Do zdarzenia doszło we wtorek przed godziną 21.00.
fot. iswinoujscie.pl
Do scen jak z filmu grozy doszło przed przeprawą promową po stronie Warszowa. Kompletnie pijana 30- letnia kobieta wpadła w szał i raniła nożem 35- letniego mężczyznę. Ofiara nożowniczki trafiła do świnoujskiego szpitala. Teraz furiatka może trafić za kratki nawet na 5 lat.
Do zdarzenia doszło we wtorek przed godziną 21.00.
fot. iswinoujscie.pl
- We wtorek przed godziną 21.00 interweniowaliśmy w pobliżu przeprawy promowej przy ulicy Dworcowej, gdzie 30-letnia kobieta zadała cios nożem w klatkę piersiową 35-letniemu mężczyźnie. Kilka minut po tym zdarzeniu nożowniczka została zatrzymana, miała przy sobie nóż. 30-latka była nietrzeźwa, zachowywała się agresywnie i wulgarnie, znieważała interweniujących policjantów. Krwawiący mężczyzna został przewieziony do szpitala, natomiast kobieta trafiła do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwiała. Będziemy w tej sprawie prowadzić postępowanie przygotowawcze w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności zdarzenia. Dziś 30-letniej mieszkance Świnoujścia zostały przedstawione zarzuty naruszenia czynności narządu ciała, a także znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, do których się przyznała. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności- informuje st. asp. Beata Olszewska.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Gość • Środa [27.05.2015, 15:55:02] • [IP: 93.94.184.***] Już na zdjęciu widać, że dziewucha jakaś taka ''wylewna''. Wylewa jej się. ..
Następna patologia.
warszowska patola
A jakby tamtędy akurat przechodziła procesja, albo akurat bawiły się tam małe dzieci?! To się po prostu w głowie nie mieści...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Już na zdjęciu widać, że dziewucha jakaś taka ''wylewna''.
Ale jak już piszecie takie artykuły to piszcie w całości jak było, wpadła w szał bo jej kolega wcześniej został pobity przez ów ofiare i jego dwóch kolegów. Wzięła sprawy w swoje ręce.
Władza zezwala na łatwo dostępny alkohol na każdym rogu. Im na rękę takie wybryki, wypadki na drogach. Oni są ponad prawem w sporym stopniu. Zwykli ludzie mają chwile słabości, a alkohol je potęguje. Im to na rękę, wybijamy się ograniczając przyrost obywateli kraju.
Kopa w dupe małpie i do kanału, i jednego dziadostwa miej. Zaraza społeczna do likwidacji...
Dobrej masy policjant na szczęście się jej trafił. Przy takiej masie, innego mogła jeszcze zabić;/
za dużo z butelki łyknął, a to poważny problem.
Odmówił zaręczyn ?