Prezydent powinien dać przykład i jeździć rowerem tak jak zrobił to Biedroń w Słupsku – pisał na naszym forum Czytelnik, który raczej nie popiera zakupu nowego auta dla Janusza Żmurkiewicza.
Dobry przykład prezydent Słupska – pisał na naszym forum kolejny - sprzedaje auta i jeździ rowerem.
Był też głos, by prezydent rozejrzał się wokół i zobaczył, jak do pracy docierają inni mieszkańcy naszego miasta.
Nie mam nic przeciwko temu, by prezydent dojeżdżał do pracy tak jak wielu z nas ROWEREM – pisał kolejny Czytelnik.
Co na to magistrat?
- Kuriozalnym jest chyba stwierdzenie, że prezydent miasta powinien korzystać w swojej pracy tylko z roweru – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Wystarczy spojrzeć na pojazdy innych włodarzy miast; chyba nikt z pozostałych prezydentów nie posiada tak starego samochodu. Jeżeli któryś z nich udaje , że wykonuje swoje obowiązki , korzystając z pojazdu dwuśladowego, to można to uznać tylko za zabieg stricte marketingowy. Sprawny samochód jest niezbędny, biorąc chociażby pod uwagę konieczność wyjazdów do ministerstw i urzędów znajdujących się w Warszewie czy w Szczecinie, co przy podróży służbowej kilku osób jest nieporównywalnie tańsze niż skorzystanie z kolei lub przelotu samolotem.
Przy okazji pytamy o stosunek Janusza Żmurkiewicza do rowerów.
- Pan Prezydent przywiązuje ogromną rolę do budowy nowych ścieżek i szlaków rowerowych - twierdzi Robert Karelus.- Sam jest zresztą zapalonym rowerzystą. Miasto Świnoujście zdecydowanie w tym względzie przoduje , a infrastruktura ścieżek i szlaków rowerowych jest stale powiększana. Nowe ścieżki powstają praktycznie przy każdej modernizowanej ulicy, jak chociażby ostatnio przy realizacji pierwszego etapu przebudowy ulicy Ludzi Morza. Objął on wykonanie ciągu pieszo – rowerowego o długości 1500 metrów na odcinku od ulicy Wolińskiej do projektowanego skrzyżowania z obwodnicą Bazy Las Koszt tej inwestycji wyniósł 1,3 mln złotych.
Rzecznik dodaje, że Świnoujście staje się jednym z ulubionych przez turystów miejsc w naszym kraju, którzy lubią wypoczywać w ruchu, a szczególnie właśnie rowerzystów.
- Przyciągają ich liczne ścieżki i szlaki rowerowe; w sumie ponad 150 km; a także możliwość zwiedzenia na rowerze zarówno polskiej, jak i niemieckiej części wyspy Uznam. Dlatego też szczególną popularnością cieszy się wśród rowerzystów ścieżka pieszo-rowerowa łączącą Świnoujście z sąsiednimi niemieckimi kurortami - kontynuuje rzecznik. - Za te osiągnięcia Prezydent Janusz Żmurkiewicz odebrał certyfikat laureata ogólnopolskiego konkursu "Gmina Przyjazna Rowerzystom". Organizatorem konkursu było Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze przy współpracy z Ministerstwem Sportu i Turystyki oraz Polską Organizacją Turystyczną.
W planach są kolejne rowerowe inwestycje.
Przykład z prezydenta Biedronia? A na jakim polu działania?
Ttoo, ttoo too jeesst Muuuustaang?
Z tym pedałowaniem jak Biedroń to chyba żona chyba będzie nie zadowolona
Pewnie na spotkania służbowe np. do Niemiec też...Ale zaścianek tu jednak jest...
widzę, że co niektórym to żal d..pę ściska, proponuję w takim razie, żeby wszyscy samochodziarze przerzucili się na rowery i hulajnogi, czytelnikowi któremu to tak przeszkadza również, będzie zdrowiej w mieście
Proszę zauważyć ten język:" włodarze miast" - feudalizm powrócił. To nie wina Karelusa, że używa takiego śmiesznego języka. Przyklad płynie z samej góry. Choć ten fragment o" udawaniu wykonywania obowiązków, korzystając z pojazdu dwuśladowego" brzmi jak wyobrażenie niewykształconego chłopka o języku oficjalnym. Czy poprzekręcaliście dla draki?
Komuna ma takie wybryki daleko w tyle.Trzeba mieć jaja, by się tak bawić.