Podczas środowych prac badawczych nad odnalezionym niedawno wrakiem statku odnaleziono zamkniętą butelkę! Niesamowite znalezisko wywołało spore zainteresowanie Pani Archeolog, która przyjechała do Świnoujścia specjalnie ze Szczecina.
fot. Kamil Zwierzchowski
List do ukochanej, trunek ze średniowiecza, a może stara mapa? To wszystko, a nawet więcej może znajdować się w zamkniętej butelce która została znaleziona przy odkopanym wraku! Tajemnicza butelka wywołała niemałe zainteresowanie Pani Archeolog oraz pracowników! Wagę znaleziska może potwierdzić fakt że po wykopaniu butelki prace związane z badaniem odnalezionego wraku zostały wstrzymane.
Podczas środowych prac badawczych nad odnalezionym niedawno wrakiem statku odnaleziono zamkniętą butelkę! Niesamowite znalezisko wywołało spore zainteresowanie Pani Archeolog, która przyjechała do Świnoujścia specjalnie ze Szczecina.
fot. Kamil Zwierzchowski
Okazuje się że kilkusetletnia butelka znaleziona przy wraku wciąż jest zamknięta! Znalezisko zaciekawiło nawet Dyrektora Projektu - Pana Michała Jelonka który sfotografował butelkę telefonem. Wagę znaleziska może potwierdzić fakt że po wykopaniu butelki prace związane z badaniem odnalezionego wraku zostały wstrzymane.
fot. Kamil Zwierzchowski
Jak na razie możemy się tylko domyślać co skrywa skrywa szklana butelka. Prawdopodobnie pochodzi ona z tego samego wieku co odnaleziony na budowie hotelu Radisson Blu wrak statku.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Głupie komentarze, nadal pracuje ten co wykopał ale jeszcze na dodatek posiada zdjęcie działa, które tam wykopał. To jednak o czymś świadczy.
Stachu szklanki przynieś, flachę otwierają.
kasia chodź na piwko
W załączonym filmiku roi się od błędów językowych w wypowiedziach wszystkich osób. Zdumiewa mnie obecność tak niekompetentnej Pani Archeolog ze Szczecina. Tam specjalistów od spraw morskich już nie ma? żałosne.
BUTELKA, , , pierwsze bonio''
W butelce jest rozkaz dzienny i blachy z fali jak rezerwa miała 150 do cywila :)))
Pani archeolog" przyjechała specjalnie". To jej obowiązek i za to kasę weźmie. Nie piszcie bzdur.
TA BABA Z TEGO ZYJE .
Siara to pewne jak nie w butelce to w niektórych głowach.
241 JA ODWROTNIE NA STARE LATA EKOLOGICZNY BURDEL , CZYSTY POD SZYLDEM , WIECEJ NIE TRAC CZSU BO MAZ GO MAŁO'
Redaktor to jest pewny, że średniowieczu butelki wyrabiano, bo pisze takie BANIALUKI?
W TEJ FLASZCE BYŁ ZAMKNIETY CAŁY OGŁUPIAŁY NARÓD POLSKI Z WYPRANYMI MÓZGAMI PRZEZ DONKA POWLAKA BRONKA KOPACZKIE OBYWATELA Z LONDYNU M FI.., ALE DENKO PEKŁO I NARÓD WYCHODZI I SIĘ BUDZI I MANDRZEJE .
To butelka po J 23 albo po perszingu.
Może to w Świnoujściu tak ogromnie bronionym przez Historię bylo legedarne nie odnalezienie miasto Vineta bylo to najwieksze miasto nad baltykiem
A Pani patrzac na usmiech na pewno krzyknela..."Nasi tu Byli"
Jaki statek i jaka butelka ? Kilka starych połamanych drewnianych bali i butelka z utrąconym dnem, od i całe wykopalisko
08:59:52] • [IP: 62.69.254.***] czego ??
a drewno ze statku zabezpieczono? Nagłe odkrycie takiej ilości organiki i wystawienie jej na słońce i temperaturę bez odpowiedniej wstępnej konserwacji to śmierć dla zabytku...
pewnie wysypisko tam robili nielegalne z 10 lat temu a teraz sensacja skarb templariuszy, indiane jonesa trzeba wezwac
no to teraz będą szukać całej kszynki.
ten co znalazł już tam nie pracuje, inwestor za wstrzymanie budowy będzie wiedział co z nim zrobić. debil.
NASI TU BYLI
Czytając niektore komentarze widać pozim inteligencji niektórych z was.Znaleziono coś co może byc jest wyjątkowe a wy tylko glupie komentarze, widać jak dzieci uczą sie historii zenada.
Nasi tu byli - Ten magiczny trunek wykończył nie tylko Koguara
Takich starych podobnych butelek wykopywałem dziesiątki w okolicach Leśnego Zamku.
Ja bym tam kościół wybudował...
Pani Archeolog, Dyrektor Projektu - rozumiem, że imię Pani, nazwisko Archeolog i podobnie z panem Projektu. Czy ta tytułomania wspina się na wyżyny głupoty pisząc byle jakie tytuły z wielkich liter? A swoją drogą pani Pani Archeolog łaskawie zjawiając się w Świnoujściu w tak licznej grupie archeologów pokazuje wagę znaleziska. Gdzieżeś jest polska szkoło archeologii?!
Poznaję - ten wrak to ten kloszard z promenady. Nic dziwnego, że flaszkę przy nim znaliźli
jak to niby ze średniowiecza to w tych czasach tam była woda przez setki lat morze nanosi piach i nadal to się dzieje.
Nie jest to przypadkiem arka Noego?! Pewnie chcial ze soba zabrac pare butelek wina z siarkowego.
w butelce jest zamkniety" zly Dzin", trwaja negocjacje w sprawie uwolnienia go, ponoc zazadal dziewicy. ...poszukiwania trwaja
a jakby to tylko odkopać z piachu i oszklić i na tym postawić hotel? a w piwnicy w podłodze ze szkła wrak leżący na piasku ;)
Nawet tam zaloga" Kuguara" pila? ci to potrafia zatopic statek nawet na piasku. To juz jest szczyt szczytow...
Podobnych butelek za komuny na wydmach dużo się latem walało. Napój marki" Wino" był w pawilonach na promenadzie. Na wydmach można było spokojnie wypić, bo na promenadzie był zakaz. Albo flaszkę podrzucili celowo dla zmylenia badacza przeszłości. Bo dziwne że jej łopatami nie uszkodzili. Ale ta pani i tak jest w swoim żywiole na maxa :)
Pierwszy eksponat do" Muzeum menelstwa".
W butelce jest wirus
Historia lubi się powtarzać. Załoga po libacji zderzyła się z większą jednostką. Wrak i nieskonsumowana flaszka osiadły na dnie...
Ciekawe czy zdążą wykopać zanim Putin tu dotrze... Amerykanie powinni pomóc!
Do chwili obecnej metr kwadratowy sprzedawanych apartamentów był w cenie 12-15 tysięcy.Po tym znalezisku pójdzie w górę na 20 tysięcy ze względu na wyjątkowość tego miejsca i zwykły śmiertelnik ze średnią krajową nie będzie już mógł sobie pozwolić na kupno.
I nici z molo! postawią muzeum!
Stawiam że po Żywcu.
Specjalnie z Szczecina, chyba sie sam smiechem zabije- taka praca a jak trzeba to i z Krakowa i nie specjalnie tylko do pracy.
Radziłbym objąc ową dziwnie szczęśliwą panią specjalną opieką Towarzystwa Walki z Alkoholizmem, bo może to być owa słynna flaszka-niewypitka, poszukiwana od lat. O niej to nakręcono niezapomniany, wstrząsający dokument z serii" Swiat według Kiepskich", gdzie i Pan Ferdek, i Pan Marian, i Pan Boczek korzystali z niej. Co jakiś czas Matka Ziemia wydaje ze swego łona kolejną flaszkę-niewypitkę, nigdy nie bądź pewny, że jesteś bezpieczny i że zapłaciłeś. ..akcyzę.
co ma brzeg do statku? co to statek nie mógł zatonąć jak brzeg był gdzie indziej a w tym miejscu było morze? PS nie wiedziałem, że w średniowieczu mieli takie butelki...
nasi tu byli
Sławna butelka po winie marki" Wino", to typowy produkt lat 60 tych XX wieku. Były to czasy balangi na plaży. ... tak myślę.
to bosman
I właśnie w tym tkwi problem panowie budowlańcy i pani archeolog, że jeżeli znajduje się taką rzecz to należy posługiwać się narzędziami typowo archeologicznymi a nie łopatami, szpadlami i grabkami. Z tego co pamiętam to po wykopalisku nie można chodzić tylko wokoło niego żeby nie zniszczyć lub uszkodzić znaleziska ale pani archeolog chyba tego nie wiem i panom budowlańcom pozwala na takie zachowanie.
A GDZIE MAJA ? JAK ONI TEN WRAK WYCIĄGNĄ ? TYLKO ZA FLASZKAMI SIĘ OGLĄDAJĄ, A DO ROBOTY I TEN WRAK WYDŁUBAĆ.
Butelka może ze Średniowiecza, ale wrak łodzi nie może być starszy niż 100 lat, a to dlatego, że mniej więcej w tym czasie była tu plaża.
Czyli Pani Hanna Lachowska nie rozwiąże problemu alkoholowego w naszym mieście poprzez likwidację ławek, skoro swoje korzenie ma od średniowiecza.
a na butelce etykietka pod tytułem JAPCOK.
To Bosman czerwony a tu wielkie HALOO
Żandarmeria powinna się ta sprawą zainteresować mogą być mapy wojskowe