Jak Polacy pomagają zapylaczom?
Znaczenie pszczołowatych dla człowieka, środowiska i gospodarki jest nie do przecenienia. Warzywa, owoce, bawełna, migdały czy kawa to tylko niektóre produkty, które powstają dzięki zapylaniu przez pszczołowate - pszczoły miodne oraz licznie występujące w Polsce owady dziko żyjące. Jednak niemal połowa z występujących w naszym kraju gatunków pszczołowatych znajduje się na tzw. czerwonej liście i jest zagrożona wyginięciem. Wymieranie zapylaczy związane jest z coraz większą degradacją środowiska naturalnego. Wyniki badania przeprowadzonego na potrzeby V edycji programu „Z Kujawskim pomagamy pszczołom” pokazują, że 80% mieszkańców Pomorza Zachodniego jest świadomych tych alarmujących statystyk, a 94% respondentów twierdzi, że człowiek powinien żyć w przyjaźni z pszczołami. Mimo to wielu z nas nie wie, jak ważne dla ocalenia gatunku są drobne działania i przestrzeganie prostych Zasad Przyjaciół Pszczół. Ponad połowa respondentów z tego regionu (61%) nie zdaje sobie sprawy, że budowanie sztucznych gniazd zwiększa szansę dzikich zapylaczy na przeżycie, a 53% respondentów nie ma świadomości, że utrzymywanie w ogrodach dzikich zakątków tworzy przyjazne środowisko dla owadów pszczołowatych. Jednocześnie 69% mieszkańców z woj. zachodniopomorskiego słusznie stwierdza, że wypalanie traw niszczy populację zapylaczy w naszym kraju, ale już 59% uważa używanie naturalnych środków ochrony roślin za znaczące w ochronie życia pszczół. Nieco lepiej prezentuje się wiedza dotycząca znaczenia zakładania ogródków z kwiatami i ziołami przyjaznym pszczołowatym dla ich przetrwania - 70% Pomorzan Zachodnich deklaruje jej posiadanie.
Co Polacy wiedzą o pszczołowatych?
Jednocześnie co piąty respondent (20%) z województwa zachodniopomorskiego, pytany o to, które zwierzę powinno być w Polsce szczególnie chronione ze względu na groźbę wyginięcia, wskazuje właśnie pszczołę. Mimo to, aż 64% badanych deklaruje świadomość tego, że pszczoły są w Polsce zagrożone wyginięciem. Jednocześnie tylko 8% respondentów wie, że trzmiel, który również jest zapylaczem, jest chroniony. W naszej strefie klimatycznej trzmiele zapylają ok. 400 gatunków roślin.
Aż 95% mieszkańców Pomorza Zachodniego deklaruje, że pije kawę, z czego 70% mówi, że nie mogłoby z tego zrezygnować. Jednak tylko 39% badanych wie, że powstaje ona dzięki pracy pszczół. Mieszkańcy woj. zachodniopomorskiego znają podstawowe pszczele produkty, jak miód (98% badanych) oraz plastry z wosku (97%). Jednak już tylko 52% (najlepszy wynik w porównaniu z innymi województwami) z nich wie, czym jest propolis. Niemal wszyscy jednogłośnie (96%) deklarują, że nie mogliby zrezygnować z jedzenia świeżych owoców, warzyw, a także ziół i przypraw. Pokazuje to, jak istotna w codziennym życiu mieszkańców województwa zachodniopomorskiego jest praca pszczół - 1/3 produkowanej na świecie żywności jest bowiem zależna od zapylania przez pszczołowate.