To już kolejna krwawo zakończona awantura w ciągu ostatnich dni. Niedawno pisaliśmy o 30-latku, który trafił do świnoujskiego szpitala z raną klatki piersiowej. To wynik sprzeczki, do której doszło w nocy przy wieżowcu numer 62 przy ulicy Grunwaldzkiej.
W sobotę miała miejsce kolejna awantura. Tym razem policja interweniowała przy ulicy Gdyńskiej. Funkcjonariusze pojawili się na miejscu około godziny 21.30. Zobaczyli zakrwawionego 59-letniego mężczyznę, pobitego wcześniej przez trzech młodych mężczyzn. Sprawcy uciekli.
- Do ataku z ich strony miało dojść po zwróceniu im uwagi na temat uderzenia w znak drogowy - informuje st. asp. Beata Olszewska , oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu. - Pobity mężczyzna został zabrany przez ambulans do szpitala. Znamy już personalia jednego ze sprawców, wkrótce dojdzie do jego zatrzymania.
Nasza kochana Policja pewnie i tak powie że przecież tak na prawdę to nic się nie stało. Może czas zacząć działać ?
policja do ćpunów, którzy sobie z klatki bloku na Gdyńskiej 30 zrobili miejsce spędów, jest wołana praktycznie co weekend... niestety musi dojść do tragedii żeby powyłapywali te mendy społeczne
Po co na Syberię. mamy 41 niezamieszkałych wysp.
To jest właśnie gorsza część Świnoujścia. Miasto zaczyna się dzielić na dzielnice lepsze i gorsze.
wynająć od p. Putina kawałek Syberji i słać to dziadostwo tam na roboty, problem sam się rozwiąże.
co się dzieje w tym mieście.. czytam i gorzej niż w szikago..
I jak tu się nie bać ? zwrócić uwagę takim SKUR...
Pokazać w mediach obrzydliwe gęby takich przestępców, aby inni wiedzieli na co okrutników stać.
Jak by policja miała ochotę zdążać to nie trzeba by nikogo szukać, kilka razy w życiu wzywałem policje w nagłej sprawie (na szczęście nie swojej) za każdym razem jechali tak żeby nie zdążyć, po co im się szarpać raporty pisać.
Postawic PREGIEZ na Placu Wolnosci I LAC GUMA BANDZIOROW MLODOCIANYCH
Ludzie nie powinni się bać reagować, bo wtedy bandziory czują sie bezkarni. Chuligaństwo jest wyjątkowo groźne, bo uderza w niewinnych ludzi. W takich przypadkach prawo powinno traktować pobitego jak funkcjonariusza na służbie i bandyta powinien robić w gacie na samą myśl o wyroku.
Co to znaczy, że wkrótce dojdzie do zatrzymania?! Czy to oznacza, że policja daje czas bandziorom na ucieczkę? Już powinni gnić w areszcie! Ale sąd zapewne wobec niskiej szkodliwości społecznej ich zwolni i każe pobitemu przeprosić trzech oprychów, że musieli się fatygować i że się zmęczyli biciem.
od dobrobytu PO w dupach się poprzewracało i tyle w temacie.
10 tyś odszkodowania dla pokrzywdzonego, prokuratura pewnie oleje sprawe jak tyko sie da nic nie robic
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
W tym rejonie prawdziwa patologia, sam doswiadczyłem, pełniąc tam obowiazki zwiazane z pracą,
Karac 10000zl dla tego pana zadość uczynienia i drugie tyle dla policji za fatygę oraz 180h prac społecznych najlepiej na sprzątaniu cmentarza... Taka kara by nauczyla bydlo...
Piotrek Piotrek Piotrek wszędzie on !!
co za skur... 3 na jednego. istni bohaterowie.
Tępić bandziorstwo, tępić !! - Codziennie jakieś awantury, nożownicy. Skąd bierze sie miejsce w więzieniu? Z gumy przecież nie jest ;) ;)