iswinoujscie.pl • Wtorek [05.02.2008, 07:53:00] • Świnoujście
Las znaków

fot. Andrzej Ryfczyński
Ostatnio coraz więcej znaków przy jezdniach jest w naszym mieście. Coraz więcej oznacza niestety niekiedy - za dużo. A do tego jeszcze część z nich jest źle przygotowana
Kierowcy podkreślają, że tak duże zielone tablice, jakie stoją przy ulicach prowadzących do przejść granicznych stawia się z reguły przy jedniach szybkiego ruchu.
- Przy dużych skrzyżowaniach - tłumaczy pan Michał. - A nie w małym mieście z oznaczeniem, że ktoś ma pojechać do Garz.
Część naszych rozmówców podkreśla, że jak już zdecydowano się na stawianie dużych tablic, to powinny zawierać wszystkie informacje.

fot. Andrzej Ryfczyński
- A na przykład jadąc ulicą 11 Listopada (od Lidla w kierunku Wojska Polskiego) jest znak, który informuje, ze na Ahlbeck trzeba pojechać w lewo. A to, że dzielnica nadmorska jest prosto czy centrum w prawo, to już nie napisano. Jest z takimi informacjami, co prawda stara biała tablica kawałek dalej. Ale po co dawać dwie, jak może być jedna. Tym bardziej, że kilka metrów dalej jest kolejny znak ze skrętem na Ahlbeck.

Tu można było oznaczyć na dużym znaku DZIELNICA NADMORSKA(fot. Andrzej Ryfczyński
)
Na wielu ulicach znaków jest tak dużo, że się pokrywają.
- Nic nie widać - mówi pan Tadeusz. - Na przykład na 11 Listopada (w stronę Grunwaldzkiej) jest znak z przejściem dla pieszych, potem zaraz tablica z oznaczeniem gdzie i na co jechać a za nią niemalże zasłonięty znak z symbolem stacji benzynowej. Nadmiar informacji nie szkodzi, ale trzeba to robić z rozsądkiem.
- To już nawet Rzymianie odległości zaznaczali kopcami usypanymi z kamieni lub słupków - tłumaczy pan Marian. - Sto lat temu został zwołany kongres w sprawie oznakowania dróg. Od tej pory systematycznie zaczęto oznaczać drogi znakami. Tylko Świnoujście kuleje w tej sprawie.
Czy to trudno wykopać znk informacyjny o staciach paliwowych i wkopać 30m. dalewj. W to miejsce, pare metrów dalej wkopać ten nowy znak. Było by czytelnie, bez bałaganu. Czy Pan Prezydent Szczodry, który codziennie jedzie do domu /100m./ nie widzi tego? To nasze pieniądze. Może ten co tak to rozmieścił te znaki, weżmie łopate i osobiście poprawi bubel. Bo to bubel, widać!
Dlaczego nie umieszczono numerów dróg w niemczech, nr.111 i 110. Droga do Szczecina nr. 3 jest oznakowana.
No nareście ktoś ruszył temat. Prawie jak bangladesz
Suprer temat Pan Andrzej w swej zgryzliwości postanowił dokopać komuś z UM ?? jeszcze niech zrobi zdjęcie krzywych drzew i przymrozku na rynnach to też wina UM
O co chodzi? Jest ładnie i kolorowo i... o to chodzi!:) Kto przestrzega a kto respektuje przestrzeganie tych wszystkich znaków drogowych? to już oddzielny temat.
tak jest w calej polsce