Tylko w Świnoujściu każdy burak w kapturze włazi na pasy bez patrzenia na jezdnię. Policja powinna stać za rogiem i filmować idiotów wchodzących na jezdnię bez patrzenia w lewo i w prawo. Taki jest przepis w kodeksie drogowym. Jezdnia jest dla samochodów i samochód zatrzymuje się na 30-50 m od momentu zauważenia pieszego. Pieszy zatrzymuje się w momencie zobaczenia samochodu. Łatwo sobie obliczyć, komu jest łatwiej się zatrzymać i przepuścić. Ale, ku...wa - NIE PRZEPUŚCI ŻADEN baran samochodu bo pieszemu w Świnoujściu wszystko wolno - bo to już prawie są Niemcy. .. Ruszcie trochę te swoje puste mózgownice i popatrz jeden z drugim na ulicę zanim wleziesz pod koła. Ja mam kamerę i jeśli rozjadę takiego matoła to nawet nie zapłacę mandatu a koleś będzie do końca życia jeździł na wózku inwalidzkim. Warto ??

Ale Urwałłł ! z jack hot wychodzil z wygrana i dostal bonusa.

zabrac kierowcy prawo jazdy

Do Gość • Poniedziałek [20.04.2015, 22:37:09] • [IP: 84.234.180.**] Popieram w stu procentach.

Bo jeździć to trzeba umieć! Teraz obwinianie rowerzysty. A gdzie kierujący ma oczy?jeżeli dostosuję prędkość użyje troche wyobraźni, w czym problem? Jeżdżę po całym świecie ale to jak w swinoujsciu się kierowcom choć nie tylko bo nie wiem kto tu komentuje wydaje się ze są 'mistrzami' to ja już nie wiem. Proponuję trochę kultury oblicz sobie jeden z drugim ile czasu zaoszczędzisz jadąc 10-20km na godzinę więcej od dozwolone na odcinku powiedzmy 5km, h więcej ile można sobie zaszkodzić albo komuś. Kultura jeszcze raz kultura jazdy.używamy mózgu

a gdzie jest napisane, że rowerzysta przejeżdżał na pasach?

W centrum miasta i w tym miejscu nie ma ścieżek rowerowych. Wszystko przez to, bo jakaś kretynka z w UM(architekt) nie przewidziała tego, że ktoś musi lub chce dojechać rowerem np. na pocztę, do banku czy do przychodni.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Przez pasy sie nie przeprowadza ?? O ile to nie jest sciezka rowerowa a w tym miejscu nie jest !!

Wszyscy ze rowerzyści jeżdżą jak chcą a prawda jest taka ze kierowcy co 3 lata powinny przechodzić testy kontrolne

Jak auto jest uszkodzone i wina rowerzysty to do sądu i niech płaci za szkody, może wtedy czegoś się nauczą. Jeszcze kilka razy wjadą pod koła i się połamią to zaczną przez pasy przechodzić.

Od rowerzystów się odwalcie.

Kierowcy kupujcie kamerki i nagrywajcie każdy zły ruch rowerzysty a filmiki na policję to może się nauczą kultury jazdy.

Lepiej wy samochodziarze nauczcie się jeżdzić za takie przypadki powinni zabierać wam prawa jazdy.

Dla Mnie, to kolejny incydent z udziałem naszych sąsiadów. Kolejny bo ostatnio, wjazd na plażę choćby albo weźmy notoryczne sikanie na trawce między ścieżką rowerową a kolejką UBB przy Wojska Polskiego to już norma. Ciekawe co na to nasze władze. Pewnie NIC.

Coś wam powiem, pedałujące matoły. To nie jest tak, że przemiaszczając się z jednego chodnika na drugi należy zsiąść z roweru i przeprowadzić rower po pasach. Was, barany, W OGÓLE NIE POWINNO BYĆ NA CHODNIKACH!!

Prawda jest taka ze w Swinoujsciu nikt nie zwalnia przed pasami a wrecz dodaje gazu bo jak to pieszy ma wejsc mu na droge byc pierwszy, przeciez ja wielki Pan tego miasta jestem i mam nawet auto,. . Proste czlowiek przed pasami auto staje a jak nie ustapi pieszemu 2000 zlotych mandatu, od razu kazdy by sie nauczyl jezdzic. Mandaty sa za niskie powinny sie zaczynac od 1000 do 10.000tysi, a zobaczylibysmy jak sie jezdzic powinno!

bo każdy z rowerzystów uważa się za ''świętą krowę'' i takie są skutki... z samochodem nie wygrasz rowerzysto, zawsze wyjdziesz z takiego ''spotkania'' poturbowany. a przejście dla pieszych, to jest przejście, a nie ścieżka rowerowa.

Szkoda i kierowcy i rowerzysty..kierowcy winy ja tu nie widze, nie jest wszak wrozem Maciejem...a rower nalezalo przeprowadzic...

Bo jeździć trzeba umieć. Ja codziennie jeżdżę rowerem i przejeżdżam przez pasy. Gdybym miał schodzić z roweru na każdych pasach to co 50 metrów musiałbym się zatrzymywać, jaki jest wtedy sens jazdy. Stasuję za to taktykę, która sprawdza się już od ładnych paru lat. Mianowicie traktuję kierowców jako uprzywilejowanych na drodze, cierpliwie czekam aż się któryś zatrzyma lub będę miał na tyle miejsca by bez problemu przejechać przez pasy. Nie wjeżdżam znienacka na przejścia gdzieś zza rogu, zza zakrętu lub gdy coś mi zasłania widok. Myślę że to w zupełności wystarczy by nie zostać potrąconym. Często widzę jak inni rowerzyści zamiast zatrzymać się przed pasami, rozejrzeć itp to od razu wjeżdżają a potem się dziwimy że są wypadki. Sam miałem 2 kolizje rowerem ale z innymi rowerzystami i oba miały miejsce na ścieżce rowerowej :) Raz jakaś babka jadąca przede mnie nagle skręciła nie oglądając się za siebie to jej wjechałem w bok. Za drugim razem kłania się ta felerna ścieżka obok ciepłowni a przepompowni ścieków.

Jakiej narodowości był rowerzysta?

Rowerzysta(nie każdy)= święta krowa

AZ SIE PROSI BY WROCIC DO PODSTAWOWYCH PYTAN EGZAMINACYJNYCH DLA ROWERZYSTOW, OBOJETNIE DZZIECI I DOROSLI!NAGMINNIE LEKCEWAZA PODSTAWY PORUSZANIA SIE NA DROGACH, CHODNIKACH, A JUZ ZEJSCIE Z ROWERU BY GO PRZEPROWADZIC PRZEZ PASY TO JUZ EWENEMENT!CZY WYCIAGANE SA JAKIES WNIOSKI Z NIEPRAWIDLOWEJ JAZDY ROWERZYSTOW?SLOW BRAKUJE!

Na 99% wtargnięcie na jezdnię

Dzisiaj ok. g.15:30 dokładnie na tej ulicy widziałem osobówkę w atramentowym kolorze (ZSW..._), której młody kierowca jechał bardzo szybko, cały czas rozmawiając przez trzymaną przy uchu prawą ręką komórkę - obserwowałem go od skrzyż. Armii K. z Chrobrego do miejsca wypadku - cały czas rozmawiał, jadąc szybko. Rzadko kiedy i krótko bywam w centrum miasta, ale niemal za każdym razem widzę takie obrazki i nawet widać inny styl jazdy takich komórkowców, bo rozmowa bardzo dekoncentruje sprawiając złudzenie, że się panuje nad wszystkim, a są całe okresy, gdy gaśnie ich uwaga, na zasadzie sinusoidy, jest- nie ma - jest- nie ma, itd.--- Wczoraj jeździłem rowerem i kilka razy samochód wyjeżdżając z podporz. drogi wyjeżdżał przede mną niemal" na styk", bo sobie obliczał, że zdąży. Musiałem hamować, a ja jadę sportowym rowerem, szybciej niż przeciętny rowerzysta (ok.27-33 km/h), kierowcy biorą za wzór emerytki.