iswinoujscie.pl • Środa [22.04.2015, 06:03:03] • Świnoujście
Czy to już park czy jeszcze cmentarz?

fot. Czytelnik
Nastawiali tych krzyży, symboli wyznaniowych ... a obok plac zabaw i miejsca do gry w szachy – denerwuje się nasza Czytelniczka, która wybrała się do Parku Chopina. – Przecież to nie jest cmentarz!
Wiem, że na modernizację parku Chopina były pieniądze z dotacji Unii Europejskiej – zaczyna swój list nasza Czytelniczka.- Więc pytam: kto stoi za tym projektem? Nastawiali tych krzyży, symboli wyznaniowych... a obok plac zabaw i miejsca do gry w szachy... To nie jest cmentarz!
I tutaj zdania mogą być podzielone, bo zdaniem wielu mieszkańców Park Chopina nie jest parkiem, ale dawnym cmentarzem.

fot. Czytelnik
A co nam powie na ten temat Urząd Miasta?
- Trudno zgodzić się z opinią czytelniczki, że w Parku Chopina – cytuję: „nastawiano krzyży i symboli wyznaniowych” – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.- Jedyne, jakie są, zostały wkomponowane w nowoczesną bryłę upamiętniającą dawną funkcję tego miejsca. Wszystko znajduje się w głębi parku, w sporej odległości od miejsc rekreacji dla dzieci i dorosłych, a swoim wyglądem nie przypomina cmentarza. Jedynym celem jest zachowanie pamięci o dawnej, historycznej funkcji tego miejsca. Podobnie, jak inne elementy parku, także i wygląd tego miejsca został doceniony przez wielu mieszkańców Świnoujścia . Park w obecnej formie istnieje już od 2013 roku i jak dotąd nikt nie podważał konieczności istnienia tego konkretnego w nim miejsca, które tak oburza czytelniczkę. Przeciwnie, zostało to docenione przez mniejszości narodowe i wyznaniowe, a cały park jest jednym z ulubionych miejsc wypoczynku i rekreacji świnoujścian oraz gości naszego Miasta.
źródło: www.iswinoujscie.pl
tam zawsze BYŁ, JEST I BĘDZIE CMENTARZ. I żaden dureń który wymyślił tam plac zabaw i kibel tego nie zmieni.
Na chłopski rozum proszę owej Pani jest to park!!To co tam widać jest wyrazem poszanowania pamięci miejsca tych którzy przed nami zamieszkiwali Świnoujście. Warto o tym pamiętać i przekazać wiedzę o tym miejscu młodym...Wiedza historyczna o mieście jest żadna bo niewiele się o tym mówi. ...
a tych tamtych to chyba pewien pan za mało wypalił...
To jest cmentarz, skoro pochowano tam wiele ludzi, a skoro przeznaczono ten teren na rekreacje, to jest jak jest. Uważam, że najlepszy kompromis. No wszystkim sie nie dogodzi, czy autorka nie ma innych zmartwień/problemów?
Czytelniczko, która przyjechałaś z lubelskiego. Nie wiesz, że był to cmentarz i takim pozostanie. Niech chociaż na miejscu cmentarza pozostaną symbole religijne osób tam pochowanych.Nie życzę Ci by na grobach twojej rodziny zbudowano betonowy plac zabaw.
znaczy się brak opisu po co to i dlaczego. czytelnik niedoinformowany to się irytuje
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Beton park i tyle...
A mnie najbardziej podoba się toaleta / czytaj kibel / na tym parko-cmentarzu. Super jest para dyżurna przed tą toaletą, wymieniają się odblaskową koszulką, siedzą i opalają się na ławce przed tym pięknym WC ozdobą cmentarza/parku.
Po lewej gwiazda Dawida, po prawej krzyż, a co jest po środku? Miech marudy sobie przypomną co się działo jeszcze za komuny pod koniec lat siedemdziesiątych, już wtedy pozbierano ludzkie szczątki a młodzież szkolna była zaganiana do porządkowania tego terenu. Na zwykłym cmentarzu groby nieopłacone, którymi się nikt nie zajmuje od kilkudziesięciu lat, są likwidowane i w to miejsce chowani są inni ludzie, to wam nie przeszkadza? Jeśli szczątki ludzkie są przeniesione z poszanowaniem ich godności, to z terenem można zrobić co się chce - no prawie. Mało to przykładów przenosin cmentarzy? Przecież to nie ziemia na cmentarzu jest święta, tylko ludzie tam pogrzebani uświęcają tę ziemię przez swoją obecność. Gdyby każdą piędź ziemi, w której pogrzebany jest jakiś człowiek, traktować jak relikwie, to już dawno zabrakłoby Ziemi dla żywych. Wciąż zdarza się, że w miastach, w trakcie dużych robót ziemnych odkrywane są cmentarzyska. Dokonuje się wtedy świętokradczego czynu i przenosi szczątki w inne miejsce.
dajcie spokój, nie macie czego się czepiać. Zwróćcie lepiej uwagę w jakim stanie znajduje się roślinność w tym parku, a raczej resztki po nasadzeniach. Wystające z ziemi węże nawadniające, poniszczone śmietniki, odpadające płyty z altanek przy WC
Wkrótce zaleją nas imigranci z afryki, podniosą raban, że nie ma symbolu religii mahometańskiej, a im się należy. Lub jakiś zagorzały ateista powie, że te symbole go obrażają. Z pewnością też znajdzie się jakiś ciepły transwestyta lub homo, który zażyczy sobie tęczy. Przyjedzie też jakiś rusek na motorku i będzie chciał upamiętnienia wyzwolicieli miasta stawiając radziecką gwiazdkę. Jakiś były ss-man namaluje sprayem swastykę (lub polski neo-łysy-nazista, polski-nazista to jak czarny, rudy żyd ;) tyle w tym logiki), wielbiciele teorii spiskowych zażyczą sobie pomnika tupolewa, pseudo-katolicy pomnika Jana Pawła II itd... po paru latach nie będzie gdzie nogi postawić, a park już parkiem nie będzie ;)
Jakby byl jeden wybrany...symbol to by moze nie przeszkadzal.
nie ma to jak szukac dziury w calym ;)
Znowu jakiemuś burakowi przeszkadza, ładny, nowocześnie wykonany i zaprojektowany park. Paniusia zapomniała dopisać, że jest tam jeszcze kibel. No i nie było ostatnio o świecących latarniach.
Bzdura, akurat bardzo dobrze wyważono tutaj obecne funkcje parku z zachowaniem pamięci o wcześniejszej roli tego miejsca. Zawsze trafi się jakiś malkontent, ale cieszę się, że Czytelniczce się powodzi i jest szczęśliwą kobietą skoro nie ma innych problemów.
Dlaczego tu jest żydowski symbol, przecież to był chrześcijański cmentarz
Komuś zawsze musi coś przeszkadzać... Jakby tych pomników nie było, pisałby inny czytelnik, ze nie szanuje się pamięci, etc...
Bo jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził. Zrobiono z dawnego cmentarza park-źle; kiedy z dawnego cmentarza była menelownia- źle, zaczęto coś z tym robić- źle; nie zrobiono by nic- źle; zbudowano miejsce upamiętniające cmentarz- źle. Proponuję czytelniczce i podobnym malkontentom, co to im nigdy nic nie pasuje i zawsze znajdą powód do narzekań, żeby zrobili coś ze swoim życiem, bo skoro tak reagują na otaczającą nas rzeczywistość- to znaczy, że ich życie musi być albo wyjątkowo nudne i pozbawione smaku, albo brak im piątej klepki.