W regatach wzięło udział 10 załóg z Norwegii, Szwecji, Francji i
Polski. Organizatorem był Norwegian Royal Yacht Club w Oslo, który
zapewnił uczestnikom rywalizacji jachty klasy DS - 37, o długości 11,5 m (5 osób załogi).

Ostatni raz na jednostkach tego typu pływaliśmy 2 lata temu właśnie w Oslo, gdzie w słabowiatrowych regatach również zajęliśmy 2 miejsce, ulegając szwedzkiej załodze V. Ogemana.

W tym roku warunki atmosferyczne były jednak zdecydowanie inne. Co prawda w sobotnie przedpołudnie obfite opady deszczu opóźniły start do pierwszych wyścigów. Jednak już po południu nastąpiła zmiana pogody, piękne słońce i wiatr w porywach o sile 20-25 węzłów, które w zasadzie trwały aż do końca regat w niedzielę. Żegluga przy silnym wietrze nie jest łatwa i wymaga nie tylko dużej sprawności fizycznej, ale i niezłej techniki, zwłaszcza w czasie rozgrywki przedstartowej. Tym bardziej, że w Oslo organizatorzy "zlitowali się" nad załogami dopiero w niedzielę, zastępując pełne żagle typu genua, na mniejsze foki. Niemniej, w każdym wyścigu dochodziło do szeregu protestowych sytuacji, wielu kolizji i tzw. "wywózek".

Pomimo braku opływania w trudnych warunkach i potrzebie odświeżenia zasad pracy załogi i komunikacji na DSie, pływaliśmy dość szybko, pewnie zapewniając sobie awans do półfinałów, gdzie trafiliśmy na załogę lokalnych faworytów tj. H.Friiska. Po zaciętych meczach z dobrze prowadzącymi jacht Norwegami wygraliśmy jednak 2:0. Do finału weszła również załoga P.M. Pedersena (reprezentanta Norwegii w klasie Star m.in. na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie), która zwyciężyła z aktualnym Mistrzem Norwegii - M.Mehusem również 2:0.

W walce o 3 miejsce H.Frissk pokonał M.Mehusa (2:0). Natomiast w
finale - po dobrych startach i ponownie bardzo bliskich meczach
pełnych niekonwencjonalnych zwrotów akcji (przy zastosowaniu testowych przepisów ISAF) - musieliśmy uznać wyższość bardzo dobrze dysponowanej tego dnia załogi norweskich olimpijczyków P.M.Pedersena, przegrywając ostatecznie 0:2.

Miejsce na podium w tych regatach, na tych jachtach i przy tym
wietrze, to jednak bardzo dobry wynik :)
Trochę poobijani, zmęczeni, ale zadowoleni i zmotywowani do kolejnych startów wróciliśmy do Szczecina.

Startowaliśmy w następującym składzie:
1) Marcin Zubrzycki - bowman,
2) Maciej Gonerko - trymer,
3) Adam Laskowski- cotrymer,
4) Krzysztof Żełudziewicz - trymer grota,
5) Patryk Zbroja - sternik.

Dziękujemy za kibicowanie i Wasze wsparcie!
Sponsorem załogi TeamBAKISTA jest Spółka HORYZONT.

Jedną ze sztandarowych marek spółki jest doskonale znany nie tylko na polskim rynku sklep żeglarski BAKISTA, z główną bazą w Szczecinie.
Oferta sklepu, to kilkadziesiąt tysięcy produktów najlepszych
światowych i polskich producentów, (w tym regatowa odzież włoskiej
marki SLAM), atrakcyjne cen i jedyny w swoim rodzaju katalog, który można zamawiać również w sieci (bakista.pl). Spółka jest również jedynym w Polsce przedstawicielem prestiżowych marek jachtów żaglowych Hanse, Dehler, Moody, a także jachtów motorowych: Bella Boats i Fjord.


W tym roku do grona sponsorów dołączyła firma Maler Martin.

Firma Maler Martin AS jest norweską spółką akcyjną założoną w 2007 r. (www.malermartin.com). Zatrudnia profesjonalnych, wysoko wyszkolonych pracowników w branży budowlanej: (malarskiej, stolarsko-ciesielskiej, murarskiej, betonowej, kamieniarskiej oraz dekarskiej). Do zakresu usług firmy należą kompleksowe remonty i renowacje budynków, a także budowa nowych obiektów. Firma wykonuje prace na terenie całej Norwegii, a także i Szwecji, na rzecz osób prywatnych, firm a także jednostek samorządu terytorialnego. Najważniejszą dewizą dla firmy jest wysoka jakość dostarczonych usług oraz zadowoleni klienci :)

Partnerami załogi TeamBAKISTA są:
- Enterprise Logistics - spółka transportowa z siedzibą w Reptowie k/Szczecina;
- Miasto Szczecin - team bierze udział w projekcie "Szczecin_z całego
serca polecam. AMBASADOR" promującym markę SZCZECIN FLOATING GARDEN,

Partnerami medialnym załogi są:
- ogólnopolski magazyn "ŻAGLE" oraz zagle.com.pl