ja tez mysle ze to pan ja też mysle ze to pan Typek powodzenia. ...

Wystrzelic je wszystkie!! co chwilę widzę jak gdzieś mewa gołębia morduje

Do Milusiński • Środa [17.06.2015, 23:22:44] • [IP: 80.245.190.***] Pajacu ja jestem ATEISTĄ a nie wypisuje tępych komentarzy pir katolik

Zmieni zdanie jak do tego mohera zamiast karetki przyjedzie straż pożarna a moherek wykituje z tego powodu.

Komentarze powinny byc połączone z profilem portali spolecznosciowych..mysle ze to by skutecznie oduczylo tępych komentarzy. ... Strazakom wielkie brawa!!

Jak zawsze przesiąknięci złem do szpiku kości ATEIŚCI plują jadem. Szatan im rozkazuje atakować dobre uczynki. Trzeba pochwalić panią, która okazała serce zwierzęciu, bo wszechobecna jest"znieczulica". Także brawa dla strażaków, którzy nie zlekceważyli wezwania. Pieniądze podatnika lepiej wydać na ratowanie zwierząt niż np. na tęczę zboczeńców w Warszawie!

To się nazywa Naturalna Selekcja. Ale jakiś moher straszną litość w sercu ma. Wyjazd strażaków pewnie kosztował z 5 tyś. zł albo i więcej. Więcej zdrowego rozsądku !!

BRAWO STRAŻACY !!

Zobaczymy jak zd* jak mewa kiedy karetka na czas nie przyjedzie - bo kasa poszła na ratowanie sraptaka.

Występujące na terenie naszego gospodarstwa szkodniki rybackie to przede wszystkim: Kormoran czarny czapla siwa czapla biała mewa szara wydra bóbr europejski

Nowy Nomex. Pewnie Typek :)

Brawo -"ludzi dobrej woli jest więcej"

Chłopaki strażaki, zawsze byliście i jesteście wspaniali. Kocham Was!

KTO ZA TO ZAPLACI-NIECH PISKLE RATUJE TEN KTO TAK TROSZCZY SIE O PTAKI A PIENIADZE PODATNIKOW CZYLI NASZE IDA NA GLUPOTY LUDZIE OPANUJCIE SIE PRZYDALO BY SIE WIEDZIEC ILE TO KOSZTUJE?ZA TO ZA LECZENIE MUSIMY PLACIC Z WLASNEJ KIESZENI.!!

Wszędzie pomocni i pracowici :) Strażnicy Miejscy powinni wziąć przykład od Panów ze Straży Pożarnej :)

No i widzimy na co idą podatki sraptaka uratowali a na karetkę nie stać.

Mam duży szacunek dla Mew Srebrzystych, gdyż jako jedyne dostrzegają problem gołębi w tym mieście.

Te wszystkie mewy powinni wybić, wstrętne ptaszyska

Brawo Brawo piękny szlachetny czyn nieść pomoc innym nie tylko ludzią ale także zwierzętą DZIĘKUJĘ

jak podrośnie będzie mordował gołębie -milutki ;-(

Czy aby na pewno do takich akcji była tworzona PSP? Sępy powinny pożreć tego darmozjada!(mewę)

To było pisklę mewy?

JAKI PIĘKNY GEST??. Mewy sa coraz bardziej zuchwałe, natarczywe.To taki sam szkodnik jak szczur.Pewnie uratowanie kilku szczurzych gniazd to dla niektórych też sprawa do oklaskiwania...A właściwie. ..dlaczego nie...To są też zwierzątka

A jakby akurat tamtędy przechodziła procesja?!`

haha dobre ;) takie wyjazdy mozna traktowac jako cwiczenia ;)

Brawo, to jest człowieczeństwo, ci co nie rozumieją tego nie są ludźmi tylko czymś niżej w ewolucji.

ja dzisiaj na podwórku z dziećmi też uratowałam pisklaka i nikt o tym nie pisze?

Inne widziałem pisklę, z rudym pierzem nad dziobem, płacze ono wpuszczone w rynnę, bo szczecińskie SLD mu spływa w kanał. Pisklę Agatodaktyrusa.

BRAWO I JESZCZE RAZ BRAWO, PIĘKNY GEST !!

ciekawe czy matka pokryje koszty tej akcji

To miło. Jeszcze jeden wrzaskliwy stworek na naszych dachach. Odwdzięczy się ogłuszającym wrzaskiem, kiedy dorośnie. Chyba żeby ludzie przestali wyrzucać odpadki na ziemię, ale tego nie da się zrobić. Zauważcie jak zmniejszyła się populacja wróbelków, których pisklęta są pokarmem młodych mew.

Nie zazdroszczę strażakowi. Te ptaszyska w obliczu zagrozenia mają zwyczaj nalatywania i atakowania gównem

Brawo strażacy! Ta historia przywraca mi wiarę w ludzi - vide info o okrutniku z ul. Matejki, który z rozmysłem, na oczach sąsiadów przejechał młodziutką mewę. Pozdrawiam redakcję mojego ulubionego portalu:)

To faktycznie nie lada wyczyn uratować pisklaka.

Brawo!" Miarą człowieczeństwa jest nasz stosunek do zwierząt".

Takim pisklęciem jest od pewnego czasu Agatka Joannowska, to SLD szczecińskie rozciapciało jej się dokumentnie, jak ona teraz będzie adorować Millera, skoro doły partyjne pokazały pewien palec centrali? Agatka ma takie pierze wokół buzi, rude. Bolesny to kolor, płomiennie miłosny, a miłość doznała zdrady w Szczecinie.