Sprawozdanie z działalności ustępujących władz przedstawiła prezes Teresa Napiórkowska. Przedstawiła szczegółowy bilans wpływów i wydatków. Wyliczyła szereg inwestycji oraz prac bieżących jakie wykonywano na ogrodzie. Mówiła także o tych sprawach, które od lat spędzają sen z powiek działkowcom. Dyskusję wzbudził, wciąż aktualny temat melioracji działek, ruchu samochodów na działkowych alejkach i inne. Ustępująca prezes dziękowała swoim współpracownikom za zaangażowanie, wiele cennych inicjatyw i prac wykonywanych na rzecz ogrodu. O także dzięki tej pracy, największy w Świnoujściu R.O.D. jest doceniany w Polsce i regionie. Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Działkowców przyznał mu nawet korzystne granty na inwestycje.
W głosowaniu działkowcy uznali, że dotychczasowy zarząd starannie i maksymalnie dobrze w miarę posiadanych środków dbał stan wspólnej infrastruktury; dróg, rowów, ogrodzeń, działkowej świetlicy, instalacji elektrycznej. Wyrazem tej akceptacji było jednogłośne udzielenie absolutorium.
Według obowiązujących obecnie zasad, działkowcy mają prawo zdecydować z ilu osób składać się będzie nowy zarząd. Działkowcy „Granicy” zdecydowali , że w jego skład wejdzie sześć osób. Uzupełnieniem będzie trzyosobowa komisja rewizyjna. W wyniku przeprowadzonych w sobotę wyborów w skład nowego zarządu weszli: Tomasz Potyralski, Wiesława Nałęcz, Aleksander Brodzki, Ignacy Tuchewicz, Janusz Gałuszka oraz Teresa Napiórkowska.
Zgodnie z prawem, zaraz po zebraniu, nowy zarząd zebrał się by podzielić między sobą zadania. Prezesem na kolejną kadencję została wybrana Teresa Napiórkowska, vice prezesem –Ignacy Tuchewicz, zaś funkcję sekretarza zarządu pełnić będzie Janusz Gałuszka. Warto dodać, że Polski Związek Działkowców, mając na uwadze możliwe pomyłki przy wdrażaniu Zycie zapisów nowej ustawy, kieruje na zebrania sprawozdawczo-wyborcze (zwłaszcza dużych ogrodów) doświadczonych prawników, którzy czuwają nad prawidłowym przebiegiem dyskusji i wyborów. W sobotę, w świetlicy przy Grunwaldzkiej radąw kwestiach spornych służył doświadczony prawnik Okręgowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców – Piotr Krupiński.
Ąż przykro patrzeć sami bardzo starzy ludzie, młodzi po raz kolejny olali zebranie a szkoda. .
Obrońcy tej z działek nad zalewem dobrze wiecie co w trawie piszczy ona razem z tą Werą przez swoje rządy posiali wrogość i nienawiść. Nie liczą się z nikim, jeżeli nie jest znajomkiem lub wazeliną. Urządza bal za balem bo lubi popić i zabawić się a dożynki w jej wydaniu jeżeli już są to obraz nędzy i rozpaczy. Już raz ją odwołali ale zrobili przekręt i dalej panuje. Sprzedałem tam działkę i teraz mam w zupełnie innym miejscu i dopiero teraz wiem co to mieć działkę. Ta kobieta nie ma wstydu za grosz ani honoru
Człowieku bardzo zle mówisz o Pani Prezes z działek Nad Zalewem. Nikogo nie trzyma w ryzach, chce to wszystko trzymać w porządku, a ludzie są jacy są ! Żaden prezes nie będzie dobry, jak będzie od ludzi wymagał, chciał coś uporządkować ! Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby swoją kandydaturę na zebraniu, które niedługo się odbędzie podać pod rozwagę, a może sie uda wygrać wybory i zacząć rządzić, inaczej niż obecna Pani Prezes. Ona tak ma bardzo dużo cierpliwości do niektórych ludzi, spraw. Zastanów się co piszesz działkowiczu !!
Gość • Poniedziałek [20.04.2015, 16:52:37] • [IP: 83.89.12.***] Dzięki tym komunistycznym ROD-om wielu ma, a może i ty masz przydzieloną działkę za grosze, gdyby nie ta opcja nie miałbyś gdzie grządków pielić i grilla rozpalić.
Gość • Poniedziałek [20.04.2015, 19:22:26] • [IP: 213.158.219.***] A ty co" osiągłeś" w życiu oprócz tego że dostałeś działkę dzięki staremu systemowi, a teraz fikasz na lewo i prawo i cwaniaka rżnież.
co innego jest nad zalewem tam jest jedna wielka kpina zarzad z pania prezes robiaz typowa samowo9le kreca tych emerytow jak tylko moga tlko dziwi mnie fakt ze nic oni nie widza pani edytka uwaza dzialki za swoj folwark w zyciu nic nie osiagla to na dzialkach zgrywa krolowa smietnika
I taki sam obrazek jest na głosowaniu na prezydenta :) stare pryki decydują kto ma rządzić...młody nie pójdzie bo nie ma na kogo głosować a stary głosuje na kogo mu każą
Kiedy wreszcie ludzie zrozumieja, ze ROD to tylko strata pieniedzy??Duzo sie zmienilo, ale komunistyczne ROD-y zkorzenily sie niezle w demokratycznej Polsce!!
WSZYSCY RACZKO PODNIESLI TO JA TEZ, PRZECIEZ NIE SLYSZE, NIE DOWIDZE I NE LUBIE TYC CO MAJA AUTA-WIEC RACZKA W GORE!LACZEGO NIKT NIE POWIE O SKAZONEJ ZIEMI METALAMI CIEZKIMI SPADAAJACYMI ZE SPALINAMI SAMOCHODOW, ZE 99% DZIALKOWCOW ZALATWIA SIE DO DZIURAWYCH BECZEK, A POTEM MOWI, ZE MA WLASNE WARZYWKA TYLKO NIE DOPOWIE, ZE NA WLASNYM GOWNIE HODOWANE!BAKTERIE Z LUDZKIEGO KALU SA NAJGORSZE DLA ORGANIZMU LUDZKIEGO!ILU Z WAS MA CHOROBY PRZEWODU POKARMOWEGO!STRASZNO I SMUTNO!ZALMIMO WSZYSTKO CHCE SIE WYC KOMUNO WROC!!a ta przyjazn sasiedzka to jakies chore pojecia, czy wy wogole wiecie co znaczy to wielkie pi piekne slowo przyjazn?tutaj przyjazn sasiedzta tj.pod...nie.pozdrawiam uczciwych!
JAK KTO ZNA TE TWARZE OBOK DOBRYCH LUDZI SIEDZĄ BYDLUKI.
A ja mam trawę śpiew ptaków i czyste powietrze i jestem szczęśliwa na działce. ...
Młodzi zanim by się wdrożyli to pewnie emerytura by ich zastała. A tak poważnie to dzieci i wnuczki zawsze przychodziły do rodziców albo dziadków najeść się owoców warzyw poleżeć na trawce, a teraz moga sobie jedynie to trzecie - poleżeć na trawce. Fajnie jest na działce.
Większość tych ludzi powinno być stać na swój dom z dużym ogrodem i opieką zdrowotną. Do tego na luksusowe miesięczne coroczne wczasy za granicą. Człowiek całe życie zapierdala, płaci podatki, a na starość zostaje mu działka i rozjebany szpital bez karetki.
krytykować jest łatwo ale do pracy w zarządzie nikt młody się nie garnie więc po co dziwne komentarze
Rzecz w tym, że nikt nikomu nie zabrania pracy w zarządzie. Wręcz przeciwnie. Cały czas zarządy zapraszają młodych, energicznych działkowców żeby angażowali się społecznie. Rzecz w tym, że jak praca ciężka i bez kokosów to młodzi wolą przeznaczyć czas na coś dochodowego. Nie doceniają pracy na świeżym powietrzu, sąsiedzkich przyjaźni, radości z własnoręcznie wyhodowanych plonów...
Trzymajcie się działkowcy! Bez Was Świnoujście byłoby handlowym zapleczem Heringsdorfu, bez" zielonej duszy"!!
pod zdjęciem powinien być podpis" Kto chce do toalety?"
Ci starzy ludzie, nie dadzą dość młodym do zarządu, oni nie lubią młodych ludzi co nie sądzą na działach" warzywek" , robią grila, a nie daj bóg jeżdżą samochodem, a nie rowerem!
same mochery
masakra powrot zywych trupow jak zwykle 20 lat do tyly zadnego przelomu masakra chyba musi odejsc te pokolenie zeby cos sie zmienilo
Pasuje im klimat komuno-prl.
W tej chwili PZD jest nikim. Było w KRS jako inna organizacja. Z mocy ustawy przefarbowali się w stowarzyszenie zwykłe. Nie są zarejestrowani w KRS i nie będą do czasu stworzenia prawdziwego statutu, a nie tej ułomnej karykatury, jaką prezentują na swojej stronie. PZD jest nikim! Nie dostanie żadnej dotacji, żadnych funduszy pomocowych, bo nie ma osobowości prawnej! Będzie żyć jedynie ze składek członkowskich. Malejących w sposób ciągły na skutek ubytku członków i ogrodów. Dopiero jak zatwierdzą statut na kongresie będą mogli się zarejestrować w sądzie. Ale z oddzielnym KRS-em dla każdego okręgu. I oni o tym wiedzą, tylko wydaje im się, że przewalą w sądzie stary układ."
Ciekawe jacy na starość będą obecni młodzi złośliwi, zgryźliwi ?
Zawsze wierny elektorat SLD...brawo...brawo hihiihih
Brawo działkowcy, pozdrawiamy z ROD Polana.