iswinoujscie.pl • Sobota [18.07.2015, 17:00:31] • Świnoujście
Pacifica- jedyny taki jacht w Europie przypłynął do Świnoujścia

fot. Agnieszka Puszcz
Pacifica- jedyny taki jacht w Europie odwiedził Świnoujście. Jednostka do Polski trafiła z Niemiec. Ma 16,5 metra długości, 3 metry szerokości, jej kształt był wzorowany na linii miecza samurajskiego. Jacht został wybudowany w 1980 roku, na całym świecie takich jednostek jest jedynie sześć, a w Europie Pacifica jest jedyna. Na co dzień stacjonuje w Szczecinie. W ostatnich dniach przypłynęła do Świnoujścia. Na pokładzie oprócz kapitana Wiesława Skotnickiego oraz opiekunów znalazły się dzieci z domu dziecka w Żarach. Wszystko to dzięki fundacji Pomóżmy Wypłynąć, która już po raz trzeci organizuje tą akcję.
- Jednostka była stworzona na potrzeby regat w latach 80 w klasie 3/4 tony, wyróżnia się od innych tym, że ma wyjątkowo kształtny kadłub, jest szybka, ma ciekawe, ekskluzywnie wyposażone wnętrze – mówił portalowi iswinoujscie.pl kapitan jachtowy Wiesław Skotnicki i jednocześnie właściciel fundacji Pomóżmy Wypłynąć.

fot. Agnieszka Puszcz
Jacht w czasach swej świetności wielokrotnie brał udział w regatach. Aktualnie wykonuje rejsy komercyjne z kapitanem na pokładzie. Co roku bierze udział w akcji Pomóżmy Wypłynąć, wtedy na pokład zabiera dzieci z domów dziecka.
- Młodzież zapoznaje się z tym jak wygląda życie na jachcie, uczą się obsługi urządzeń znajdujących się na jednostce, to jednak nie jedyne umiejętności, które nabywają uczestnicy rejsu, uczą się także zdyscyplinowanego trybu życia- dodaje kapitan Wiesław Skotnicki.

fot. Agnieszka Puszcz
Kapitan statku był zachwycony świnoujską mariną.
- Uważam, że jest to jedno z piękniejszych miejsc na Bałtyku. Marina jest bardzo zadbana, jachty są dobrze chronione. Zawsze w Świnoujściu natrafiamy na bardzo serdecznych ludzi- podsumował Wiesław Skotnicki.
Dzieciom z Domu Dziecka w Żarach, rejs bardzo się podobał.
- Uczymy się jak dbać o jacht, jak wiązać liny, bardzo chętnie jeszcze kiedyś popłyniemy w taki rejs – mówiły dzieci.
źródło: www.iswinoujscie.pl
A świnoujski jacht" Świnoujście ZSM" stoi zapomniany w świnoujskiej marinie. Środek sezonu żeglarskiego, a ten zamiast śmigać po zatoce, dać możliwość zasmakowania żeglarstwa świnoujskiej młodzieży lub dzieciom z domu dziecka, stoi niczym porzucony wrak. Czyżby zakup dużego jachtu, zamiast wielu małych łódek np. optymistów był, jak to mówiło wielu starych i doświadczonych żeglarzy, nieprzemyślany przez urzędniczych decydentów?
Dzieciaki nie znalazły miłości w rodzinie, znalazły ciepło na morzu. Dziękujmy inicjatorom akcji i kapitanowi jachtu.