iswinoujscie.pl • Piątek [24.07.2015, 07:58:21] • Świnoujście
Coraz więcej pijanych plażowiczów. Ratownicy ostrzegają: Alkohol + woda= śmierć

fot. Agnieszka Puszcz
Chodź regulamin przy wejściu na plaże jasno określa, że zabrania się spożywania alkoholu na terenie plaży strzeżonej plażowicze jakby tego nie widzą i decydują się na przysłowiowe piwko. Ratownicy z kąpieliska
morskiego w Świnoujściu ostrzegają przed wchodzeniem do wody pod wpływem alkoholu.
- Przez radiowęzeł przypominam o tym, aby nie spożywać alkoholu na plaży, to co robią plażowicze to już co innego. Część osób na pewno się do tego stosuje, inni niekoniecznie stąd dochodzi do groźnych sytuacji. Jest ogólne przekonanie, że jedno czy dwa piwka nikomu na plaży nie zaszkodziły. Za pośrednictwem portalu internetowego zwracam się do wszystkich z gorącą prośbą, aby nie spożywać alkoholu na plaży ponieważ alkohol plus woda równa się śmierć- mówi portalowi iswinoujscie.pl koordynator kąpieliska Radosław Murias.
W bazie ratowników WOPR dostępny jest alkomat. Każdy kto chce sprawdzić swoją trzeźwość może to zrobić. Do tej pory nie cieszy się jednak zbyt dużym zainteresowaniem.
- Jak dotąd były dwa przypadki, gdy plażowicze chcieli sprawdzić stan swojej trzeźwości, ponieważ planowali podróż samochodem. W obu przypadkach alkomat potwierdził, że plażowicze byli trzeźwi- mówi koordynator kąpieliska Radosław Murias.
W związku z nadużyciem spożywania alkoholu na świnoujskiej plaży doszło do groźnego zdarzenia, na szczęście dzięki interwencji ratowników wszystko dobrze się skończyło.
- 11 lipca podjęliśmy interwencję wobec mężczyzny, który pod wpływem alkoholu wszedł do wody chwiejnym krokiem i zaczął płynąć. Ratownicy ewakuowali mężczyznę z wody. Był na tyle odurzony alkoholem, że nie był w stanie się wysłowić- dodaje koordynator kąpieliska Radosław Murias.
źródło: www.iswinoujscie.pl
dziecko + zapałki = pożar
Brednie ! Wczoraj wypiłem 2 piwka i umyłem się pod prysznicem i nadal żyje !
''Halo, halo...Mam dildo.Zaraz se wetknę...Odbiór..."
Naprawdę fajny miejski portal, lepszy od kilku z mojego miasta (pow. 500 tys.), w którym - siłą rzeczy - więcej się dzieje, czytam codziennie po powrocie z plaży, ale koszmarne błędy językowe (jak to" chodź regulamin jasno określa") zaniżają ocenę. Pozdrawiam kolegów z branży! Stonka - pismak
.. i znowu jedno przeczy drugiemu...nie pijcie na plazy, a tych bud pozbijanych z powyzeranych przez myszy i szczury desek, ktore od jesieni do lata leza gdzies pod folia...na kazdym zejsciu na plaze..obrzydliwe, jak za komuny, a juz tam cos wypic a o zjedzeniu nie mowie...obrzydzenie, a gdzie higiena, sanepid itp instytucje...ale ktos na to wyrazil zgode!!widzialam jak ci z budy kolo ratownikow przywiezli 2 lodowki, pewnie gdzies w szopach przechowywali po sezonie i myli pod prysznicami na plazy, a potem przetaczali przed niby restauracje...fuj..z czegos takiego kupic picie??to bylo widac na kamerce. ..
Pingu, piwo nie jest alkoholem. Śmiesz podważać wypowiedź takiego jednego magistra mądrzejszego od Ciebie? ⁂ ⁂ ⁂
JEŻELI CHCĄ TAKĄ ŚMIERĆ TO NIECH SIĘ TOPIĄ.PAN BÓG DAŁ ROZUM ABY NIM MYŚLEĆ
I nie" dziwota" skoro w reklamach pokazuje się tylko i wyłącznie odpoczynek i dobrą zabawę jako chlanie. nic nie ważne ważne żeby dużooooo. Mamusie z dziećmi" plażują" popijając piwko.Rodzinka je pizzę popijając piwkiem. Nie dziwmy się wiec, że i alkoholików coraz więcej i problemów związanych z tym także.Pijany plażowicz, pijany kierowca, pijana matka opiekująca się dzieckiem, a wszystko zaczyna się od pyfka. Ale czego można oczekiwać skoro jakiś" wybitny myśliciel" wypisuje komentarz, że piwo to nie alkohol!!
Od dłuższego czasu zastanawiam się, co trzyma w ręku ów ratownik, ale wstydzę się zapytać.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
"Chodź regulamin"... Eh... :)))
Tu regulamin - Już idę :))
Najpierw pozwolenie na sprzedaż alkoholu na plaży a potem zdziwienie, że ludzie piją i są nietrzeżwi.Na stacjach benzynowych pułki aż uginają się od alkoholu więc kierowcy piją na potęgę.Taki rząd to co się dziwicie
POLAKA MOŻE ZAMORDOWAĆ LEGALNIE CHORA PATOLOGICZNA SŁUŻBA ZDROWIA, NATOMIAST GDY SAM CHCE TO ZROBIĆ TO MU ZABRANIAJĄ. TYSIĄCE LUDZI CODZIENNIE UMIERA W TYM KRAJU Z POWODU BRAKU PIENIĘDZY NA LECZENIE, BO GO REŻIM OSKUBAŁ PODATKAMI DO CZYSTA I TO JEST W poRZĄDKU. TOTALNY FAŁSZ ZAKŁAMANIE I OBŁUDA. REŻIMOWE PACHOŁKI NIE POWINNY W ŻADNYM WYPADKU KONTROLOWAĆ KTO PIJE, CO PIJE I ILE PIJE. PIJE ZA SWOJE.
Kto wydaje zezwolenie na sprzedaż alkoholi w punktach gastronomicznych na plaży?
Calkowicie sie zgadzam z gosciem nizej. Marketing i cwaniactwo magistratu. Ja wlasnie przyjechalem do miasta i bede chlal na plazy ile wlezie, za to nie mam zamiary wchodzic do wody. Nie kupie ani jednej butelki piwa na promenadzie, przyniose swoje z supermarketu, bo taniej i tyle. Choc stac mnie na kupno drozej ale po co przeplacac nie rozumiem tych co tak robia. Zarlo tez bede mial swoje. Pozdrawiam emigrant z Anglii.
"Chodź regulamin..." ?? Gdzie regulamin ma iść?
Chodzi o to że zlezą się z browarami a do wody wchodzą tylko się odlać więc lepiej niech w domach zostaną a kibel niech sobie z wanny zrobią!!
WOLNO PIĆ I BYĆ PIJANYM I WARA OD TEGO ! CHCĄ TO NIECH SIE TOPIĄ ! ICH PRAWO !
Zgadzam się, że nadmiar alkoholu może sie przyczynić do utonięcia osoby pijącej lub np. dzieci, którymi się opiekuje. ALE. Zakaz picia na plaży to kompletna hipokryzja - bo wychodzi na to, że w plażowym barze alkohol szkodliwy nie jest. Chodzi o kasę- żeby ludzie ze swoimi" tanimi" trunkami nie przychodzili tylko kupowali na miejscu drogo. Na tej samej zasadzie butelka wody przyniesiona na lotnisko jest niebezpieczna, a ta kupiona na lotnisku po odprawie juz nie.
Nieprawda! Brak mózgu + H₂O = być może śmierć. Najczęściej toną ludzie, którzy umieją pływać po przez brawurę. A w ogóle, to piwo nie jest alkoholem i jest to naukowo udowodnione przez takiego jednego magistra. Nie prawda, że na plaży nie wolno pić. Wielokrotnie policjanci odsyłali mnie z promenady na plażę.