Galeria Corso została otwarta w sobotę. Już w pierwszy weekend galerię odwiedziło prawie 40 000 osób. Na miejscu klienci mogą skorzystać z oferty prawie 50 sklepów.
fot. Agnieszka Puszcz
W galerii handlowej Corso przy ulicy Dąbrowskiego włączył się alarm pożarowy. Ze środka ewakuowano wszystkich klientów oraz obsługę sklepu. Na miejsce wezwano dwa zastępy straży pożarnej. Strażacy wciąż szukają źródła zagrożenia. Do zdarzenia doszło w poniedziałek o godzinie 15.37.
Galeria Corso została otwarta w sobotę. Już w pierwszy weekend galerię odwiedziło prawie 40 000 osób. Na miejscu klienci mogą skorzystać z oferty prawie 50 sklepów.
fot. Kamil Zwierzchowski
źródło: www.iswinoujscie.pl
No tak to jest jak się buduje galerie w samym centrum miasta wcisnieta miedzy budynkami strażą pożarna to teraz sa tego skutki. Ledwo co to wybudowali dalej po nocach dokańczaja tą piękna jak niektórzy uważają galerie. Ale czego się nie robi żeby zarobić nawet kosztem innych mieszkańców z sąsiedztwa.
Ale dym ! kto odebrał ten obiekt? aż strach tam teraz będzie chodzić. Dla bezpieczeństwa powinni zamknąć obiekt i powtórnie dokonać wszelkich odbiorów.
Jakie miasto taka i galeria
W jednym ze sklepów Galerii wczoraj stało wiadro między ubraniami, bo dach przeciekał...dzisiaj pożar!
odrazu bezplatna reklama 50 sklepikow hehehe
a Tylko otworzyli...
W każdym małżeństwie, na początku są alarmy. Później się uspokaja – po dotarciu. Galeria jest piękna.
Klecha słabo się postarał w odprawianiu szamańskich zaklęć albo zgarnął za mało kasy