porzadek musi byc

A pamiętacie ludzie, jak ulicę Armii Krajowej robili trzy razy?Oni, urzędnicy ciągle marnują pieniądze przez to, że nie chce się tyłka ruszyć i sprawdzać, jak robole pracują, czy nie odwalają roboty.Nic się nie martwią, a to ludzkie pieniądze.Powinni odpowiadać za to, że tyle jest błędów, bylejakości na ulicach i chodnikach.Najlepiej wychodzą im wysokie krawężniki, żeby kierowcy niszczyli samochody, o to im chodzi.

ale konserwator nadal będzie chodził zalany i żadna pompa nie pomoże

rozdać kapoki w szpitalu i po krzyku

Jak na razie nikt nie wspomniał o usunięciu bardzo dobrej nawierzchni ulicy. Wystarczyło by dobrze załatać przekopy. Jak wytłumaczyć mieszkańcom Ś-cia, że na inne bardzo zniszczone i zniedbane ulice brak pieniędzy w budżecie miasta.

yy ludzie co tam na rondzie stoi?

Pytanie podstawowe!! Czy system odwadniania szpitala juz funkcjonuje? Przez bardzo długi okres czasu nie funkcjonował gdyż zepsuta była pompa a pani prezes nie było spieszno do naprawy tego systemu...

Gośćleo wroclaw - Wracaj do swojego ZOO.

...czy aby na pewno koniec z zalewaniem ??!! - TO SIĘ OKAŻE... w praktyce

pieprzone swinoujscie... nigdy wiecej''''

Brać odpowiedzialnego za ten wieloletni mokry bałagan i - za karę go do szpitala na Lewatywę a la Szwejk!

A nie można było tak od razu? Mr Karel Luz, nie można było? Ale... coś mi mówi, że to i tak nie pomoże. Na skraju działki mojej rodziny na Podkarpaciu miasto wobec wielu zalewów powodziowych pogłębiło rzeczkę, zbudowało wał...a i tak, jak lunie, to nic nie pomaga.

Zobaczyć, kto podpisywał odbiór i za d_pę go.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Ktoś z PO nadzorował ta inwestycje, więc powinien pokryć koszty naprawy. Jak zwykle brak kompetencji, to normalka w tej organizacji. Ale również nadzór miasta odpowiada, więc razem z byłym naczelnikiem pokryć koszty naprawy, nie wolno tak marnotrawic publicznych pieniędzy!!

A co na to radny cumownik specjalista od zarządzania?

A kiedy zbudują odwodnienie na ulicy Rycerskiej? Każdy wiekszy deszcz zalewa posesje, niby są studzienki, ale niedrożne.pewnie już są, , zabite"na amen.

pewne byłoby obniżyć jezdnię o metr względem chodnika.

Możecie się oburzać do woli. Oni i tak mają to w dupie.

TAK KOŃCZĄ SIĘ WIZJE WIELCE UCZONYCH A NIEDOUCZONYCH NIBY FACHOWCÓW. DLACZEGO ZA NASZE PIENIĄDZE. CO NA TO BARDZO MĄDRY JAŚNIE PAN RZECZNIK MIASTA ? DLACZEGO TAKIE EKSPERYMENTY NA TEGO TYPU OBIEKTACH, BEZCZELNIE NARAŻAJĄC CZYJEŚ ŻYCIE I ZDROWIE ?

a co z wodą wybijającą ze studzienek?

CO ZA BZDURA. ZNAJĄC ZYCIE TO JESTEM PEWIEN , ŻE SZPITAL BĘDZIE PŁYWAŁ TAK JAK PŁYWA.

Czy zawyżonymi wydatkami i pieniędzmi mieszkańców, czasami nie zarządza pani Hanna Lachowska? Już nie po raz pierwszy, ta pani podejmuje idiotyczne decyzje.

A NIE MOŻNA BYŁO ZROBIĆ OD RAZU--WYWALANIE KASY PODATNIKÓW --masakra!!

"Wyregulowano też wysokość wjazdów do placówki oraz części chodników na styku z wjazdami". Może ktoś to przetłumaczy na polski.