A ja pamiętam swoją komunię jak dziś, ks l.konieczny wtedy tam był mimo lat aż chce się patrzeć na ten kościół ⛪

jadąc na zwiedzanie koscioła zwróććie uwaę naza zabytkowy wychodek przy ulicy 1go maja 2gi przystanek autobusu i wysypisko śmieci można tam jeszcze coś dorzucić a taka ładna Marina jest z drugiej strony jak będziecie czytać mapę przy parkingu to nie patrzcie co jest za nią zapraszam TURYSTA

17:06 - Jest z XV wieku! Zmarły kościelny, rozmiłowany w tej świątyni, mówił, że są tam mury nawet z wcześniejszego okresu, może bezpośrednio po misjach św.Ottona, który dokonał chrztu tej częsci Pomorza w Usedom (Uznam) w 1124 r., potem był w Garz (Gardźcu), być może zatrzymał się w Karsiborze, by dotrzeć do Lubina (-nia?), a potem Wolina, gdzie było pierwsze biskupstwo na tych ziemiach (gdzie chciano go najpierw zresztą zabić). W kościele są zabytki - anioł chrzcielny i ambona z XVIII w., nastawa ołtarzowa (moim zdaniem znacznej wartości) z XVI w., ławki też są stare. Położenie szczególne - na skraju trzcinowiska, wód. Światynia odnowiona za pamiętnego świetnego kapłana Wiesława Kruczyńskiego, wcześniej wikarego w par. Chryst. Króla.

ten kosciolek ma dla mnie szczegolne znaczenie mieszkam tam od urodzenia i wszystkie wazne wydarzenia w moim zyciu tj chrzciny komunia sw bierzmowanie sakrament malzenstwa odbywaly sie w nim

Dlaczego nikt nie napisze o której są msze święte? Zamiast dzwonić to na msze by się pojechało.

kościół jak kościół, nic niezwyklego

a ja brałam ślub 1978r. Pozdrawiamy ks.Jankowskiego

Ilekroć jeżdziłem rowerem tam po wyspie, zawsze celem lub ważną stacją był ten kościółek. Jeśli potraktować Świnoujście ściśle administracyjnie, to jest to najstarszy kościół Świnoujścia. Pamiętam z jak wielkim sercem mówił o nim i dbał o niego śp.kościelny Błaszczyk, niezapomniany. A przylega już owa świątynia do szemrzących trzcin, do wód, tam się zaczyna wielka przestrzeń. Trochę przeszkadza sąsiedztwo pewnej fermy obok. Mimo to - miejsce wyjątkowe. --------DO G.15:28: kosciół gotycki, choć wyposażenie późniejsze - proszę nie mylić murów z wyposażeniem.

ciąg dalszy zwiedzania wyspy Karsibór... Pozytywy : PRZYRODA - piękne ptactwo wodne, względna cisza Rybaczówka : doskonała kawa i sernik cytrynowo-kokosowy (jeszcze ciepły z pieca) serwowana na krytym tarasie widokowym - duży plus Pozdrawiam

Kawałek historii jest na wyspie karsiborskiej, ale... No właśnie... Część tubylców to potomkowie hucułów, chachłów i chadziajów co drzwi snopkiem zasłaniali Dwa dni temu byłem turystycznie zobaczyć jak to wygląda. Kościółek był zamknięty. Pierwszy mnie zaczepił nieświeży" lokales" oznajmiając, że potrzbuje 2 złote...bo ma kaca. Gdy mu oznajmiłem, że na chleb to bym może i dał...zaklął pod nosem i pozataczał się dalej. Ale za 10 minut wrócił i z błyskiem w oku oznajmił, że kupił szynkę ale brakuje mu na. ..chleb. Odparłem, że w tym teleturnieju już przegrał bo pierwsza odpowiedź sie liczy. Od znajomego co ma łódkę i mały blaszak dowiedziałem się, że są systematycznie okradani przez" lokalesów" ze wszystkiego co sie da. Ujechałem kilkaset metrów i musiałem zwolnić aby nie rozjechać dwóch grup lokalesów zataczających się od lewa do prawa. A była 13:30 po południu. Nie mogłem pomimo znaku dojechać pod cmentarz ewangelicki, bo mieszkający na początku dojazdowej uliczki lokales wysypał przyczepę piachu na drog

Gotycki? Ambona i inne elementy są raczej barokowe.

Tu wieki przemawiają.

koniecznie musze zobaczyć...jeszcze nigdy nie byłem w środku

mieszkamy na wyspie, , , moze tak pomysli ktos o laweczce , , pomoscie i maly dostep do wody, , , , , , , ,

piekny jest ten kosciolek

W tym kościółku w roku 1950 przyjmowałem pierwszą komunie świętą