iswinoujscie.pl • Czwartek [09.07.2015, 18:39:34] • Świnoujście
Czytelniczka: Drzewo prawie mnie zabiło! Uważajcie na wiatr, możecie zginąć!

fot. Czytelnik
Nasza Czytelniczka idąc ulicą M. Konopnickiej, dosłownie otarła się o śmierć! Trzeszczące drzewo przykuło uwagę idącej kobiety, nie wiedziała jednak, że za kilka chwil przed oczami mignie jej całe życie! Wiatr złamał grube, stare drzewo które prawie przygniotło kobietę. Wszystko za sprawą dosyć silnego wiatru, który od rana szaleje w Świnoujściu.
- Idąc chodnikiem usłyszałam charakterystyczne trzeszczenie, które przykuło moja uwagę. Na szczęście w ostatniej chwili zobaczyłam lecące na mnie drzewo! Gdybym nie uskoczyła to prawdopodobnie by mnie zabiło! Podobnych sytuacji może być więcej jeśli wiatr się nasili, także uważajcie na siebie idąc chodnikiem - relacjonuje Czytelniczka.

fot. Czytelnik
Przypuszczenia naszej Czytelniczki potwierdza kolejne zdjęcie które dostaliśmy od Czytelnika, ukazujące zerwane gałęzie przy ulicy Konstytucji.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Szkoda ze to drzewo na tego nagusa nie spadlo co tam cigle stoi i sie obnaza. Stoi pod oknami Sanatorium albo w tym pobliskim lasku.Pomimo zawiadomien Policji zadnego echa z strony straznikow prawa.Przy pieknej pogodzie wylatuje na pobliskim przejsciu na plaze nagi i straszy kobiety.
Gdy wieje siedź w domu.
Przed administracją SM"Słowianin " już drugi rok stoi zupełnie uschnięte drzewo osłonięte wielkim kasztanem. Nie wiem w jakim celu jest chronione ?
prawie nie zabiło. ... większej głupoty nie słyszałem
Kto usunie te 2 suche od kilku lat drzewa, stojące blisko chodnika hotelu, , Bryza na ul.Gdyńskiej.Jak tamtędy przechodzę, to mam ciarki, czy nie spadnie mi coś na głowę..
Gdyby władza miała takie zaplecze jak powalone drzewo korzenie też by się chwiała a nawet wysadzona została.
co za pierdoły piszecie mieszkam tam nikogo na ulicy nie było gdy drzewo runęło baba szuka sensaci pierdoły pierdoły
Jak to prawie przygniotło? To w końcu przygniotło czy nie przygniotło? Tak samo jak nie można być prawie dziewicą!
Gdzie są ci debilni czytelnicy którym przeszkadza wycinanie starych drzew na Hołdu Pruskiego?No odezwijcie się teraz !!
niech dalej Ci obrońcy psioczą na wycinkę tych starych drzew.To sami zostaną przygnieceni -betony
Bogdan, był dzisiaj na rybach. Podróż powrotna rowerem, była koszmarna. Tak bardzo wiało, że nawet szprychy kół, wyginały się w drugą stronę. Bogdan jest twardy. Bogdan, szczęśliwie wrócił do domu.
Tyle już tych drzew wycieli, a akurat tego, które należało nie ruszyli.
Magdalena Ciup • Czwartek [09.07.2015, 20:57:56] • [IP: 213.158.218.***] kawe stawiam za humor
Jestem cała w nerwach. Moje serce kołace jak wtedy, 57 lat temu, gdy Stefan zbałamucił mnie. Toż ja widzę ślady piły na drzewie – to rzaz bezbożników. To kolejny zamach na nas, prawdziwych Polaków. Panie Boże, dziękujemy Tobie w chwale, że zmieniłeś naszą drogę świętego marszu. Nieprawdą jest, że nasz marsz zmienił trasę przez remont ulic. To nie prezydent nas uratował, to Ty Panie jesteś naszym wybawicielem. Jestem cała oddana Tobie mój Panie.
19:21 - przywoływany przez ciebie maniakalnie, od pewnego czasu na forach przykład urzędnika i duchownego oraz tych wyciętych drzew może też być przejawem ich zapobiegliwości w obliczu tego, co się stało na tym zdjęciu - gdyby wysokie, a niektóre spróchniałe drzewa uderzyły w kościół lub w plebanię, to może doszłoby do tragedii?
Kołdra chciała mnie udusić. Dramat starszej pani
SZKODA, ŻE NIE SPADŁO NA TYCH KTÓRZY TAK KRYTYKUJĄ WYCINANIE STARYCH DRZEW
Niestety, mimo całego systemu dbania o nasze bezpieczeństwo, są w nim" dziury", w czasie wiatru w każdym miejscu może coś się złamać i nas uderzyć, może zabić. Pewna rola tu jest magistratu, który winien wyszukiwać takie starsze drzewa, choć oby bez nadgorliwości. Ale tak na 100% nie możemy być pewni, że w czasie wiatru kawał drzewa nas nie zabije.
Takich drzew jest bardzo dużo w naszym mieście.Nie tylko przy ulicach ale i na posesjach prywatnych! Ale dostać pozwolenie na wycięcie to już jest sztuka i chyba trzeba mieć" wejścia" takie jak np pewien duchowny, który przy okazji powycinał ze swojego obejścia (nota bene małego i ładnego parku prawie wszystkie drzewa liściaste). Nasze ulice, takie jak np Wyspiańskiego są nadal narażone na takie przypadki jak na tym zdjęciu obok! Czas najwyższy, żeby odpowiedzialny za te sprawy wydział i jego jego najważniejszy urzędnik " pochylili się nad tym problemem"
Zabetonowane...zaniedbane... to powoli umarlo
Chwała Bogu, że akurat pod tym drzewem nie przechodziła procesja.
Niema co panikować, to tylko drzewo.
Wyciąć tę staruchy i młode posadzić niech dziady krzyczą o betonowej pustyni.
trzeba uważać na drzewach są liście więc są one cięższe nie tak jak jesienią czy zimą a przy takim wietrze może być więcej takich przypadków.
A tak niedawno buractwo darlo pyski, bo miasto wycina stare drzewa. Powinny teraz tym cwokom na te puste lby wszystkie sie walic.
sadzic wiecej i wiecej drzew w miescie?? czy moze te staruchy powycinac a gdy zieloni sie odezwa ich tez!! Kiedy zmadrzejemy JA wiem napewno wtedy gdy ktos zginie od przygniecionego starego drzewa bo nie pozwolono go wyciac!!. Nie budujmy lasow w miescie i odwrotnie a bedzie pieknie!! w miescie wystarcza krzewy itp przynajmniej ptaszole nie nasraja na leb!!
kundel sasiadki podlewal to drzewo 3 razy dziennie dlatego runeło