze...
Takie człowieki wielkie, a mrówki się boja...hehe... A swoja droga, to te opryski komarów zmutowały te mrówki. Oby na dziki to nie zadziałało... strach pomyśleć jaki popłoch na plaży by był...
Gryzły? Bo jakoś nikt nie napisał co było złego w obecności tych owadów poza, właśnie ich obecnością. Co było złego w tym, że te owady były na plaży? Poza tym pewnie to jakaś rójka i za dzień, dwa jak już się wyroją to będzie po problemie. Chociaż warto zapytać Karelusa bo ten taki ostatnio uczony, że pewnie wie
Plagi spadły na Świnoujście cha, cha -doczekaliście się.
to nie widzieliscie turkucia podjadka hihi