Gdyby chorzy na padaczkę lub cukrzycę typu 1 dostawali rentę tak jak kiedyś to nie musieli by pracować czasami wręcz tyrać na leki które muszą każdego dnia zażywać żeby przeżyć pracodawcy często jak słyszą o tych chorobach to nie zatrudniają dlatego wielu młodych ludzi ukrywa chorobę ale niestety kiedyś i tak dostają ataków bo to są choroby przewlekle i nieuleczalnie o licznych powikłaniach dlatego pomagamy tym ludziom nie każdy młody człowiek jak dziwnie zaczyna się zachowywać jest pijany lub pod wpływem narkotyków poprostu może mieć zły cukier lub początek napadu padaczki kiedyś też nie zdawałem sobie do końca sprawy z objawów tych chorób dopiero choroba w rodzinie otworzyła mi szeroko oczy nauczyła empati i świadomości że nie żyjemy dla siebie pozdrawiam

Do RATOWNICZKA: w swojej wypowiedzi znajdziesz powód dlaczego nigdy nie dostałaś pracy w pogotowiu i nie dostaniesz... Takich słów mogą dopuścic sie tylko panienki które nigdy w życiu nie pracowały w zespołach wyjazdowych i nie maja pojęcia o ich funkcjonowaniu. Poza tym pracując w papierach i na PSEUDOmedycznym stanowisku" ratowniczką" jest sie tylko na papierze. Zatem polecam troche pokory i lojalności zawodowej. Nie pozdrawiam !

Prawo NATURY-silniejszy przetrwa :)) a tak wogole pelno tych ptakow w miescie wiec nawet nie widac, ze cos ubylo z jakiegos gatunku :)

Zjazd na plażę był na przedłużeniu ulicy Chrobrego, a WOPR nie jest zależny od miasta i rzecznik moze g powiedzieć, a gościa którego strasznie interesuje gdzie jeździ SUV tej instytucji cos strasznie musi boleć.

ukarac kierownika zespolu ze zwolił na wjazd na plaże.nastepnym razem parkujcie na zejsciach i na pieszo.ale pieszo dziadki po 40 nie dadza rady bo sa mniej sprawni i leniwi.

Plaża, jak wiadomo jest piaszczysta - czy należy ją zabetonować?

Wstęp na plażę powinien być płatny.

Panie Rzeczniku-proszę wyjaśnić dlaczego terenowy SUV miejscowego WOPR używany jest do kręcenia prywatnego biznesiku na gazoporcie, a nie ma go wlaśnie w takiej sytuacji.Czy fakt, że za tym stoi radny jest powodem zamiatania pod dywan?

Kawaler orderu nic nie robi dla bezpieczeństwa mieszkańców, niezapewnienie wjazdu na plaże do obowiązek Prezydenta a nie Warszawy czy Gdańska. Niedawno była dyskusja na RM o przygotowanie miasta to sezonu i co Radni się pierdołami zajmowali zamiast wystosować apel do Żmurkiewicza.

zabetonować plażę!

Do Gościa z 22;51:26, nie masz racji na ul.Bałtyckiej był zjazd dla karetek, kilkanaście lat temu, tym przejściem jeździł również ciągnik kiedy sprzątano plaże 2xdzieńnie. Pozdrowienia .

To kierowca karetki może powozić bryczką koń jemu się nie zakopie, a że karetka tylko z napędem na jedną oś się zakopie na plaży to normalne i dla przeciętnie inteligentnej osoby do przewidzenia.

Car beton powinien wylać pas z betonu przy samej wodzie(3 m szeroki) i powinien postawić znak zakazu przechodzenia-będziemy patrzeć na wodę ale jej nie dotykać-A gdyby tak to był Niemiecki turysta z padaczka oj byłby kłopot

Czego się nie spytać rzecznika, to Oni tam w urzędzie już wszystko wiedzą, o wszystkim są poinformowani, i że jest w planach. Wjazd dla karetek od ulicy Bałtyckiej, to pamiętam, że miał być już dawno zrobiony.A najlepiej by było, gdyby zamknąć plażę i jedyne, co by było można, to podziwiać ją z za płotu. - Taka sytuacja.

Ile razy mamy powtarzac...a moze postawimy w koncu znak"Zakaz wjazdu dla padaczkowców"na plaże...plaża jest dla loziezy by tak odbywac pierwsze stosunki po baletach a Albatrosie!!

Skoro karetka się nie nadaje, to należy ją jak najszybciej oddać Ukraińcom.

a gdyby cała pielgrzymka dostała ataku padaczk na plaży i i gdyby nikomu atak nie przeszedł?

gdzie byli rodzice ?

Kto dopuszcza chorych na padaczke do pracy ? Z tego co wiem to ten chlopak tam pracowal

poniosło kierowcę, kazde auto się zagrzebie, podstawa to nie w ten teren karetka 444444buty i pwietrze spuszczone, brak srodkow na odpowiedni sprzet który ratuje zycie istot zyjacych sami się zniszczymi takim podejściem do nas samych

w mieście gdzie plaża ma prawie 4 km długości bez bezpośrednich dojazdów, 1 droga dojazowa na plaze i to pośrodku plązy to.. zagrożenie życia dla użytkowników, niech wreszcie ktoś to powie!! Alebo niech się miasto ogarnie i wysłupi kasę na karętkę z napędem, albo WSPR - do sezonu miesiąc a to można potraktowac jako sygnał, potem może się kończyć OFIARAMI.

na ul. Bałtyckiej nigdy nie było wjazdu dla karetki myślicielu

Plus fakt, że osoby z takimi schorzeniami powinny być pod czyjąś opieką i dodatkowo nie ryzykować takich sytuacji w taki dzień jak dziś np. Sami rodzą sytuacje, że karetka potrzebna i dłużej zajęta niż by to było w bardziej dostępnym dla pogotowia miejscu.

Trzeba było straż pożarną wysłać. Myśleć, myślec...

No jeszcze plaże niech zabetonują w tym mieście...:-| Na sezon to może przydałoby się mieć jakąś karetkę z nieco bardziej terenową opcją przemieszczania się i napędem na 4 koła.