67-letnia obywatelka Niemiec doznała najprawdopodobniej obrażeń głowy.
fot. Perez
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w piątek przy wejściu na plażę, na wysokości budki ratowników. 69-letni rowerzysta jadąc kładką dla pieszych, stracił panowanie nad rowerem i wjechał w idącą 67-letnią obywatelkę Niemiec. Na miejsce zdarzenia przybyli ratownicy medyczni oraz policjanci. Potrącona kobieta została przewieziona do szpitala. Do zdarzenia doszło przed godziną 17.00
67-letnia obywatelka Niemiec doznała najprawdopodobniej obrażeń głowy.
fot. Perez
O szczegóły dotyczące zdarzenia, zapytaliśmy oficera prasowego KMP w Świnoujściu.
fot. Perez
- Jadący rowerem, przy wejściu na plażę w pobliżu ulicy Powstańców Śląskich, 69-letni letni mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w idącą 67-letnią obywatelkę Niemiec. W wyniku upadku kobieta doznała obrażeń głowy i została przewieziona do szpitala. Za spowodowanie zagrożenia poza drogą publiczną na sprawcę tego zdarzenia skierujemy wniosek o ukaranie do sądu. - informuje st. asp. Beata Olszewska.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Czy aby miała opłatę uzdrowiskową
zdaje sie ze to niemiec niemke rozjechal
Szukał bogatej i ustawionej żony, aż w końcu ją trafił :) Powodzenia staruszki (6/9 i 6/7), lepiej późno niż wcale :)
Pewno pijany był bo te menele nic innego jak tylko pić na umor potrafią.
a gdyby tam szły dzieci z przedszkola albo pielgrzymka?...
może ktos sie w koncu zainteresuje rowerzystami ??
Przecież to tylko niemka, nie wiem po co ten artykuł.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Dziadek może upozorował kolizję może chodziło jemu po głowie coś więcej, może niemka pomrugała i dziadek stracił panowanie kto wie jak było naprawdę
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A czy na tych drewnianych scieżkach w ogóle można jeżdzić rowerem?wydaje mi się że nie.nawet po promenadzie rowerzyści jeżdzą pomiedzy spacerowiczamy...gdzie policja?.ostatniej niedzieli szwab też najechał na nas jak spacerowaliśmy z żoną po promenadzie.
NO I CO SIĘ STAŁO, ŁAŻĄ JAK SWIĘTE KROWY, WSZĘDZIE ICH PEŁNO TO I SKUTKI SĄ, NIECH SIEDZĄ U SIEBIE A NIE ŁAŻĄ CZUJEMY SIĘ JAK BYSMY BYLI U NICH.PEWNIE STARUSZKA UKARAJĄ ZA TO ŻE RASZPLE ROZJECHAŁ, W NIEMCZECH JESZCZE BY POLAKA RAZ PRZEJECHALI.
No to może wreszcie ktoś się zajmie tymi rowerzystami jezdzacymi bezkarnie w miejscach po których maja prowadzic rower a ciężko im wysadzic d...z siodełka ! A przy okazji to popieram ten komentarz dotyczący tej szkarady na zdjęciu tego kanciaka przy wejściu na plaze ! OCHYDA !
i znowu wina niemki po co tu lazła
teraz będzie na nas nagonka rowerzystów przez niemre z balkonikiem
a jak by tamtędy przechodziła matka boska z jezusem na krzyżu to też by nie zważał na wszystkie świętości i by nich wjechał.
Widać przy okazji ten bohomaz architektoniczny budowany 10 m od pawilonów handlowych zwieńczonych wieżyczkami i 20 m od ciągu handlowego utrzymanego w takimże stylu. Jaki ślepiec decyduje o takim grochu z kapustą?!