iswinoujscie.pl • Piątek [26.06.2015, 11:18:15] • Świnoujście
Czytelniczka: Sąsiad z zemsty oblał mi samochód farbą! Nie jest to jego pierwszy wybryk...

fot. Czytelnik
Czytelniczka poprosiła nas o pomoc w związku z sąsiadem który terroryzuje mieszkańców osiedla przy ulicy Chopina/Paderewskiego. Jak twierdzi Czytelniczka, w nocy sąsiad oblał jej samochód białą farbą. Okazuje się, że to nie pierwszy taki wybryk osiedlowego "terrorysty". Rzecznik policji stawia sprawę jasno: Jeśli farbę da się zmyć, nie można mówić o uszkodzeniu mienia. Kto więc powstrzyma osiedlowego "malarza" przed kolejnym uderzeniem?
- Sąsiad zniszczył mi samochód. Auto jest całe oblane farbą. Prawdopodobnie jest to emulsja więc może zejdzie a może nie. Zobaczymy co będzie z lakierem. Nie jestem w stanie powiedzieć, dlaczego akurat trafiło na moje auto? Obok stoją inne samochody i nic się nie dzieje. Policjanci byli, ale jeśli się okaże że farba zeszła, to nie będzie tak zwanego uszkodzenia mienia. Mam się kontaktować z dzielnicowym aby polubownie załatwić sprawę... Auto zostało oblane farba prawdopodobnie w nocy. Podejrzewam że ten Pan nie miał gdzie zaparkować swojego samochodu co doprowadziło go do furii. Jak się dowiedziałam od sąsiadów, ten Pan załatwił już w podobny sposób 4 samochody przy ulicy Chopina/Paderewskiego. Jestem ciekawa ile jeszcze samochodów zostanie pomalowanych przez naszego sąsiada... - mówi Czytelniczka.

fot. Czytelnik
O sprawę samochodu oblanego farba zapytaliśmy rzecznika policji w Świnoujściu.
- Oblanie samochodu farbą emulsyjną nie jest trwałym uszkodzeniem mienia. W sytuacjach konfliktów międzysąsiedzkich należy skontaktować się z dzielnicowym rejonu. - mówi Oficer prasowy KMP w Świnoujściu - st. asp. Beata Olszewska.
źródło: www.iswinoujscie.pl
od dzisiaj oblewamy farbą emulsyjną wozy policyjne, przecież to żadne wykroczenie ani uszkodzenie mienia
Do właścicielki samochodu- a jesteście pewni, że zniszczeń dokonał ten co ma samochód?? bo raczej od niszczenia był ten drugi debil co mieszka naprzeciwko niego...Koniecznie zgłoście to do dzielnicowego i gdzie się da!! Wszyscy sąsiedzi Was popierają!!
Ta i inne tego typu sprawy świadczą, iż w naszym KRAJU rozpoczyna się proces powstawania, , , , , , , ANARCHII, , , , , , , są inne sposoby rozwiązywania takich spraw, , , , , ale GNIDA i MENDA uważa, że świat do niego należy , dlatego popieram propozycje komentujących o wygarbowaniu mu skóry i gnatów
A policja jak dobry gracz w tenisa stołowego, czyli odbijamy piłeczkę. gdyby sasiad policjantowi oblał auto choć by tylko wodą z pianą, to by sprawa dostarła do prokuratury w ciagu kilku godzin, a ze oblano auto farbą zwykłemu" kowalskiemu" to policja ma to w du-pie, mniej pracy, mniej papierków, po prostu spokój w budzie, hau, hau, hau
niestety nasze prawo :D POLSKA WITA !
kto to, ten cwaniaczek ?
ZROBIŁABYM TO SAMO PANU, JEŻELI TO NIE JEST WYKROCZENIE
BRAWO DLA 247
ciekawe co bedzie jutro w galeri jak bydło ruszy. ...ja tam wybiore sie za tydzien ;] nie ucieknie zwiedzanie
Policja Świnoujśie? he he he !
policja to tylko potrafi obwozic sie po miescie, i zbierac wiadomosci na temat kazdego tylko nie potrafi zajac sie bandytami, złodziejami i cała patologia.moze poprostu sie boja:))
szanowni czytelnicy, dziękuję za takie komentarze.Dodam jeszcze do tego jako poszkodowana, że nie rozumiem takiego podejścia policji...owszem farba wygląda na emulsję, ale czy jest bez domieszki CZEGOS...nikt nie sprawdził.Panowie policjanci mówili żebym umyła szyby i pojechała na myjnię.Tak też można, ale jak zacznę zmywać taką ilośc farby z szyb na podwórku, to zaraz oberwę mandat za mycie w niedozwolonym miejscu...poczekam dziś na dzielnicowego
I Policja się dziwi, że ludzie z nimi nie współpracują ani ich nie poważają? Pani aspityno Beatko, co pani myśli?
Łoł nawet się podpisał na szybie..
No chyba że policjanci się boją się o własne samochody - jest do dużo prawdopodobne
Żadne uszkodzenie nie jest trwałe, bo da się naprawić, co innego ze zniszczeniem. Ciekawe, czy przytoczone stwierdzenie jest dosłowne, czy w wytłuszczeniu to interpretacja piszącego. Ciekawe czy gliny, chciały pocieszyć poszkodowanego, że da się zmyć, czy raczej jest to oznak interpretacji przepisów przez sądy lub niemożność udowodnienia winy. Nawiasem - sprawca to debil.
O BOŻE ! IDĘ OBLAĆ FARBĄ EMULSYJNĄ RADIOWÓZ ! A TAK POWAŻNIE KOMENTARZ POLICJI TO PARODIA !!
Art. 288. § 1. Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. czy to auto nadaje sie do uzytku?
Parkuje na trawie i sie dziwi.:))))
już nie długo Żobro wróci na ministra to zmieni to po-wskie prawo
Jedyny sposób żeby nauczyć debila życia wśród ludzi, to poprosić kilku chłopaków nudzących się gdzieś w bramach aby porządnie obili ryj typowi I przy okazji połamali mu łapki...
Gratuluje zdrowego rozsądku rzecznikowi Policji. Taki ktoś, żyje z podatków. Zastanawia mnie gdyby to dotyczyło samochodu radnego, posła lub innego tzw. VIPa, takie same argumenty przedstawiłby rzecznik " z Bożej łaski" . Kto w świnoujskiej Policji prowadzi dzisiaj kstingi na takie stanowiska ?
Nic dziwnego w katolickim kraju, za pierwsze trzy" miłości" do bliźniego dostał już zapewne rozgrzeszenie i za tą " miłość " też dostanie i być może bramy królestwa niebieskiego nie będą przed nim zamknięte.
Czy jak ktoś nasra policjantowi na głowę to też nie będzie sprawy, bo da się zmyć ?
Ale pierdoły tam mieszkają. Ciężko złapać typa i połamać mu nos piszczelem? Taka sytuacja: {wiocha.pl/1246263, Karny-Kutas}