W mieszkaniu, w którym zgłaszający zauważył wydobywający się dym, nikogo nie było.
fot. Kamil Zwierzchowski
Po godzinie 20.00 strażacy dostali wezwanie do jednego z mieszkań na ulicy Konstytucji 3-go Maja z którego wydobywał się dym. Na miejsce przyjechały 4 zastępy strażaków, policjanci oraz ratownicy medyczni. Po wejściu strażaków do mieszkania, okazało się że przyczyną całego zamieszania był zostawiony niedopałek papierosa. Ruch na wewnętrznej ulicy został zablokowany na około godzinę. Do zdarzenia doszło we wtorek.
W mieszkaniu, w którym zgłaszający zauważył wydobywający się dym, nikogo nie było.
fot. Kamil Zwierzchowski
Strażacy zmuszeni byli wyważyć drzwi. Po wejściu do mieszkania, strażacy ugasili tlący się niedopałek.
fot. Kamil Zwierzchowski
- W mieszkaniu stwierdziliśmy zadymienie, nie było wielkiego pożaru. W mieszkaniu nie było także żadnej osoby. Strażacy wyważyli drzwi, weszli do środka i ugasili zostawiony niedopałek papierosa. - informuje dyżurny Straży Pożarnej w Świnoujściu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
hmmm... zdarzyło mi się kiedyś rowniez źle dogasic papierosa i zanim poczułem zapach tlącego sie filtra, to w zasadzie już cały sie spalił i było po pożarze, na szczęście w obrębie popielniczki :D Zgłaszającemu pożar gratuluje powonienia jak u psa myśliwskiego i czujności. .. Mój smrodek z 1 (słownie: jednego) filtra rozszedł się po pomieszczeniach bardzo szybciutko, tak, że możnaby było żyć nawet bez otwierania okien i wietrzenia, ale cóż - byłem na miejscu i uchyliłem okno. Pytanie jest takie: czy to byl niedopalek, czy bujda na resorach bo z pewnoscia nie rzetelna informacja.
nie raz plonely cale mieszkania od zwyklego papiersoa, a 4 zastepy ze wzgledow na przepisy i dobrze. jakie koszty akcji? jedynie paliwo panowie siedza na sluzbach :) pozdrawiamy.
Kurcze...z czego oni robią te papierosy?!
Ten pożar to od PETA widocznie okno było uchylone, palacz z gory wyrzucił i to wpadło do tego mieszkania, tak było u mnie szczescie ze tylko parapet mi opaliło, palacze to tragedia, zniszczą wszystko
czy to jakiś żart??
To chyba było cygaro albo fajka.
Dobrze jest w Ramach cwiczeń mogą wszyscy jechać A i tak Patrole Straży Pożarnej patrolują Miasto bez przerwy
To się po prostu w głowie nie mieści! A gdyba akurat tam bawiły się małe dzieci, albo akurat tamtędy przechodziła procesja?!
czegoś tu nie rozumiem 4 zastępy straży do żarzącego się kiepa ?czy coś jeszcze się paliło jeśli nie to powinni obciążyć kosztami akcji tego który ich wezwał to ja może też nie zgaszę papierosa i wezwę straż przynajmniej dziecko będzie miało radochę