Jak się okazuje, wykopany skarb może mieć nawet kilkaset lat! Szable mogły być pozostawione przez Niemieckiego generała lub szlachcica.
fot. Kamil Zwierzchowski
Skarb ukryty przez Niemców? A może od dawna poszukiwany ślad Bursztynowej Komnaty? Co znajdowało się pod chodnikiem przy ulicy Bohaterów Września? Technicy kryminalni na widok reportera iswinoujscie, szybko zasłonili wykopane przedmioty. Jak mówią świadkowie, skarb może mieć nawet kilkaset lat! We wtorkowe popołudnie, wykopane zostały przynajmniej 3 przedmioty przypominające szable. Nasuwa się zatem pytanie: Co jeszcze kryje się pod ziemią przy ulicy Bohaterów Września?
Jak się okazuje, wykopany skarb może mieć nawet kilkaset lat! Szable mogły być pozostawione przez Niemieckiego generała lub szlachcica.
fot. Kamil Zwierzchowski
Zagadką zostaje jednak to skąd technicy kryminalni dowiedzieli się o skarbie? Czy oprócz szabli czekają nas inne znaleziska? A może w ręce śledczych wpadła stara mapa z zaznaczonym miejscem ukrycia skarbu?
fot. Kamil Zwierzchowski
- Widziałem że mężczyzna w niebieskich rękawiczkach wyciągnął z ziemi kilka przedmiotów przypominających szable! Od rana trwały tam prace z użyciem szlifierki. Myślałem że pękła rura, a tu się okazuje że takie znalezisko! Kto wie, może Niemcy zakopali coś jeszcze na ulicy Bohaterów Września? - mówi świadek.
Przedmioty zostały zabrane przez technika kryminalnego do samochodu.
Pytanie odnośnie znalezionych przedmiotów zadaliśmy rzecznikowi policji w Świnoujściu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
W odpowiedzi IP:92.42.116.***zaprzeczeniem Twojej" mądrości"jest jednak słowiańskość na lewym brzegu Świny, jeszcze w połowie XIX wieku, w ówczesnym Swinemunde. Pisał o tym T.Fontane, wybitny pisarz niemiecki, mieszkaniec naszego miasta, w swojej powieści" Effi Briest", której akcję umiejscowił w realiach XIX wiecznego Swinemunde. A więc było to tak. W 1827r. zaczął chodzić do szkoły, " w której przeważały dzieciaki w drewnianych chodakach i siermiężnych strojach. A i ludzie byli jacyś dziwni, w większości mówili pomorskim, niezrozumiałym dialektem". Tak, bez żadnej polityki, o zastanej rzeczywistości wypowiedział się pisarz niemiecki. Co znaczy ten dialekt pomorski, odpowie nieco później krakowski językoznawca i etnograf Stefan Ramułt, który ten dialekt (język) określił wyraźnie jako autor" Słownika pomorskiego czyli kaszubskiego". Tak mimo woli w sprawie SŁOWIAŃSKOŚCI wypowiedziały się AUTORYTETY. Mnie to wystarczy - kto tego nie rozumie, ten na tarczy.
To teraz odpowiedz sobie po której stronie pod Grunwaldem walczyli Gryfici. Cytując klasyka, " po naszej, chrześcijańskiej" ;) Historia nie jest czarno-biała, prezentuje całą paletę kolorów... Pamiętaj też, ze słowo" Wołogoszcz" jest polskim neologizmem i tak samo jest nim określenie Księstwo Wołogoskiegie. W średniowieczu miejscowość tą określano nazwami: Wologost, Wolgust lub Wolgast. Natomiast słowo Wołogoszcz to twór PRLowskiej propagandy i wart to wiedzieć, a nie głupio powtarzać tezy perelowskich propagandzistów! W języku Wieletów którzy tu mieszkali nie było np. głosek ł, sz, cz i szcz..., więc nie mogła istnieć" Wołogoszcz".
Gościu z 14, 16 to powiedz mi skąd w historii istnieje Księstwo Wołogoskie, skoro jest to nazwa wymyślona w czasach PRL-u? Czy Kaszubi mówią po niemiecku lub w jakimś języku skandynawskim? Słowianie zachodniopomorscy i pomorscy, czyli Kaszubi zawsze mieli związki z Polską lepsze lub gorsze, ale władcy zawierali małżeństwa między swoimi rodami, co prowadziło do pewnych stopni pokrewieństwa. Jeśli uczyłeś się o bitwie pod Cedynią to powinieneś wiedzieć o ich chyba pierwszej wspólnej unii przeciwko Niemcom (Polan i Gryfitów)
Prawdopodobnie kilkusetletni skarb i to tak sie go transportuje w plastikowym worku??
Ogniem i mieczem to zawsze i wszędzie" asymilowano". Tak przecież powstała i Polska gdzie Polanie dokładnie tą samą bronią" asymilowali" inne plemiona, a chrześcijaństwo przyjęli jedynie po to by zyskać do owej" asymilacji" sprzymierzeńców. Nic w tym dziwnego, tak działa historia, jedne ludy wycinają w pień inne, zajmują ich tereny i traktują je jako własne.
Tylko, że Słowian na tym terenie nie ma od setek lat! Zostały tylko, w większości zapomniane, pierwotne nazwy miejscowości, ale Słowian tu nie ma! To tak jakby Norwegowie mieli odwoływać się do nordyckich (Wikingowie) tradycji Jomsborga (chociaż zaraz pojawią się Słowianie z Winetą). W ogóle twierdzenie, że Wolgast to Wołogoszcz też jest nadużyciem, to Wołogoszcz to spolszczona nazwa miejscowości, której nazwa w lokalnym języku słowiańskim w ogóle nigdy tak nie brzmiała (bo tutejsi Słowianie nie mówili po polsku)! Ten Wołogoszcz to też spuścizna PRLu gdzie wymyślano legendy o niby-polskim pochodzeniu tych ziem i nadawano niemieckim miastom spolszczone nazwy czerpiące z oryginalnych nazw słowiańskich, ale nie zmienia to faktu, że były i są to językowe" nowotwory".
Gość • Czwartek [09.07.2015, 08:21:42] • [IP: 92.42.116.***] Ale dowcip z asymilacją polega na tym, że na tych terenach od wieków" asymilowano" ogniem i mieczem. A gospodarzem zawsze zostawał w danej chwili silniejszy. O ile mnie pamięć nie myli, to poza Świnoujściem i nieistniejącym już Kazimierzowem, na terenie którego powstała Stocznia - i chyba Ognicą - pozostałe miejscowości założone zostały przez Słowian. Przytory, Wolgasty (Wołogoszcz), Cisy (Cinowitz), to prastare słowiańskie osady, przy których" niemieckie" Świnoujście pozostaje niemowlęciem. Słowiańskie rzecz jasna nie oznacza, że polskie, ale to akurat Niemcy jako kryterium mandatu własności wprowadzili rasizm. Chcieli, to mają. Wg tego kryterium Polakom znacznie bliżej do słowiańskich korzeni Pomorza Zachodniego niż Niemcom.
w calym swino moze byc tego od groma
To nie trzy szable, to dwa nagie miecze...
Gość • Środa [08.07.2015, 21:29:02] • [IP: 178.238.246.***] - bzdura, Słowianie zostali na tych terenach zasymilowani przez German już kilkaset lat temu. Dzisiaj nie mam mowy o słowiańskości tych ziem, ona już dawno przeminęła. Świnoujście jako miasto od zarania swych dziejów było miastem niemieckim, przez Niemców (a właściwie Prusaków) założone i zasiedlone. Słowianie byli już wtedy odległą historią tych ziem. To tak jakbyś dziś udowadniał, że Berlin jest miastem słowiańskim, a np. Londyn miastem romańskim.
Gość • Środa [08.07.2015, 13:59:26] • [IP: 178.238.252.**] Grecy, to się sami złupili. Poczytaj sobie o ich dopłatach.
lolodolo •[IP: 80.245.178.***]...ty naprawde jestes debilniety trep.
Do autora artykułu. Jak jest poprawnie- nauczyciel matematyki, czy nauczyciel matematyczny? Od zawsze był Technik Kryminalistyki, a nie Technik Kryminalny lub co gorsza Technik Kryminalistyczny
Nie takie rzeczy żeśmy z ojcem wyciągali. Ciemne ludy policjantów za moje pieniądze wzywają do takich rzeczy.
Gadochan dobrze prawi.
Pewnie złapali jakiegoś bandytę banderowca, który w trakcie przesłuchania wyśpiewał, gdzie zadołował skradzione zamordowanym Polakom fanty. Bandyci na terenach Polski zagrabili w czasie Drugiej Wojny Światowej majątek wart obecnie 955 miliardów dolarów.
widziałam juz dzien wczesniej jak z pracy wracałam ten w cimnych dzinsach wyjmował jakies szmaty a w nich bizuteria zawinieta była
W odpowiedzi IP:92.42.117.** - to prawda, że w Świnoujściu to Polacy, którzy mają błędne pojęcie o historii tych Ziem. W swoim czasie nie Polacy, a Polanie szukali wrogów, napadając na Pomorze, bo stale im było mało terytoriów. Historia Polski pokazała, że ta polityka nie wzmacniała państwa polskiego, które chciało trzymać" dziesięć srok za ogon", raz tracąc ziemie na wchodzie, a raz na zachodzie. ŻYCIOWA PRAWDA -" chytry dwa razy traci", a druga prawda jest taka - nie zaczepiaj, bo będzie draka i ta PRAWDA tylko JEDYNA - POMORZE nie polskie i nie niemieckie, ale SŁOWIAŃSKIE, jak AMEN w pacierzu.
Ja wyraźnie mówiłem o słowiańskości tych ziem. Proszę czytać uważniej. To uwaga do tych, którzy normalnie dyskutują. A prymitywów i chamów szermujących bluzgami - akceptowanymi o dziwo przez admina - informuję, że podrygi analfabetów nie robią na mnie większego wrażenia. Tak to już jest, że w przestrzeń publiczną najchętniej ze swoimi" przemyśleniami" pchają się dziarskie przygłupy.
co tam za debile pracowali zeby takie cos zglaszac znalazl to jego, ale do wyplaty dostanie 20 zl premi, brak slow
To jakiś żart! Obok wyrywają lepsze fanty i w dużo lepszym stanie.
A może to taki" niemiecki skarb" jak Bursztynowa Komnata?
Czy nie powinien wykopywać tego archeolog?Trzeba było wezwać człowieka który zna się na tym. Kryminolog i archeolog to właściwe osoby! Gdzie materiał zdjęciowy do opisu znaleziska z miejsca znalezienia? Rękawice robocze to nie to, co powinno mieć styczność ze znaleziskiem. Kontakt ze współczesnym betonem i odpadkami z chodnika to tez nie warunki dla znaleziska.Nieprofesjonalnie to wygląda. Kto policzył znalezione sztuki?
Gość • Środa [08.07.2015, 17:54:40] • [IP: 178.238.246.***] W Świnoujściu są ANTYSŁOWIANIE." - ale za to Polacy. Co to za różnica czy tu byli Słowianie czy Germanie, jedni i drudzy nie byli Polakami i byli wrogami Polski. Rosjanie to też Słowianie i co?
Ale my już teraz wolimy na zimne dmuchać, rozkradli POLSKĘ, to co dla nich takie" wykopaliska"a pozatym fakt przyznaję rację" głupota wiedzy historycznej poraża"!
Bardzo słuszne wnioski, niżej wymienionych internautów: IP: 92.42.114.***, IP: 62.69.203.***, IP: 188.95.25.**. To wszystko na przekór tym, którzy w głowie mają rzekome Ziemie Piastowskie, a" zapominają" o Gryfitach. No, trudno - w Świnoujściu żyją potomkowie tych, którzy utrwalali władzę ludową na Ziemiach" rdzennie polskich", a to g... prawda. Słowiańskich Pomorzan uważają za Niemców i wg nich, to Mieszko i Krzywousty walczyli z Niemcami, utrwalając granice na Odrze, a prawdą historyczną jest to, że wraz z Niemcami napadali na Słowian innych niż Polanie. Ta niewiedza powoduje, że Mieszko, Krzywousty i Chrobry, to bohaterowie, a degraduje się Gryfitów, Kaszubskich władców Zachodniego Pomorza. To też nie pozwala, by docenić zasługi i odpowiednio uhonorować księcia Bogusława X Wielkiego, który scalił Pomorze w obszarze od Rugii po Szczecin i Słupsk. W Słupsku, który obecnie leży w województwie pomorskim, należycie uczczono tego wielkiego Władcę Pomorza Zachodniego. W Świnoujściu są ANTYSŁOWIANIE.
I tak co to by nie było, to zaraz Warszawka i reszta złodziei z Polski nam to zabierze.
Tak płytko pod ulicą to nie może być nic sprzed II wojny. Przecież ulica była wiele razy przebudowywana, kładziono tam instalacje itd. Złom może być stary, ale w tym miejscu jest od niedawna. Może po prostu dokopano się doi ruin/piwnic kamienic które kiedyś tam stały?
"Niemieckiego generała" - kto Autora uczył języka polskiego? Skąd u Niemców szabla? I skąd tutaj Niemcy kilkaset lat temu? Takich bzdur dawno tu już nie było... Do szkoły, uczyć się, a potem brać za pisanie tekstów!
Kilkaset lat temu w tym miejscu chlupotały wody Bałtyku. Trafili pewnie na skrytkę broni Werwolfu szykującego się do odbicia Pomorza z rąk Polaków.
Wredne są niektóre wypowiedzi internautów i bezsensowne.Po ekspertyzach znawców okaże się co to jest i jaką ma wartość, gdzie znajdzie swoje miejsce...
Gadochan pajacu Pisuarowy to ty nie w Toruniu u ojca inkasenta ?
Przedmioty zostały zabezpieczone przez Policję za wiedzą Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. A sprawa jest prosta: rzeczy znalezione zostały przypadkowo. W tym miejscu stanie bankomat. Więcej rzetelności w opisywaniu prostych zdarzeń. Przecież Pan wiedział o co chodzi to po co te przemilczenia i kłamstewka.
To pozostali już tak kradną że muszą być kryminalni? Zakrywają znalezisko też coś jumną?
To pogrzebacz babci i szczęka dziadka.
To są rzeczy po dziadku z wermachtu kopidoły.
OCZEKUJEMY OFICJALNEGO STANOWISKA WŁADZ MIASTA CO, KTO, I DLACZEGO I GDZIE SIĘ TO CO WYKOPANO PODZIAŁO, CHCEMY TO ZOBACZYĆ----NIESTETY RZADY OBECNE NIE SĄ WIARYGODNE..dlatego nie wierzymy nikomu!
No pewnie, ze robota dla archeologów, tylko żeby komus nie przyszło do głowy powiadomić niemców, bo oni nie oddali nam dzieł sztuki co ukradli w czasie II wojny światowej, teraz żeby bezkarnie kraść urychtowali sobie eurokołchoz, żeby bezkarnie łupić, Grecję już złupili, szkoda mi Greków, powinni ich przepędzić gdzie pieprz roście Makrele i komunistów francuskich i co wyszło na to że Cameron miał racje trzymając ich zdaleka od skarbów królestwa!
ciekawe ile z tych przedmiotów wyfrunie w nieznane.Niby z jakiej przyczyny ukrywa się przedmioty
czlowieku co ty zarzywasz w te wakacje:))) metalu od bursztynu nie odrużniasz już:)?
13:27 - rządy jeszcze nie o wszystkim przesądzają, wedle tej logiki znalezisko z Mazowsza z roku 1865 jest rosyjskie. Szable mogą pochodzić zresztą z XVIII w., gdy panowali tu Niemcy. Na pewno Pomorze Zachodnie nie" powróciło do Macierzy", jak lubili pleść komuniści, mający za uszami firmowanie odebrania nam przez Sowietów ziem polskich wschodnich. Pomorze Zachodnie było polskie bardzo krótko, bardzo dawno temu.Pomorze to i inne ziemie dane nam po roku 45 to był po prostu ekwiwalent ziem wschodnich, swoiste odszkodowanie wojenne, choć i to ostatnie określenie nie jest logiczne, bo skoro zabrano nam ziemie polskie na wschodzie, to odszkodowanie wojenne powinno być dodane do ekwiwalentu ziem zachodnich za zabrane ziemie wschodnie.
Należy też wyjaśnić gdzie zostały wywiezione kilka lat temu dwa bloki granitowe /tablice pamiątkowe/ z falochronu centralnego. Upamiętniały budowę tego zabytkowego falochronu.
To raczej robota dla archeologów. Co to za pomysł z tymi technikami kryminalnymi?
No to może trochę prawdziwej historii Świnoujścia. Pradawne czasy to dominacja plemion słowiańskich tzw. Wiciędzów czyli polskich wikingów. W XIII wieku na 50 lat tereny te były lennem Króla Danii. Potem aż do XVII wieku władali tu Gryfici czyli książęta pomorscy. Gdy umiera ostatni książę pomorski Bogusław XIV ziemie te przechodzą pod panowanie Szwecji. Jest to mniej więcej 1648 rok. Szwedzi rządzą tutaj aż do 1720 roku kiedy sprzedali Świnoujście Prusakom. Tak więc Niemcy są w Świnoujściu dopiero od 1720 roku. Do 1945 roku daje to tylko 225 lat rządów niemieckich. To niewiele. Teraz co do znaleziska. Jeśli ta wyglądająca na rapiery broń ma więcej aniżeli 225 lat to jest SZWEDZKA. Ziemia w Świnoujściu kryje jeszcze wiele tajemnic. Pozdrawiam
do 190 Tylko Niemieckie, jak jest polnisch
Jakos nie wyglada mi to na profesjonalne arheologiczne bezpieczne wydobycie
fajny temat, czekam na kontynuacje
Dlaczego są twarze zakryte ? Przecież Policjant to osoba publiczna.
Gadochan - podzielam Twój sceptycyzm wobec pewnej, nazwałbym ją nadmierną, gorliwości w celebrowaniu historii na fortach; gdy odwiedził Swinoujście dziennikarz Semka, też zwrócił na to uwagę, to znaczy - należy oczywiście ocalić wszystko, co świadczy o historii tych ziem, ale należy robić to we właściwym stylu, a zabawy z Prusakiem w pickielhaubie na fortach nie należą do zabaw w odpowiednim tonie, bo my akurat jako Polska mieliśmy spore kłopoty z Prusakami; zatem prezentować nawet kostiumy z epoki, ale bez infantylnych zaśmiewań się z turystami. A co do niemieckości tych ziem, to jednak różnię się z Tobą, niestety, oni mieli prawo do tych ziem, one stały się niemieckie nawet nie z polskich (bo b.krótko za Chrobrego były one takie), lecz ze słowiańskich, a tamci Słowianie nie pałali sympatią do Polski. Te ziemie po prostu zostały nam dane jako ekwiwalent po wojnie.
Przedmioty zostały zabezpieczone przez Policję za wiedzą Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. A sprawa jest prosta: rzeczy znalezione zostały przypadkowo. W tym miejscu stanie bankomat. Więcej rzetelności w opisywaniu prostych zdarzeń. Przecież Pan wiedział o co chodzi to po co te przemilczenia i kłamstewka.
Rownie dobrze te przedmioty moga byc szwedzkie lu dunskie Swinoujscie nie zawsze bylo Niemieckie...
Przedmioty zostały zabezpieczone przez Policję za wiedzą Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. A sprawa jest prosta: rzeczy znalezione zostały przypadkowo. W tym miejscu stanie bankomat. Więcej rzetelności w opisywaniu prostych zdarzeń. Przecież Pan wiedział o co chodzi to po co te przemilczenia i kłamstewka.
złodzieje nic wiecej. !!
Tak, tak śpij słodko aniołku. wszystko co cenne w tym mieście to już dawno polaczki wykopały i sprzedały.
Pewnie leży tam pacjent, który czekał w kolejce do lekarza specjalisty od początku rządów PO+PSL, a po roku, zniecierpliwiony, ruszył z szablą na placówkę NFZ, więc mu dali zastrzyk, ale za mocny i korzystając z remontu Bohaterów położyli go do wyjaśnienia, aż przyjdzie nań kolej w kolejce na zajęcie się sprawą przez Policję.
Dobre sobie. Jeżeli skarb ma kilkaset lat, to niby jakim cudem miałby być niemiecki? Te tereny kilkaset lat temu były WŁASNOŚCIĄ plemion słowiańskich (Lutyków, Wieletów, Wolinian...), grabionych i tępionych przez Niemców, niczym Europa i jej Żydzi w czasie drugiej wojny światowej. Dziwny jest ten portal, bo dziwnie konsekwentnie kultywuje NIEMIECKĄ WERSJĘ historii tych ziem. Zwłaszcza tą promowaną przez" doktora" P., i opiekunów fortyfikacji po obu stronach Świny. Czcicielom" ofiar" nalotów alianckich radzę odstąpić - w ich własnym, dobrze pojętym interesie - od promowania niemieckości tego co nasze. Skopiowałem swój komentarz i jeżeli admin uzna go za niezgodny z prawem, bądź regulaminem zostanie opublikowany gdzie indziej.
I do jakiego auta opancerzonego łup upycha - złodziei jeden.
A kto dał cynk o tej kupie złomu a w Polsce jak za dawnych czasów ścisła tajemnica.
To może być wielki skarb Niemiecki. Z dużej litery.
...może ziemia kryje dużo wartościowych skarbów i po ich odkopaniu doczekamy się wreszcie mostu!
to broń długa, a nie żadne szable. widać wyraźnie, tak samo jak klapki na obcasie i pomalowane paznokcie u nóg jednego z techników.
Przecież to jest sprawa kryminalna mieli zgłoszenie 300 lat temu, ale dopiero się za to wzięli, no wiecie brak czasu :)
Czy ktos zna tych technikow kryminalnych ?
A może to była starodawna szabla, którą Kain zabił Abla?
Oooo, jak zardzewiałe szable i to na Bohaterów Września, to na pewno Bursztynowa Komnata!
kryminalni zajmują sie archeologią ?? dziwne. a po drugie tak cenne znalezisko nie traktuje sie jak ziemniaki w worku. PO PROSTU PAŃSTWO POLICYJNE. oni sie juz wszystkim zajmują, nie długo będą jako kontrolerzy w autobusach robic
ktoś tu chyba w życiu szabli nie widział i nie ma pojęcia o czym pisze. Od kiedy to szabla jest prosta i od kiedy była używana przez Niemców? Nie ma to jak publicznie ośmieszyć się własną niewiedzą...
A jak to znalezli ??
toż to moje metalowe kije od mioteł i łopaty, które zakopałem tam 10 lat temu.
Za czasow komuny bywalo, ze odnalezione skarby zostaly zabrane potem sie z nimi czesciowo podzielono a do muzeum trafily ochlapy :) - Jak bedzie tym razem ? Pewnie i tak wszystko Szczecin dostanie. A brak na miejscu archeologow czy konserwatora zabytkow tez mnie dziwi jakkolwiek nie znam procedur.
Technik kryminalny nie miał prawa zabierać tego ze soba i mamy świnoujscie banda złodziejaszków nic wiecej żadne prawo tu ikogo nie dotyczy
Policyjni złodzieje.
wow
Hei. Dlaczego gość w niebieskich rękawiczkach zabrał to znalezisko do samochodu ? Dziwne to trochę. A dziwię się dlatego...ponieważ to znalezisko powinno być zabezpieczone na miejscu znalezienia i zawiadomiony powinien być archeolog lub konserwator zabytków..czy ktoś bardziej znający się na rzeczy. A tak technicy kryminalni to zabrali. ..i co dalej ? pozdro. czekamy na wiadomosci :)
... tylko, że Niemcy nie używali szabel...