iswinoujscie.pl • Niedziela [21.06.2015, 13:15:53] • Świnoujście
…I nie zmieni się nic…?

fot. Czytelnik
Nie od dziś dzielnica Warszów kojarzy się stałym mieszkańcom z Dzikim Zachodem, miastem bezprawia. Niemalże normą jest już fakt, że policja dość beztrosko traktuje prośby o interwencję. Wygląda na to, że Warszów- przy całkowitej i milczącej zgodzie władz- staje się nie-filmowym Sin City, gdzie na porządku dziennym i nocnym są uliczne libacje. Przedstawiciele lokalnego marginesu całkowicie zawładnęli nie tylko miejscami pod sklepem, ale równie dobrze czują się na przystanku autobusowym. Nie tylko widok jest odrażający, dochodzą także wrażenia akustyczne- każdy może usłyszeć wulgarne pogawędki amatorów taniego trunku, każdy MUSI poczuć ich wątpliwy aromat…
Mieszkańców Warszowa niepokoi również to, że ich dzieci w drodze do szkoły, czy przedszkola narażone są na codzienne obcowanie z tą patologią. Czy tak ma wyglądać codzienna rzeczywistość ludzi, których nieprzemyślana decyzja władz skazała na życie w „gorszej dzielnicy”?
źródło: www.iswinoujscie.pl
i co na to powie Pani poslanka na Posla mieszkanka Warszowa! Pomocy!
LEPSZA ŁAWECZKA JA W SERIALU RANCZO BO MA ZADASZENIE TYLKO EKIPA MŁODSZA.TO PRAWDA DZIELNICA ZAPOMINANA PRZEZ WSZYSTKICH MIASTO TYLKO NAS WIDZI JAK KASE ZARABIA UDOSTĘPNIAJCIE NA FEYSA NIECH IDZIE REKLAMA KURORTU TURYSCI NIE WIEDZĄ GDZIE KTORA TO CZESC SWINOUJSCIA A REKLAMA SWOJE ZROBI
policja nic z tym nie robi, widziałem kiedys jak podjechal radiowoz, chwile sobie pogadalii po sprawie, a panowie policjanci nawet z radiowozu nie wyszli, to menele optoczyly auto jak by koledzy do nich przyjechali. stojac na ulicy stwarzali dodatkowe zagrozenie. smiech na sali.
Mam pomysl -ustawic lawki w wiatach pod katem oprzec sie mozna dlugo nie posiedzisz, ospaniu niema mowy.Policja nie lubi takich interwencji, roboty duzo efekt zaden.
Lepszy pomysł zakwitł w mojej głowie. Wycofać ze sprzedaży tanie nalewki i tanie wina. Od raazu znikną ci menele, nie mając czego się napić. Amarena w Biedronkach już prawie się nie sprzedaje.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Lepszy pomysł zakwitł w mojej głowie. Wycofać ze sprzedaży tanie nalewki i tanie wina. Od raazu znikną ci menele, nie mając czego się napić. Amarena w Biedronkach już prawie się nie sprzedaje.
ZLIKWIDOWANO WSZYSTKO--posterunek policji a i działka kandydata na prezydenta - tonie w chwastach... ale przywleczono zarazę tzw menelstwo nieuleczalne nawet proboszcz chociaz ma vis avis nie spogląda na zbląkane owieczki. ...i to jest koniec. ..
Dzieci boja się chodzić do szkoły.Bo zawsze jakiś pijak się pojawi na drodze.Ostatnio byłam świadkiem jak policjant sobie dyskusję z pijaczkiem uskuteczniał.Trochę słabo.Może tak włodarze miasta się trochę Warszowem zainteresują
ostarczyć im miotly i niech zamiatają smieci. To w miescie zadnego z tych leni nie zobaczycie
Mini bar na przystanku, dobre.
Wytruć te chwasty.
Gość • Niedziela [21.06.2015, 13:50:39] • [IP: 80.245.181.***] prawie jak na porebskiego buhahaha palancie odwal sie od porębskiego !! żal Ci dupe ściska pewnie ze tam nie mieszkasz i piszesz takei zawistne komentarze
Ależ ta patologia to wasi rodacy! Urodzeni tutaj, wychowani, wykształceni i ochrzczeni. Szanujcie swoją patologię, bo mogą wam tu sprowadzić uchodźców z krajow arabskich a z nimi nie ma żartów!
a ja nie LUBIAŁAM
A czy na Warszowie jest posterunek policji bo te wszystkie dzieciaki czują się bezkarni a ich rodzice też pewnie świętują itd,
ą rodzice gdzie no chyba że rodzic daje przykład POLSKA PATOLOGIA
Dalej trzeba żyć...
Żmur rusz zadek i ogarnij ten syf. Leniu patentowany. Wizytówka miasta, że hoho !!
A jak ladnie wczoraj na dniach morza sie bawili bezdomni
A gdzie Milicja a gdzie Straż Wiejska pytam gdzie...
A po czym wnosicie że to patologia siedzą sobie alkocholu nie widać by mieli o co chodzi??
To są likwidatorzy Kim Dzon Zmura, ludzie od czarnej roboty, zywa broń chemiczna
po sąsiedzku
jestem byłym mieszkańcem tej dzielnicy, mieszkańcy bardzo przyjaźni tworzyli swój niepowtarzalny klimat, byłospokojnie, bezpiecznie, lubiałem bardzo późno wieczorne spacery z pieskiem czułem sie bardzo bezpiecznie funkcjonował posterunek policji dlaczego go zlikwidowano, szczególnie gdy zasiedlono byłe hotele po przeróbce na mieszkania socjalne taka zdziczałą patologią czy nie ma sposobu, aby temu zaradzić by przywrócić urok dawnego Warszowa