iswinoujscie.pl • Sobota [09.05.2015, 13:05:51] • Świnoujście
Pięć lat po wielkim jubileuszu, Mierzyński znów wystawia!

fot. iswinoujscie.pl
Włodzimierz Mierzyński, artysta malarz rodem z łodzi pięć lat temu obchodził wielki jubileusz półwiecza pracy twórczej. Ale czas nie stoi w miejscu i, zanim zdążyliśmy się obejrzeć oto nadeszła dla pana Włodka kolejna, okrągła rocznica pracy ze sztalugą. Malarskie szlify odbierał pod okiem profesorów łódzkie ASP ale, zauroczony Świnoujściem to tu przeżył praktycznie całe swoje dorosłe życie. Tu też tworzy. Przez kilka lat był mieszkańcem prawobrzeża i to właśnie tu, w piątek 8 maja, w Sali filii Miejskiego Domu Kultury na Warszowie otwierał swoją kolejną wystawę.
Jak każdego prawdziwego artysty, jego twórczość budzi kontrowersje. On sam nie broni jednak własnego malarstwa jako sztuki wybitnej. Nie dał się zamknąć także w żadne ramy stylu. Swoje płótna pokrywa charakterystyczną barwną plamą. Dla potrzeb niepowtarzalnego własnego stylu znalazł określenie; „jestem malarzem-kolorystą” – zwykła mówić o własnym stylu.

fot. iswinoujscie.pl
Bezpretensjonalność z jednej strony, z drugiej zaś – charakterystyczna, trudna do powielenia barwna plama jaką się posługuje tworzą nastrój malarstwa niezwykłego bo - nie dającego się powielić.

fot. iswinoujscie.pl
Zanim, wraz kierowniczką filii MDK Warszów Bożeną Rogowską, Mierzyński zaprosił gości do oglądania swoich prac, bohater wieczoru wspominał swoje i swojej rodziny świnoujskie dzieje. Przypomniał miejsca i ludzi, kolegów, z którymi już nigdy nie spotka się na wernisażu.

fot. iswinoujscie.pl
Za oknem coraz cieplej i coraz bardziej wiosennie, czyli - również kolorowo. Zaprezentowane na wystawie prace Włodzimierza Mierzyńskiego idealnie wpisują się w ten wiosenny nurt odradzającej się przyrody i kolorów wiosny.

fot. iswinoujscie.pl
W czasie wernisażu wiosennej radości dodały wesoły piosenki zespołu „Keja”. A Włodzimierz Mierzyński, zaproszony przez panie, także spróbował swoich wokalnych umiejętności. Wyszło bardzo wesoło ale mimo wszystko, chyba znacznie lepszy z niego malarz aniżeli wokalista.

fot. iswinoujscie.pl
źródło: www.iswinoujscie.pl
Przypomina mi zwariowanego naukowca.
Brawo, piękne obrazy, miło odświeżyć oczy po kiczowatej monotonii komputerowych i telewizyjnych ekranów.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Panie Włodku - gratulacje, dużo zdrowia.
wspaniały człowiek ! Gratulacje!
Gratuluję pracowitości i pasji. Wciąż widzę tego Pana jak chodzi ze swoimi pracami np. do oprawy do szklarza. Dobrze mieć w życiu pasję, bo to nadaje życiu inny, metafizyczny wymiar. Pozdrawiam.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jakiś analfabeta nie wie, że nazwy miast pisze się z dużej litery. Obciach.