POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Piątek [12.06.2015, 11:49:32] • Świnoujście

Skandaliczne zachowanie bibliotekarki. Będzie reakcja

Skandaliczne zachowanie bibliotekarki. Będzie reakcja

fot. Sławomir Ryfczyński

Czy Świnoujście naprawdę musi być aż tak zacofanym miejscem nawet w tak publicznym i kulturalnym miejscu? – pyta nasza Czytelniczka, która odwiedziła bibliotekę przy ulicy Piłsudskiego i jest porażona zachowaniem jednej z pracownic. – Zapewniam, iż już w następnym tygodniu zostaną podjęte działania naprawcze – zapowiada dyrektor biblioteki.

Chciałam poruszyć sytuację, która obecnie panuje w Bibliotece przy ulicy Piłsudskiego – zaczyna swój list nasza Czytelniczka. – Otóż Szanowna Pani, która tam pracuje, darzy czytelników i osoby chcące wypożyczyć książkę taką sympatią, że ma się ochotę wyjść. Tylko co zrobić w momencie, kiedy naprawdę potrzebujemy wrócić do domu z konkretną książką, co zrobić w momencie, gdy nie wiemy, gdzie ona się znajduje, a ''miła” starsza Pani, gdy prosimy o pomoc, mówi nam, cytuję: „Ja tu nie jestem od tego”.

W związku z sytuacją ( która nie jest jednorazowa ) chciałabym dowiedzieć się, od czego w takim razie jest Pani w bibliotece? – czytamy dalej w liście. – Tylko i wyłącznie od tego, by wyciągnąć karteczkę z książki, którą już wybraliśmy? Poza tą apatią oraz brakiem jakiejkolwiek chęci pomocy, wskazaniu działu czy jakimkolwiek zainteresowaniem, według pracownicy lepiej tupać niecierpliwie nogą i wcale nie cicho komentować prośby czytelników ich zachowanie a nawet osobę! Sprawa jest bardzo oburzająca.

Szanowna Pani – zwraca się do bibliotekarki Czytelniczka – pracuję w bibliotece publicznej, reprezentuję dzięki temu również miasto. Czy Świnoujście naprawdę musi być aż tak zacofanym miejscem nawet w tak publicznym i kulturalnym miejscu? Chciałabym również podkreślić, że jestem studentką Dziennikarstwa i kontakt z Bibliotekami w całej Polsce posiadam bardzo często i pragnę zauważyć, że sposób pracy, bycia i traktowania czytelników tak niegrzeczny i arogancki panuje tylko tutaj. Jeśli nasze miasto ma stać się nowoczesnym, przyjaznym i ''europejskim'' należałoby zacząć od tak prostych i przyziemnych spraw jak kultura osobista osób pracujących w miejscach publicznych.

Za kilka dni minie miesiąc, odkąd poprosiliśmy Bibliotekę o odniesienie się do listu Czytelniczki. Wreszcie mamy odpowiedź.

Ogromnie ubolewam nad treścią listu Czytelniczki, która w tak przykry sposób została potraktowana przez bibliotekarkę w wypożyczalni naszej Biblioteki Głównej – pisze Bożena Łukaszewska, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej. – Po prostu brak mi słów na jakiekolwiek usprawiedliwienie zaistniałej sytuacji, ponieważ żadne słowa nie usprawiedliwiają nieetycznego i nieprofesjonalnego zachowania pracownika tak szacownej instytucji kultury, jaką powinna być każda Biblioteka.

Niniejszym mogę tylko serdecznie przeprosić Autorkę listu do Redakcji oraz wszystkich innych naszych Czytelników, którzy poczuli się kiedykolwiek osobiście dotknięci sposobem potraktowania przez nieodpowiedzialnego bibliotekarza – czytamy dalej. – Od wielu bowiem lat dokładam starań, aby uświadomić moim współpracownicom właściwą rangę zawodu bibliotekarza oraz jego służebną rolę w stosunku do potrzeb społeczności lokalnej ( z uwzględnieniem wysokiego poziomu kultury osobistej każdego z nas). Szczególnie w dzisiejszych, zdehumanizowanych czasach, bibliotekarz powinien być osobą wyróżniającą się pozytywnie na tle nawet niekorzystnych warunków społecznych. Poza tym – zgodnie z przydzielonym zakresem obowiązków – każdego bibliotekarza obowiązuje u nas służenie wszechstronną pomocą merytoryczną, informacyjną oraz inną fachową (w zakresie posiadanych zbiorów) wszystkim, którzy zgłoszą taką potrzebę.

Przytoczony przez Państwa Redakcję przypadek stanowi drastyczne naruszenie zasad etyki zawodowej i obowiązków służbowych bibliotekarza, co wymaga podjęcia przeze mnie określonych działań wobec osób pozostających w bezpośrednim kontakcie z Czytelnikami – czytamy dalej. – Zapewniam, iż działania naprawcze zostaną podjęte już w następnym tygodniu. Dziękuję za tę informację, raz jeszcze przepraszam i przesyłam wyrazy uszanowania.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 113, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-113 z 113

Gość • Środa [17.06.2015, 12:09:04] • [IP: 80.245.190.***]

Biblioteka zawsze kojarzyła mi się właśnie z tą niemiłą babą która tam pracuje/pracowała. Strasznie aroganckie babsko.

Gość • Wtorek [16.06.2015, 14:22:42] • [IP: 88.156.234.***]

fajna, miła, kompetentna pani pracuje w czytelni, zawsze służy pomocą i radą.

Gość • Poniedziałek [15.06.2015, 11:15:26] • [IP: 92.42.116.**]

Zgadzam się w 100 %!! Ta stara siwa baba jest tak nie miła, że aż nie chce się tam chodzic! Łaskę robi, że tam siedzi? Czeka do emeryturki!!

Gość • Poniedziałek [15.06.2015, 02:40:23] • [IP: 80.245.181.***]

tez mialam sporo ksiazek do oddania, ale Panie powiedzialy, ze, tylko lektury biora...pewnie za duzo pracy z segeregacja by bylo...

Gość • Niedziela [14.06.2015, 00:33:06] • [IP: 80.245.186.***]

Nareszcie znalazłem chwilę na zaległe artykuły iswinoujscie. Ale tu się dzieje! Przeczytałem komentaże. I jestem (niestety) nie zaskoczony. Tylko od innych, a malutko (albo wcale) od siebie. Rozmawiam z przyjezdnymi spoza Polski i niestety mówią, ale u Was na ulicy mija się smutnych ludzi. Ja też odwiedzam ten przybytek kultury, spotkałem się z różnymi nastrojami Pań, ale uśmiechem rozbrajam, nawet tę Panią z" noskiem na kwintę". Więcej od siebie, a wtedy stanie się" cud"! Ciekawym jacy Wy młodsi będziecie za jakieś 20 i parę lat? Tak tylko krytykujecie wszystkich" bardzo, bardzo dojrzałych (wg Was" starszych"). Polecam lekturę" Życie bez chorób" Sieradzki. Pozdrawiam wszystkich Czytelników, też Czytelnik.

Gość • Sobota [13.06.2015, 19:28:41] • [IP: 46.112.145.***]

no i dobrze... tak trudno znaleźć literke alfabetu na półce... obiboki zasreane

Gość czytelniczka starsza • Sobota [13.06.2015, 16:13:07] • [IP: 46.112.182.***]

żadnej pomocy, nie można spytać, opryskliwe, niedouczone, piją kawę plotkują, dzieje się to od lat, a pani dyrektor chyba udaje, że nic złego się nie dzieje, powinna od razu przesunąć obie blondyny do sprzątania

Gość • Sobota [13.06.2015, 15:48:30] • [IP: 80.111.167.**]

Chodze do biblioteki od 1966 i stwierdzam: jest tylko JEDNA bardzo (!!) nieuprzejma pani, ktora omijam szerokim lukiem. Po remoncie zmieniono uklad regalow, trudno bylo sie polapac, pani ta bardzo byla niegrzeczna, gdy nie moglam znalezc czegos i musiala wstac, by mi wskazac to, czego szukalam. Pozostale panie sa super !! Bardzo sympatyczna i pomocna jest pani z fonozbiorow i panie biblioteki dzieciecej. Pytanie moje brzmi: dlaczego panie nie nosza identyfikatorow przynajmniej z imieniem ??

Gość • Sobota [13.06.2015, 12:16:52] • [IP: 178.238.252.***]

Napisał tutaj ktoś, że bywa za dużo uśmiechu? :D W sumie problem tkwi z nowymi czytelnikami, którzy nie są znajomymi od lat i ich pierwszy kontakt z biblioteka jest na prawdę frustrujący.

Gość • Sobota [13.06.2015, 11:11:02] • [IP: 83.20.87.***]

Internet przyjmie wszystko, jest okazja wyrzucić swoje frustracje więc do dzieła.Od lat jestem czytelniczką, nie jestem znajomą żadnej pani z biblioteki jak ktoś tu sugeruje, że parę pozytywów to na pewno znajomi. Wchodzę do działu dla dzieci, wracam do czasów dzieciństwa bo..są znajome panie, zawsze pokaża a nawet podadzą do ręki szukaną książkę. W biblitece dla dorosłych. ..jest wolny dostęp do połek, zakładam, że każdy czytać potrafi więc można sobie poszukać jak pani wskaże dział.Jedni narzekają, że nie wita sie ich z uśmiechem, drudzi, że za dużo śmiechu, nigdy sie nie dogodzi.Raz tylko dostałam uwagę (grzeczną!), że trzymałam za długo ksiażke, bo tak faktycznie było i co...mam pisać, że agresja, antypatia, niesłusznie.Uwaga była a słuszna, teraz oddaję w terminie.

Gość • Sobota [13.06.2015, 10:38:05] • [IP: 89.65.98.***]

chodzę do biblioteki od dziecka i to NIGDY nie była przyjemność, panie są niemiłe, robią łaskę, pomagając w czymkolwiek, szukają problemów, młodzież traktują jak dzieci: protekcjonalnie i z wyższością. panie z bib. pedagogicznej, dla porównania, są cudowne i pomocne, często muszą wykazywać się większą wiedzą i orientacją niż w 'zwykłej' bibliotece i nie sprawia im to żadnego problemu.

Gość • Sobota [13.06.2015, 08:58:24] • [IP: 46.112.218.**]

A co do wpisu z 4:19 - z pewnością dyrektorka biblioteki świetnie wie, co się dzieje, bo ryba psuje się od głowy - to niemożliwe, bym ja, gdy przychodze tam co 1, 5 m-ca, co miesiąc, widział pogwarki w sali w wypożyczalni dla dorosłych, a dyrektorka nie.

Gość • Sobota [13.06.2015, 04:19:57] • [IP: 88.156.233.***]

ciesze się, ze w końcu ktoś poryszyl ten problem, panie pracują za kare a p. dyrektor dobrze wie jakich pracowników ma i niech nie udaje zaskoczenia

Gość • Sobota [13.06.2015, 04:17:59] • [IP: 204.2.36.***]

Bo zachowuja sie jak z warszowa

Gość • Sobota [13.06.2015, 03:37:28] • [IP: 109.241.63.**]

tyle głosów... coś w trawie piszczy

Gość • Sobota [13.06.2015, 00:10:06] • [IP: 80.245.178.**]

Pani Beatka w fonozbiorach jest super, miła i bardzo pomocna, co do innych osób z innych działów się nie wypowiem, bo nie korzystam

Gość • Piątek [12.06.2015, 23:53:55] • [IP: 83.25.33.**]

Ciekawe książki, miła obsługa, natomiast starsze osoby zawsze są oschłe, taka starość i do emerytury trzeba pracować.Wszyscy tacy będziemy mając blisko do 67 lat. A JACY SĄ URZĘDNICY, LEKARZE, NAUCZYCIELE ITD.??

Gość • Piątek [12.06.2015, 23:37:38] • [IP: 178.238.251.***]

Najsmutniejsze jest to, że na tyle wpisów (prawie 100 do godz. 23.30) tylko kilka jest wpisów w których mieszkańcy piszą, że pracownice biblioteki są: miłe, życzliwe i pomocne a i tak mam wrażenie, że nawet te wpisy poparcia umieściły koleżanki (np." trzymajcie się dziewczyny" tak raczej nie pisze ktoś obcy). Ta rechocząca pani z działu dla dorosłych jest porażająca w swoim prostactwie, chamskich komentarzach jej znajomych i niechęci do czytelników. Może te miłe Panie, które zostały wymienione w tych opisach nagrodzić?

Gość • Piątek [12.06.2015, 23:11:33] • [IP: 31.1.208.***]

Gratulacje została Pani wylansowana na gwiazdę:)

Gość • Piątek [12.06.2015, 22:58:13] • [IP: 178.238.251.**]

Bardzo nie sympatyczna srarsza pani pracuje w dziale dla dzieci. Zniecheca male dzieci ktore powinno sie zachecac nasza mlodziez.

Gość • Piątek [12.06.2015, 22:56:15] • [IP: 46.112.218.**]

21:43" rechot pracującej w wypożyczalni dla doroslych blondynki" - kolejny wpis, który własnym doświadczeniem potwierdzam.

Gość • Piątek [12.06.2015, 22:41:49] • [IP: 80.245.190.***]

A ja mam z goła odmienne zdanie..., Panie są zawsze życzliwe, pomagają w pozyskaniu szukanej literatury, doradzają i są sympatyczne, i uprzejme. Pozdrawiam personel biblioteki.

Gość • Piątek [12.06.2015, 22:34:55] • [IP: 93.94.190.***]

W Filii na Warszowie pracuje Pani Hania zawsze uśmiechnięta, bardzo miła i chętna do pomocy - jak widać można

Gość • Piątek [12.06.2015, 22:30:45] • [IP: 95.129.228.***]

Muszę zacytować ten właśnie fragment:" Czy Świnoujście naprawdę musi być aż tak zacofanym miejscem nawet w tak publicznym i kulturalnym miejscu? Chciałabym również podkreślić, że jestem studentką Dziennikarstwa i kontakt z Bibliotekami w całej Polsce posiadam bardzo często i pragnę zauważyć, że sposób pracy, bycia i traktowania czytelników tak niegrzeczny i arogancki panuje tylko tutaj. Jeśli nasze miasto ma stać się nowoczesnym, przyjaznym i ''europejskim'' należałoby zacząć od tak prostych i przyziemnych spraw jak kultura osobista osób pracujących w miejscach publicznych..." ---> Zostawiając na boku sam fakt zderzenia z kimś kto chyba już się zawodowo wypalił, to styl wypowiedzi pani studentki kojarzy mi się raczej z" chytra babą z Radomia" niż z kimś faktycznie na poziomie.

Aga • Piątek [12.06.2015, 22:29:17] • [IP: 94.254.129.***]

Na Warszowie mamy wspaniałą, przemiła bibliotekarka. Zawsze pomocna i nigdy nie kręci nosem nawet jak długo marudze... Jej cierpliwość do naszej wpadajacej tam bandy dzieci jest nieograniczona! Ogromny szacunek!

Gość • Piątek [12.06.2015, 21:59:59] • [IP: 89.65.125.***]

Miałem do oddania kilkanaście książek za darmo i zaniosłem do miejskiej biblioteki. Myślicie, ze wzięli? Rozdalem obcym ludziom ogłaszając sie na Facebooku.

Gość • Piątek [12.06.2015, 21:47:26] • [IP: 109.241.63.***]

Czytam poniższe wpisy, potwierdzam miasto piękne, a muszę się zgodzić z opinią dotyczącą tutejszych mieszkańców, i ja co rusz spotykam się z arogancją, chamstwem, pouczaniem itd. Co źaś tyczy się pracownicy bibl.kiedy pytałam czy jest dana książka, odburknęła z łaską -nie ma w półce to nie ma, bufonada żenada

Gość • Piątek [12.06.2015, 21:43:21] • [IP: 88.156.234.***]

Wypisalem sie z biblioteki, drażnił mnie rechot pracującej w wypożyczalni dla doroslych blondynki i glosnych rozmów z jej wspólpracownicą.

Gość • Piątek [12.06.2015, 21:32:57] • [IP: 80.245.181.**]

Wypisałam się ja, wypisały się moje dzieci, bo panie łaskę robiły, już na wejściu. One odstraszały od czytelnictwa, nie zachęcały. Moje dzieciaki szły tam tylko wtedy, gdy ja szłam z nimi. Brak kultury, niesympatyczne i aroganckie. Mam wrażenie, że to pozostałości po starym (bardzo starym) systemie. Za to Pani Magda w filii na Grunwaldzkiej - przesympatyczna i pomocna.

Gość • Piątek [12.06.2015, 21:18:20] • [IP: 31.61.140.***]

To może zwolnic panią i zatrudnicie moja żonę. miła grzeczna i chętnie podejmie tam pracę z pocałowaniem ręki.

INNOPLANETJANIE • Piątek [12.06.2015, 21:07:55] • [IP: 163.185.148.***]

Prosze Panstwa pisalam juz pare razy ze jestescie kosmitami.Zamieszkalymi faktycznie na ziemi i to jeszcze na wyspie.Prosze sie nie obrazac lecz przyjazd do Waszego miasta jest trauma, kara i na sama mysl nie przyjezdzam do Was.Mimo wszystko pozdrawiam Was innoplanetjanie.Mieszkanka ziemi.

Gość • Piątek [12.06.2015, 20:56:42] • [IP: 93.94.188.***]

Atmosfera w bibliotece fatalna nie od dzisiaj.

Gość • Piątek [12.06.2015, 20:44:42] • [IP: 46.112.218.**]

To prawda, którąkolwiek inną bibliotekę sobie przypomnę, wszędzie jest coś, co nazwałbym ciepłem, kulturą i profesjonalizmem - ta garnizonowa, filia na Konstytucji z Panią o oryginalnym imieniu Inez(a) (P.Ineza czasem wspomagana jest przez Damę Biblioteki, pewną Panią bodaj na emeryturze), Pedagogiczna albo ta w Międzyzdrojach, ale, cholera, w tej głównej na Piłsudskiego coś tąpnęło, coś się stało, że od lat całych nie ma uśmiechu, nie ma uczynności, uprzedzania oczekiwań czytelnika, że wsącza się tam, do wypożyczalni dla dorosłych jakieś spotkania rodzinne? towarzyskie? - że zamiast ciszy trzeba było wysłuchiwać gwaru rozmów. Oczywiście, niech ze dwie- trzy osoby na poziomie w Bibliotece przy Piłsudskiego nie czują się urażone - ich dobra praca nie traci na znaczeniu mimo złego przykładu ich koleżanek.

baba • Piątek [12.06.2015, 20:38:52] • [IP: 92.42.117.***]

A może tam panuje mobbing?A wtedy jak sie uśmiechać, być miłym skoro do emerytury trzeba dociągnąć.Niech sie cieszy studentka że nikt nie zmusił jej do pracy do 67 lat!!

Gość • Piątek [12.06.2015, 19:53:07] • [IP: 92.42.113.***]

Rozumiem w pełni czytelniczkę, ale dziwię się, że się jeszcze nie przyzwyczaiła, że Ś-cie to siedlisko chamów i wariatów. Gdzie nie zajdę czy do sklepu czy do urzędu, pracownicy mają wręcz pretensje, żę zawracam głowę. Piękne miasto, ale ludzie odrażający.

Gość • Piątek [12.06.2015, 19:48:13] • [IP: 93.94.184.***]

Ponieść konsekwencje

Gość • Piątek [12.06.2015, 19:43:56] • [IP: 88.156.234.***]

na palcach 1 ręki można policzyc bibliotekarki z wyższym wykształceniem, po kursach siedzą / i te w filiach też /

Gość • Piątek [12.06.2015, 19:37:40] • [IP: 93.94.186.***]

one wszystkie sa nie przyjemne nawet sprzątaczka też...nie chodzimy tam...

Gość • Piątek [12.06.2015, 19:29:18] • [IP: 94.254.129.***]

ja raz poszłam z dzieckiem, aby je zachęcić do korzystania i pokazać, co to jest BIBLIOTEKA. Z powodu niemiłej obsługi - mało się udało. W oczach pani widziałam" idź stąd".

Gość • Piątek [12.06.2015, 18:58:56] • [IP: 79.97.216.***]

Brawo - szacunek dla Pani Dyrektor

Gość • Piątek [12.06.2015, 18:57:24] • [IP: 92.42.116.***]

Ja za to chciałabym pochwalić Panie z Biblioteki Pedagogicznej, która mieści się na tej samej ulicy :) od samego wejścia uśmiech na twarzy, są bardzo miłe, zawsze pomogą znaleźć literaturę.

Gość • Piątek [12.06.2015, 18:41:25] • [IP: 62.69.241.**]

Na końcu ul. Piłsudskiego, w Klubie Flotylli jest tez biblioteka i nikt tam nikomu łaski nie robi - super Panie bibliotekarki. Do następnego spotkania.

Gość • Piątek [12.06.2015, 18:18:20] • [IP: 92.42.116.**]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Piątek [12.06.2015, 18:04:56] • [IP: 92.42.117.***]

Należy zatrudniać wykwalifikowany personel po studiach kierunkowych a nie po kursach przyuczających do wykonywanego zawodu, kiedy osoby w Urzędzie Miasta to zrozumieją ?.

Gość • Piątek [12.06.2015, 18:01:29] • [IP: 80.245.186.***]

JEZELI KTOS PRACUJE ZA KARE NIGDY NIE BEDZIE SWOJEJ PRACY WYKONYWAL Z EMPATIA!OSOY, KTORE MAJA KONTAKT Z KLIENTEM, PETENTEM, PACJENTEM ITD-POWINNY PRZED PODJECIEM PRACY ZDAC EGZAMIN Z PSYCHOLOGII Z NACISKIEM NA KONTAKT Z DRUGIM CZLOWIEKIEM.NIEKTORZY MYSLA, ZE PLACA IM ZA PRZYCHODZENIE DO PRACY, A JUZ JAKAS POMOC DRUGIEMU CZLOWIEKOWI TO DLA WIELU ZBYT WIELE.NA PEWNO TAKIE OSOBY POWINNY BYC IZOLOWANE OD FUNKCJI GDZIE WYMAGANY JEST KONTAKT Z DRUGIM CZLOWIEKIEM, MOGA PRZECIEZ ROBIC COS INDYWIDUALNIE NP.SPRZATAC KLATKI SCHODOWE, PODWORKA, TOALETY-TERAZ SA PRZECIEZ TAKIE NOWOCZESNE.ZAPEWNE JEST TAK, ZE TE SFRUSTROWANE OSOBY MAJA JAKIS PROBLEM W DOMU I WYZYWAJA SIE NA TYCH KTORYM SWOJA PRACA MAJA SLUZYC.ZALOSNE JEST TO, ZE SIE WZAJEM NIE SZANUJEMY!!KULTURA TO CHYBA PRZEZYTEK!!WIDAC ZRESZTA PO PARLAMENCIE, A SZCZEGOLNIE NIESILOWSKIM CZY KATARASINSKIEJ, TO SA WZORY CHAMSTWA I BRAKU EMPATII-U NICH LICZY SIE TYLKO my, A ONI be!

Gość • Piątek [12.06.2015, 17:44:24] • [IP: 92.42.119.***]

Czytelniczka wymaga od bandy zajadłych komuchów podejścia do człowieka to nie możliwe oni zatrzymali się w rozwoju za generała, miasto trepów i Cara prezydenta a i jego toudi niebieskooki tęczowy

Gość • Piątek [12.06.2015, 17:33:02] • [IP: 79.184.186.***]

Korzystam z biblioteki w Świnoujściu od kilkudziesięciu lat i muszę powiedzieć, że bywa tam różnie. Są panie bardzo pomocne i miłe, ale nie wszystkie. Ostatnio korzystam z biblioteki w Międzyzdrojach. Tu wszystkie panie są bardzo pomocne. Bardzo chętnie same podchodzą do regału i wyszukują proszone pozycje. Mimo znacznie gorszych warunków i okropnej ciasnoty doskonale się orientują w posiadanym zbiorze. Może by tak niektóre pracownice biblioteki świnoujskiej przeszkolić w Międzyzdrojach.

Gość • Piątek [12.06.2015, 17:32:38] • [IP: 92.42.114.**]

Jeśli obsługiwała osobę, która z taką bzdurą poleci od razu napisać jakieś pismo do mediów to nie dziwię się, że to wyczuła i nie chciała obsłużyć żądnej sensacji Dziennikarce. Normalni ludzie nie robią z takiej sytuacji problemu, bo mają poważniejsze.

Dziub-Dziub • Piątek [12.06.2015, 17:23:36] • [IP: 83.3.70.***]

Wydział architektury przerrrrrrraża !!

Gość • Piątek [12.06.2015, 17:20:48] • [IP: 88.156.234.**]

Zgadzam się z Czytelniczką. Byłam jakiś czas temu i więcej tam nie pójdę. Pani z działu dla dorosłych nieprzyjemna, łaskę robi, że kartę wyciągnie i jeszcze pomyli karty. Może trzeba świeżej kadry, a nie zmuszać do pracy biedne panie.

Gość • Piątek [12.06.2015, 17:14:36] • [IP: 46.112.218.**]

17:02 - cytat:" nigdy nie spotkalam się z niegrzecznym zachowaniem Pań tam pracujących". Ja często, a co miesiąc-dwa tam przychodzę. I oprócz bardzo uprzejmych są zołzy, nawet zapraszające jakichś znajomych do wypożyczalni dla dorosłych, by głośno z nimi rozmawiać.

Gość • Piątek [12.06.2015, 17:02:21] • [IP: 92.42.118.***]

Od wielu lat korzystam z biblioteki i nigdy nie spotkalam się z niegrzecznym zachowaniem Pań tam pracujących.Zawsze chetnie pomagają, informuja o nowościach.Wymagając kultury, sami się nią wykazujcie.Pozdrawiam wszystkie Panie i do zobaczenia.Trzymajcie się dziewczyny.

Gość • Piątek [12.06.2015, 17:01:44] • [IP: 109.241.63.***]

No cóż, ja też podpisuję się grubymi literami pod listem Pani Studentki jak również komentarzami niżej umieszczonymi.Poniższe sytuacje mnie również spotkały zarówno w dziale dla dorosłych jak i kiedy jestem z wnukiem w dziale dziecięcym.Nie wiem, może należałoby zdrowo przeszkolić te panie bo przecież niech nie zapominają, są w pracy

maxx • Piątek [12.06.2015, 16:56:43] • [IP: 178.238.249.**]

Nie znam tej pani, jak i również państwa czytelniczki. Ale albo ta starsza pani pomyliła epoki albo czytelniczka czai się na jej miejsce. Byłem, , kilka razy'' w tej bibliotece i z żadnym przejawem empatii nigdy się nie spotkałem. Miłego weekendu.

Gość • Piątek [12.06.2015, 16:53:26] • [IP: 83.21.75.***]

Bez przesady, wszędzie są ludzie i...ludzie i po jednej stronie lady i po drugiej.Tak jest w każdym miejscu publicznym, niestety.Ja mam miłe wspomnienia z biblioteki zarówno z góry jak i dołu.

Gość • Piątek [12.06.2015, 16:53:04] • [IP: 95.129.224.**]

, Starsza pani musi zniknąć, chyba że ma do emerytury jeszcze parę chwil to będzie wk..iać szanownych czytelników - średnio półtora książki rocznie.

Gość • Piątek [12.06.2015, 16:47:59] • [IP: 46.112.218.**]

14:38...- to nie jest" przedwojenne" użycie wielkich liter, ale AKTUALNIE stosowane; nie wiem, może tak zdziczałeś przez internet, czyli samowolkę ortograficzną, że nie wiesz, jak się pisze. Gdy się ma na myśli instytucje i osoby, którym należy oddać szacunek, to się tak właśnie pisze, przed wojną tak było i po wojnie i nawet za Komorowskiego, słynącego z gaf. No a za Dudy, czyli od 6 sierpnia, to będzie absolutnie pewne.

Gość • Piątek [12.06.2015, 16:45:53] • [IP: 80.245.178.***]

Panie sa miłe i pomocne. Zawsze. Poza tym zarzucone papierkologią i organizowaniem dodatkowych wystaw, spotkan, noclegów dla szanownych gości. Troszkę zrozumienia. Zawsze można wyszukać samemu po autorze czy tytule. Tudzież myśleć.

Gość • Piątek [12.06.2015, 16:43:22] • [IP: 46.112.218.**]

16:06 - Ja miałem identyczne wrażenie, że na mnie się uwzięła jednak taka (nie stara), a słyszę, że i inni mieli tam kłopoty wedle wzoru:" Gdzie jest taka i taka książka? - A tam!" (tu palec na z grubsza 10 regałów, czyli na" nigdzie").

Gość • Piątek [12.06.2015, 16:41:11] • [IP: 178.238.251.***]

gość z 15.37. Wiem o która panią z dziecięcego ci chodzi ale i tak jest milsza niż te z działu dla dorosłych:). Ona była naburmuszona zawsze- pamiętam, że taka sama była kiedy byłam dzieckiem i teraz też taka jest! Za to młodsza pani z dziecięcego jest zawsze miła więc niech poduczy tą jedną, wulgarną z działu dla dorosłych.

Gość • Piątek [12.06.2015, 16:32:58] • [IP: 151.248.62.***]

zgadza się. Właśnie taka jedna pani tam urzęduje. Totalna żenada... dlaczego dajecie ludziom pracę za karę!!?

pazdzioch • Piątek [12.06.2015, 16:30:59] • [IP: 31.61.138.***]

za jaja i na latarnie

Gość • Piątek [12.06.2015, 16:20:35] • [IP: 178.238.251.***]

Audiobooki są w fonozbiorach- wybór mają bardzo duży! Wierzę, że niektórzy nie mieli okazji natknąć się na naburmuszone panie i je tu wychwalają. Skoro ktoś chodzi tu przez 20 lat panie są dla niego miłe. Ja niestety przychodzę tu tylko 1 w miesiącu i wielokrotnie przeszkadzałam swoją obecnością plotkującym paniom. Może trzeba je przerzucić do działu dziecięcego- tam są bardzo miłe panie może je nauczą jak można być kulturalnym i pomocnym.

Gość • Piątek [12.06.2015, 16:06:51] • [IP: 62.69.251.***]

Dziękuję za ten artykuł. Do tej pory byłem przekonany, że niechęć tej baby jest skierowana do mnie osobiście, a tu się okazuje, że do całej reszty populacji również. Co za ulga.

WMŚ • Piątek [12.06.2015, 15:47:55] • [IP: 88.156.232.**]

Oj tam, oj tam, przesadzacie, chcecie się zmierzyć z prawdziwym chamstwem i agresją? proponuję UM wydział architektury, tylko dla ludzi o mocnych nerwach, polecam

Gość • Piątek [12.06.2015, 15:37:20] • [IP: 92.42.113.***]

To fakt, w naszej bibliotece są 2 panie bardzo nie mile, jedna w dziale dla dorosłych i jedna wiecznie obrażona w dziale dziecięcym, co jeszcze bardziej mnie irytuje bo taka baba ma zły wpływ na podejście dziecka do wypożyczalni i naprawdę moze je zniechęcić. Owszem, są i miłe panie które bez problemu rusza się z krzesełka i pomogą szukać i przede wszystkim się uśmiechną a nie chodzą obrażone że ktoś w ogóle śmiał przyjść przeszkadzać, więc nie można wszystkich pań oskarżać. Jednak cieszę się, ze ten temat został poruszony

małagosia • Piątek [12.06.2015, 15:33:30] • [IP: 92.42.112.***]

Prawda, prawda i jeszcze raz prawda. Panie pracują tam za karę, atmosfera odpychająca. uśmiechu nie widziałam a jestem naprawdę stałym bywalcem...

Gość • Piątek [12.06.2015, 15:33:04] • [IP: 62.69.203.***]

a u nas na prawobrzeżu Warszowie jest bardzo miła, sympatyczna pani Hania, grzeczna, miła i pomocna w wybieraniu książek, poleca ciekawe pozycje książkowe co jest ważne w przypadku dzieci i młodzieży, dorośli też z szerokiej wiedzy p.Hani korzystają za obopólnym zadowoleniem.Pozdrawiam gorąco Hanię P. życząc sukcesów na niwie zawodowej i powodzenia w życiu osobistym.

Gość • Piątek [12.06.2015, 15:25:38] • [IP: 93.231.135.***]

Tam jet strasznie i straszna Pani. Bylam tam po raz pierwszy i ostatni prze 3 tygodniami.

Gość • Piątek [12.06.2015, 15:17:53] • [IP: 88.156.234.***]

Ekipa pań emerytek do wymiany. Co robi tam jeszcze Pani siedzaca przy sekretariacie z włosami siwymi jak gołąbek i jaką funkcję ma była sekretarka ? Biblioteczny fotograf imprez czytelniczych ??

Gość • Piątek [12.06.2015, 14:56:21] • [IP: 109.69.89.*]

Popieram 100%, chodze kilka lat dosyć często do naszej biblioteki i zawsze ten sam wyraz twarzy i spojrzenie mówiące" po coś tu przyszedł". Okropna jest ta baba!

Gość • Piątek [12.06.2015, 14:54:17] • [IP: 94.40.11.**]

Nareszcie ktoś o tym napisał. Pracujące tam panie rzeczywiście nie są zbyt przyjazne, nie wspominając o tym, że miałam problem z zapisaniem się ogromny, kiedy się tu sprowadziłam 4 lata temu, właśnie przez brak MELDUNKU lub UMOWY NA CZAS NIEOKREŚLONY. Mieszkałam już w wielu miastach w kraju i zagranicą, ale nigdy nie słyszałam o tym, aby ktokolwiek miał problem z zapisaniem się do biblioteki, i ja g też nie miałam.

Gość • Piątek [12.06.2015, 14:38:59] • [IP: 92.42.116.***]

Zauważyliście prześmieszny, patetyczny, napuszony i niegramatyczny styl z obu stron?" (...) pracownika tak szacownej instytucji kultury, jaką powinna być każda Biblioteka". I to przedwojenne użycie wielkich liter!

Gość • Piątek [12.06.2015, 14:27:35] • [IP: 93.94.184.**]

Zawsze sie chcialo wejsc i wyjsc tylko, nudne nieposegregowane ksiazki i tez mialem problem ze wskazaniem mi kierunku znalezienia ksiazki. pzdr

Gość • Piątek [12.06.2015, 14:22:17] • [IP: 46.112.218.**]

14:00 - to samo ja! W wypożyczalni dla dorosłych.

Gość • Piątek [12.06.2015, 14:21:51] • [IP: 92.42.115.**]

Starsza Pani która tam pracuje jest okropna...Opryskliwa, wyniosła i z wielką łaską obsługuje czytelników!!

Gość • Piątek [12.06.2015, 14:17:57] • [IP: 93.94.189.***]

Poza tym w okienku od ulicy można spotkać Panie popalające papierosy.

Gość • Piątek [12.06.2015, 14:03:58] • [IP: 92.42.119.**]

w tej bibliotece od wieków panuje taka atmosfera... jeszcze jak byłam dzieckiem pamiętam te panie naburmuszone i wiecznie niezadowolone... odechciewało się czytać książki... widać czasy się zmieniły a kobieciny dalej takie same...

JJ • Piątek [12.06.2015, 14:00:43] • [IP: 93.94.186.***]

Kiedyś zapytałam Panią, w którym dziale znajdę jakąś książkę licząc na konkretną odpowiedź. Oto co otrzymałam:" Tam!" oraz palec wskazujący w kierunku prawym. Informacja była bardzo" rzetelna" i wyjątkowo" pomocna" :-)

Gość • Piątek [12.06.2015, 13:51:04] • [IP: 79.184.163.***]

dobra zachęta żeby wypożyczyć książke...

Gość • Piątek [12.06.2015, 13:46:12] • [IP: 5.172.252.**]

W Szkole Podstawowej nr 1 jest tak samo. Pewna pani (nie mam na myśli pani Małgosi J.), nawet jak rodzic wchodzi z dzieckiem, najchętniej zabiłaby wzrokiem. Dziecko boi się do niej odezwać. Pani jest zawsze skwaszona, nie doradzi dziecku, pokazuje palcem, gdzie szukać ewentualnie, nie ruszając się z miejsca. Kompletnie wypalona zawodowo. Dyrektor powinien weryfikować predyspozycje swoich nauczycieli do kontaktu z dziećmi. Mam nadzieję, że pani o sobie przeczyta. Niestety nie użyję inicjałów, bo nie znam tej pani.

Gość • Piątek [12.06.2015, 13:44:57] • [IP: 80.245.182.**]

pewnie panie w bibliotece siedza tam z nadania panującego sld

Gość • Piątek [12.06.2015, 13:39:04] • [IP: 83.15.113.***]

O służbie zdrowia niech lepiej Pani nie mówi bo tam to dopiero ludzi nie szanują...

Gość • Piątek [12.06.2015, 13:30:28] • [IP: 46.112.218.**]

Nie czytałam na razie wpisów poniżej, ale uruchamia się czasem po takich artykułach" ścieżka zdrowia", jakby walenie pałami w ludzi, którzy nam się narazili w danej, krytycznie opisanej instytucji, dlatego tylko półgębkiem powiem, że byłam świadkiem takich sytuacji wiele razy ze strony 2 osób tam pracujących, ale zaznaczam - pozostałe były zupełnie inne, były kulturalne, dobrze pracowały, o, na przykład taka pani mieszkająca na Warszowie. Ja już kiedyś się naraziłam. Za moją stanowczą odpowiedź na pewne agresywne zachowanie kiedyś, nie mam już od tamtego czasu pomocy ze strony pani, którą" usadziłam". Ale radzę sobie sama i przy pomocy katalogu.

Gość • Piątek [12.06.2015, 13:28:22] • [IP: 83.21.141.**]

ZANIM DYREKTORKA STWIERDZIŁA ZE PRACOWNIK POSTĘPUJE NIEETYCZNIE TRZEBA BYŁO TO ZWERYFIKOWAĆ I PODJĄĆ KROKI ZGODNE Z PRAWEM PRACY, A NIE ZAKŁADAĆ SŁOWA CZYTELNIKA ZA PEWNIK I OBSMAROWAĆ PRACOWNIKA NA PORTALU INTERNETOWYM, W EFEKCIE TO DYREKTORKA MOŻE WYLECIEĆ JEŚLI PRACOWNICA JEST CWANA I WIE ŻE NIE DA SIĘ UDOWODNIĆ PRAWDZIWOŚCI OSKARŻEŃ CZYTELNICZKI PRZED SĄDEM PRACY.

Gość • Piątek [12.06.2015, 13:23:18] • [IP: 87.49.180.**]

Prawda, prawda, prawda!! Nareszcue ktos odwazyl sie napisac o tej pani wprost!!Jest tak niesympatyczna, ze odchodzi ochota na odwiedzanie tego miejsca. Redakcjo - prosimy o informacje, jakie konsekwencje poniosla ta pani, nazywana bibliotekarka

Gość • Piątek [12.06.2015, 13:21:34] • [IP: 92.42.116.**]

Wpisów spólczających pań jest za mało -trzeba rozeslać wici, moze będzie wiecej. Faktycznie niektórzy dorośli postepują podobnie do dzieci-nabroją, na polecenie mamusi moze przeproszą, i dalej broją. Ta pani ogłady już nie nabierze i stylu pracy nie zmieni. Po prostu zmienić ja.Może niech rozmawia z miotłą na ulicy?

Gość • Piątek [12.06.2015, 13:17:52] • [IP: 83.16.235.***]

ja tam lubię naszą bibliotekę, widocznie nigdy nie trafiłam na ową starszą panią. Faktem jest niestety brak spójnego indeksowania książek i wykazu książek dostępnych w bibliotece (działający katalog online).

Gość • Piątek [12.06.2015, 13:07:17] • [IP: 93.94.185.***]

Prawda. Często korzystam z biblioteki. Atmosfera i nastawienie są takie, że wchodzę i wychodzę jak najszybciej.

Gość • Piątek [12.06.2015, 13:01:37] • [IP: 80.245.184.***]

Wybatożyć publicznie na betonplacu i po problemie.

szkodaGADAĆ • Piątek [12.06.2015, 12:58:17] • [IP: 92.42.117.***]

HEHE jaka bzdura, osoby które piszą pozytywnie o Pani z biblioteki że 30 lat są czytelnikami i nigdy nie miały problemów... wybaczcie albo macie klapki na oczach albo bronicie znajomej lub członka rodziny albo nie mieliście potrzeby pytać o cokolwiek do dawaliście sami sobie radę.Albo wyjątkowo bibliotekarka miała dobry humor.Jak dla mnie do zwolnienia, trzeba nam świeżej krwi.Niezmanierowane, zdyscyplinowanej, chętnej do pracy.

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:58:09] • [IP: 178.238.251.***]

"Starsza Pani"- często pada to określenie w opisach zachowań pracownic biblioteki. Tylko co to znaczy? Może każdy z nas opisuje kogoś innego. W dziale fonozbiorów pracuje" starsza pani" i dla mnie zawsze była przemiła. Panie, które bez żadnych zahamowań obgadują znajomych jakby były na plotkach w kawiarni nie są" starszymi paniami". Ta pracownica, o której pisałam wcześniej, ma ok. 50 lat (powinna pracować na dziale mięsnym w latach 80 a nie w bibliotece)

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:56:55] • [IP: 80.245.183.***]

A w muzeum jak jest dopiero hoho.

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:56:54] • [IP: 88.156.235.***]

Nawet za komuny pamiętam jako dzieciak chodziłem tam po lektury szkolne i był wtedy taki starszy pan bardzo kulturalny. Swoją drogą niesamowity człowiek z powołaniem ale już niestety nie pracuje w tej bibliotece a szkoda bo miał zupełnie inne podejście i zawsze posłużył radą.

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:55:43] • [IP: 83.21.149.***]

MOZE KTOS SOBIE SZYKOWAC CHCE POSADE

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:54:34] • [IP: 94.254.129.**]

to chyba jakiś odosobniony przypadek. Pisałam pracę dyplomową na specyficzny temat, Pani poswiecala mi zawsze dużo czasu na pomoc w znalezieniu odpowiedniej literatury...

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:53:39] • [IP: 83.25.120.**]

DZIWNE - STUDENTKA DZIENNIKARSTWA I NIE POTRAFI SOBIE WYBRAĆ KSIĄŻKI? A POZA TYM TAK BĘDZIE JAK SIĘ KAŻE STARSZYM ZREUMATYZOWANYM LUDZIOM PRACOWAĆ DO 67-TKI.

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:53:37] • [IP: 62.69.231.***]

To chyba ta starsza co siedzi z nosem w komputerze, ta młodsza dobrze zbudowana jest miła i potrafi doradzic.

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:37:49] • [IP: 62.69.231.***]

Przerobić bibliotekę na meczet, albo jakąś kapliczkę.

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:35:50] • [IP: 92.42.118.***]

A miałem zamiar pójść po jakąś książkę, teraz wiem, że należy zrezygnować. Współczuję paniom z biblioteki, że wchodzą ludzie, nie pukają i jeszcze zawracają głowę jakimiś książkami, zamiast zaprosić gdzieś np. na lody. Może to byłoby przyjęte z uśmiechem.

waldi • Piątek [12.06.2015, 12:34:26] • [IP: 89.101.23.**]

"Ogromnie ubolewam nad treścią listu Czytelniczki" - P.Dyrektor ubolewa, że czytelniczka się skarży. To kolejna kpina z klientów biblioteki. Klient ma być zadowolony z usług już przed wejściem a najlepiej chyba to nie zawracać d..y paniom pracującym w tym przybytku i nie wchodzić...tylko w takim razie po co jest Biblioteka Miejska i jescze tfu.." Publiczna"

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:32:34] • [IP: 31.61.138.***]

Jest to prawda..tez zostalam podobnie potraktowana

Gość czytelniczka • Piątek [12.06.2015, 12:31:14] • [IP: 80.245.186.***]

Jestem stałą i częstą bywalczynią biblioteki miejskiej.Nigdy nie spotkałam się z podobną sytuacją.Panie zawsze były miłe i udzielały rad. Współczuję nagonki

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:30:27] • [IP: 89.69.148.**]

To prawda. Starsza Pani siedzi tam, tak jakby odbywała jakąś karę. Wiecznie niezadowolona ze wszystkiego, za to druga Pani jest w porządku, zawsze pomocna :)

szkodaGADAĆ • Piątek [12.06.2015, 12:20:14] • [IP: 92.42.117.***]

do Pani dyrektor: Co do starszej bibliotekarki to potwierdzam iż jest to niewłaściwa osoba na to miejsce.Zawsze kiedy szedłem z dziewczyną asystować jej w wyborze książki to czy wejdziemy czy jednak zrezygnujemy z wyboru lektury było ściśle uzależnione od tego jaka bibliotekarka ma danego dnia dyżur.Starsza Pani jest osobą antypatyczną, nieuprzejmą, nie mającą nawet w najmniejszym stopniu ochoty służenia pomocą czytelnikowi.Robi to od niechcenia i jak widać skutecznie odstrasza czytelników.Czy podejmie Pani właściwe kroki i zwolni rzeczoną bibliotekarkę??" Tyle jest młodych, energicznych osób pałających pasją do książek, które idealnie nadawały by się na to stanowisko" - tak brzmiały kiedyś słowa mojej dziewczyny z którą zniesmaczeni opuszczaliśmy gmach biblioteki, zniesmaczeni zachowaniem starszej bibliotekarki.

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:19:54] • [IP: 178.238.251.***]

z biblioteki (część dla dorosłych wielokrotnie wychodziłam zażenowana) gdyż pracujące Panie rozmawiały o wielu sprawach osobistych obgadując swoich znajomych, wyśmiewając ich. Nie zwracały uwagi, że jestem obok, że słucham tego. Jedna z nich kilkakrotnie użyła słów, które nie powinna używać osoba pracująca w miejscu publicznym. Chciałam zareagować i zwrócić jej uwagę, ale mąż powiedział mi, że potem pewnie nas obgadają. Najsmutniejsze, że żadna z koleżanek nie powiedziała jej, żeby zamilkła. Nigdy nie widziałam żeby Panie uśmiechnęły się do osoby wchodzącej. Kiedy musiałam znaleźć książkę z jakiegoś działu pracownica udzielała mi wskazówek ustnych bardzo zniecierpliwiona, że nie mogę odnaleźć książki. Byłam jedynym czytelnikiem bo to była sobota. Panie nawet nie wstała żeby mi pomóc.

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:15:37] • [IP: 46.112.216.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:14:40] • [IP: 93.94.189.***]

Ogólnie cała Biblioteka to jeden skansen. Nawet audiobooków nie ma.

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:14:22] • [IP: 93.94.187.***]

Wydziale komunikacji są jeszcze gorsze

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:12:59] • [IP: 80.245.188.***]

Coś długo namyślała się Pani Dyrektor Biblioteki w jaki sposób rozwiązać sprawę skargi, a przecież takie postępowanie pracownika stanowi ciężkie naruszenie obowiązków i kodeks pracy daje podstawę do podjęcia odpowiednich kroków- do rozwiązania umowy o pracę z winy pracownika bez zachowania terminu wypowiedzenia włącznie. Ale skoro chroni się złych pracowników i lekceważy skargi na ich kiepską pracę to trzeba później samemu przepraszać. Myślałam, że Pani Dyrektor potrafi nad tym zapanować, ale cóż okazuje się że się myliłam. Wyobrażam sobie jakie byłyby komentarze gdyby to czytelnik zachował się niewłaściwie !!

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:08:53] • [IP: 178.238.252.**]

To jest prawda. Panie tam pracujace, zachowuja sie, jak by byly tam za kare. Pracownice sa po prostu niegrzeczne, aroganckie, czasami az brak slow. W czasach, kiedy posiadanie pracy jest wielkim dobrem, zachowanie tych pan jest zupelnie niezrozumiale. A moze stoi za nimi ktos" wazny", kto popiera takie zachowanie? Cala zaloga biblioteki publicznej - do wymiany! CZAS NA ZMIANY

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:07:13] • [IP: 213.158.222.***]

wprowadzić system jak w książnicy i po problemie - nikt nie maca wszystkiego, a jedyne co to trzeba umieć posługiwać się indeksami :] - ale to będzie masakra w tym mieście :D

Gość • Piątek [12.06.2015, 12:03:38] • [IP: 93.94.185.***]

JA DO BIBLIOTEKI NALEŻĘ PONAD 20 LAT NIKT NIGDY NIE ODNIÓSŁ SIĘ DO MNIE ŹLE I NIEGRZECZNIE.WIDOCZNIE CZYTELNICZKA MUSIAŁA SPROWOKOWAĆ PANIA DO TAKIEGO ZACHOWANIA.PRACUJĘ PONAD 30 LAT W SŁUŻBIE ZDROWIA I WIEM JACY SĄ LUDZIE, NIEGRZECZNI, WULGARNI ITD...ITP...TAK, ŻE BĘDĘ BRONIŁA PANIĄ Z BLIBLIOTEKI

Oglądasz 1-113 z 113
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w sobotę ostrzeżenia I i II stopnia przed silnym wiatrem. Zaczną one obowiązywać w niedzielę i dotyczą przeważającej części kraju. Ostrzeżenie II stopnia - silny i bardzo silny wiatr o średniej prędkości od 40 do 55 km/h, w porywach do 95 km/h, z północnego zachodu i zachodu oraz miejscowe burze - zostało wydane dla północno-zachodniej części kraju. Dotyczy ono woj. pomorskiego i zachodniopomorskiego (powiaty: pucki, wejherowski, lęborski, słupski, sławieński, Koszalin, koszaliński, białogardzki, gryficki, kołobrzeski, kamieński, goleniowski, policki, Świnoujście) ■ W Świnoujściu właśnie rozpoczął się przegląd 500 drzew rosnących w pasach drogowych, obejmujący ich inwentaryzację – obmiar, ocenę stanu sanitarnego oraz sporządzenie dokumentacji fotograficznej ■ Punkt zbiórki rzeczowej dla powodzian w sportowej MDK przy ul. Matejki 11 będzie działał w dni robocze od 8.00 do 14.30 do 30 września 2024 r. W celu pozostawienia darów należy najpierw zadzwonić pod nr telefonu 91 321 59 49. ■ AKTUALIZACJA KOMUNIKATU: Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Świnoujściu potwierdził przydatność wody do spożycia z wodociągu „Granica-Wydrzany” na odcinku ul. Chrobrego obejmującym budynki przy ul. Chrobrego 19, 21, 26 i 28 ■