- Aby przejechać przez te drogowe "fosy" trzeba praktycznie się zatrzymać. Pomimo tego że mam dosyć duże felgi oraz opony z rantem ochronnym, to nie odważyłbym się przejechać przez tą ulicę z przepisową prędkością. - informuje Czytelnik.
- W tym wszystkim nie zapominajmy że przy ulicy Mieszka I znajduje się szpital. Co mają powiedzieć kierowcy karetek wyjeżdżający do nagłego przypadku lub wracający z poszkodowanym do szpitala? "- Przepraszamy za spóźnienie, ale ktoś nam wydłubał asfalt spod szpitala?" Śmiech na sali. - dodaje.
- Nie dość że mamy za mało karetek, to jak tak dalej pójdzie, całe dwie, zasilą szeregi aut stojących w kolejce do mechanika. - pisze w mailu Czytelnik.
Pytanie odnośnie całej sprawy, zadaliśmy rzecznikowi prezydenta miasta. Czekamy na odpowiedź.
Tuba miejska się zapowietrzyła w tym temacie. ..