dzieje się

Warszowianin jesteś tchórzem Pawle a co do ip to bym się klocil ale jak się skończyło podstawowke tak jest 😃 no czekam na ciebie z utęsknieniem bojisz się ?

łukasz • Poniedziałek [29.06.2015, 11:57:01] • [IP: 31.61.138.***] Łukaszu, uderz w stół, a nożyce się odezwą... Twoje IP mówi, że sami szukacie sensacji... Kilka postów napisanych pod tym samym IP mówi, że to Ty piszesz wszystkie obraźliwe komentarze na temat osiedla na którym mieszkasz. Nawet pies nie s...ra w swoje legowisko... Mój poprzedni post został usunięty, bo za dużo w nim prawdy?? Wyprowadź się jak Ci się nie podoba... nikt Cię tu na siłę nie potrzebuje - Ciebie i SMRODU, który siejesz wśród sąsiadów... Może jest to powodem niskiej samooceny, albo jakieś choroby... A Czytelniczka niech pilnuje dziecka, żeby nie właziło na budowę - to jest Jej i Twoim obowiązkiem !! Tyle w temacie !!

WarsZowianin taki mądry to powiedz mi to prosto w oczy chyba ze jesteś tchorzem

kto buduje to osiedle tak wogole?kto jest inwestorem?

Kochani sąsiedzi! Przestańcie marudzić! Ja uwielbiam moje osiedle! Cenię je za spokój, ciszę i fantastyczne miejsce zabawy dla dzieci. Moje wiedzą, że na budowę się nie wchodzi. Jeśli ktoś ma nieposłuszne dzieci to trzeba je pilnować bo robią krzywdę sobie i innym. Tyle.

Czytelniczka niech lepiej pilnuje swojego dzieciaka - w sezonie letnim cale chmary dzieciakow (szczegolnie dziewczynek) biegaja same sobie w okolicy tych blokow - sam widzialem kilkukrotnie ze bawia sie w miejscach srednio dla nich przystosowanych a w poblizu stacja benzonowa duzy tirów itp - niech rodzice lepiej pilnuja swoich dzieci a nie narobia ich a pozniej biegaja same sobie a starzy szukaja tylko wszedzie problemu zamiast zobaczyc swoj wlasny.

Czytelniczka ma rację teren budowy nie powinien tak wyglądać. Jednocześnie chciałbym dodać w kwestii utrzymania porządku że PIESKI mieszkańcow osiedla Kmdr Porebskiego osrały już wszystkie okoliczne chodniki i trawniki

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

DoNiedziela [28.06.2015, 09:56:51]  [IP: 62.69.231.***]. ... błyszczysz inteligencją :)

nowe trepowo, nie polecam.

trepowo • Niedziela [28.06.2015, 14:02:16] • [IP: 31.61.138.***]

Dawno chcę wyjechać do Włoch. Zaczęła uczyć włoski sama, lecz dobrych rezultatów tak i nie otrzymała. Dowiedziałam się o kursach włoskiego w Szczecinie, które znalazła na stronie internetowej Preply. Tam można znaleźć dużo lekcij jakiego-kolwiek języka. Teraz zajmuję się nauka języka włoskiego i bardzo zadowolona wynikami, spodziewam się wkrótce wyjechać.

Osiedle Porębskiego to miejsce plotkar plotkarzy bajkopisarzy bardziej z nieróbstwa interesują się czyimś życiem niż swoim uważajcie, a wracając do sprawy w czarnej dziurze mam ta budowę !!

Gość • Niedziela [28.06.2015, 09:56:51] • [IP: 62.69.231.***] - Gościu nie rób mi kichy, bo pomyślą, że to ja jestem taki tuman, co nie zna topografii miasta. Czyżby bonzo od Kobry założył tobie simlooka na kartę główną? To jest na Warszowie koło byłego sklepu Niko.

jestem mieszkanka ulicy porebskiego i zastanawiam sie kiedy ta budowa sie skonczy, tablice dawno sie zamazaly, albo wogole ich nie ma, burdel na placu budowy niemilosierny od kilku lat, a tym ze mimo swojego terenu samochody stawiane sa na naszym osiedlu juz nie wspomne. To ze dzieci bez problemu moga wejsc na tern budowy to jedno (oczywiscie zgadzam sie z tym ze duza wina jest w tym rodzicow ze wogole tam wchodza) ale jak moga wejsc dzieci to i mzoe wejsc kazda inna osoba, a tym samym moze jej cos spasc na glowe, moze sie przewrocic itp. Wg tego co wiem to tern budowy powinien byc dokladnie oznakowany, odgrodzony, aby zadna postronna osoba nie mogla tam wejsc a tak nie jest i chyba nigdy nie bylo na tej konkretnej budowie. Prosze pokazac zdjecie jak wyglada miejsce ktore powinno byc droga dojazdowa do nowobudowanych budynkow. Nie moze nia byc poniewaz jest tam sterta gruzu, smieci, betonu, piasku i innych rzeczy.

Dzieciak to wredny, To niech włażą, spadnie jednemu czy drugiemu cała na głowę to samo zrozumie że tam ne wolno wchodzić

Dziwne, jak cos buduja, powinna stac tablica informacyjna z numerami telefornow...

Do 231. Kazimierz Porebski wiceadmiral, przedwojenny dowodca Polskiej Marynarki Wojennej.

1- Ul.adm.Porębskiego jest na Warszowie w ok. ul Łąkowej. 2- Za zachowanie dzieci odpowiadają rodzice, za zabezpieczenie terenu budowy - inwestor. 3- Obowiązkiem osoby dorosłej jest zwracanie uwagi dzieciom na niestosowne zachowanie i ew. udzielenie reprymendy. Za brak zabezpieczenia budowy -kierownikowi budowy. 4- Chęć zaistnienia w mediach :), ani" anonimowość" nie zdejmują odpowiedzialności z" zatroskanej " czytelniczki. 5- Dlaczego" czytelniczka " o swoich uwagach nie powiadomiła do tej pory nikogo z osób do tego wskazanych (policja, inspektor budowlany, urząd miasta ?)

DZIECI MAJA RODZICÓW I TO ONI POWINNI ODPOWIADAĆ ZA NIE WYCHOWANE SWOJE DZIECI.

A rodzice gdzie sa. Rodzic jest od tego zeby uczyc swoje dzieci co wolno, a co nie wolno.Jakie niebezpieczenstwa czychaja na dzieci w czasie zabawy na zabronionym terenie. Przeciez nie kierownik budowy i pracownicy beda dzieciakow pilnowac. A teren budowy powinien byc zabezpieczony przed osobami obcymi.

Ale dziadostwo i ci" ojcowie"i ta cala budowa, co te chlopy wiedzana na temat wychowania dzieci (dzieci sie wychowuje, a nie przechowuje) i pracy na budowach.Rezultat jak na obrazku i tresci piszacych nizej.

pewnie nowobogacjkiej przeszkadza ze cos sie buduje obok a nie dzieci

wiadomo jak skonczył brat Scota Shelbiego w heavy rain. ...

Od kiedy to można stawać na studzienkach?czytelniczko, puknij się w czerep.

A jaki nadzor budowlany, to banda kolesi. Jeden drugiemu podpisuje glejty. U nas jak byl remont, nadzoru budowanego nie mozna sie bylo doprosic. Jedyna metoda to robic zdjecia, tylko tak mozna cokolwiek wywalczyc i najlepiej miec datownik wlaczony.

żona trepa(który pochodzi z wiochy) zazdrości że sama mieszka w wynajętym od WAM-u mieszkanku i udaje wielką właścicielkę nie jesteś u siebie kobieto więc zamilcz bo jak przyjdzie nadzór do ciebie to na bruk wylecisz bo twoja wynajęta chatka też nie spełnia norm

Armagedon!! Dwa wiadra, kołek i drabina!! Uciekajmy!!

A gzie są rodzice, zajęci pisaniem.

zalej mu komin betonem i po sprawie, przyjdzie zima to naprawi.

moze czytelniczka zacznie nie od nadzoru budowlanego TYLKO GDZIE SA RODZICE to przeciez nie nadzor ich wychowuje tylko rodzice

Ulica Porębskiego nie istnieje w/g planu miasta w iŚwinoujście !

pewnie za gówniarza sie chodziło po budowach, uciekalo przed stróżem itp. na markiewicza jedna super pani nawet nam pozwalala buszowac po budynku, nie pamietam dokladnie ktory to byl jeden z blizniakow, wtedy byly tylko stroy i sciany, po drabinach wchodzilo sie poziom wyzej, kolo PSS'u na szkolnej (dzis netto) zalamala sie oslona rur cieplowniczych, za dzieciaka chodzilismy tym labiryntami (nie jeden po wyjsciu relacjonowal ogromne tarantule ;))) , wchodzac kolo netto mozna bylo wyjsc kanciapą kolo bajorka na markiewicza, pozniej budowa wierzowca na markiewicza caly byl nasz, nawet na dzwig sie wchodzilo a raz wieczorem wlaczylismy betoniarke i ucieklismy heheh pamietam dzwigowym byl Janka i Maksymiliana ojciec. o jeszcze pamietam taka budowe za jodelką na markiewicza chyba po dzis dzien nie dokonczoną chodzilismy tam majac jakies 8-10 lat legeda glosila ze mieszka tram szkieletor haha

Gdzie w Świnoujściu jest ul. Porębskiego? W której części miasta? Czy to na pewno w naszym mieście? Porębskiego? a kto to taki? czy to ten stary od szantów?

budowa MŁYNKA ?? FOKI !!

Kilka slow nt nadzoru budowlanego w Sciu. Walka sasiadow...jeden zglasza ze ten z dolu pali w kominku a spaliny przedostaja sie do niego do mieszkania.Co robi nadzor?Radzi temu podtruwanemu zeby zalozyl sprawe temu z dolu.A to ze ten z dolu ma niekompletna rure spalinowa i komin mu sie grzeje to nic...zalozys sprawe i czekac az ktos sie nie obudzi..Ale zeby dopiprzyc w innych mniej wazych sprawach to sa pierwsi...szopka.czekam na final tej sprawy.mam nadzieje ze nie bedzie ofiar...

Za gówniarza całe dnie się bawiło na budowach, ruinach, pustostanach, bunkrach i jakoś nikomu nic się nie stało i nikt nie sapał. Poznawaliśmy świat na własnych błędach. Nie róbcie z tych dzieci kalek! Czytelniczka pewnie by wolała, żeby te dzieci siedziały" w internetach" przed monitorem. I tak te dzieci dzisiaj już nie mają gdzie się bawić.

... czytelniczkę głowa boli ?