- Jak zwykle nie ma karetki. Co za skandal- mówił jeden z przechodniów.
Problem odpowiedniej liczby karetek w naszym mieście powraca jak bumerang. Na szczęście na ratunek mężczyźnie ruszyli strażacy.
Do zdarzenia doszło 19 marca po godzinie 19.00.
- Zostaliśmy wezwani do sklepu przy ulicy szkolnej. Mężczyzna dostał ataku padaczki. Zabezpieczaliśmy Pana do czasu pojawienia się na miejscu zdarzenia karetki pogotowia ratunkowego- informuje straż pożarna w Świnoujściu.
Pamietajcie o tym ze jedna karetka jezdzi z sanitariuszami.Jak oni nie daja rady wzywaja druga karetke z lekarzem. Oczywiscie jak jest powazny stan chorego to czesto ta z lekarzem jest za pozno, prawda ? Byl juz taki przypadek na poczatku marca w okolicach ulicy Markiewicza i Szkolnej...Ile jeszcze ludzi musi w Swinoujsciu umrzec, aby w miescie byla wystarczajaca liczba karetek z pelna obsada i wyposazeniem do ratowania zycia (R) a nie z opatrunkami !!.
znakiem tego pietrek miał wolne, ten to papararazzi chlopaczek w pracy i całe i-ście zapchane komentarzami z karetki ale skoro byli strażaki to może pacio w pracy.
O to właśnie chodzi w tej reformie służby zdrowia wg. Kopacz i Arłukowicza z PO. Strażacy będą jeździć do chorych, a karetki do pożaru. Aby żyło się lepiej lokalnej poślicy i jej świcie.
może część taryfiarzy się przebranżowi zda kursy i przy okazji będzie udzielać pomocy paramedycznej.
SMIECH NA SALI Z TYMI KARETKAMI !!
Włodarze miasta powinni w końcu wziąć sprawę na poważnie, skoro szpital nie jest w stanie z własnych środków zakupić nowej karetki to miasto powinno pomóc. Może formalnie to nie leży w ich kwestii, ale przecież chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców i turystów, a to powinno być najważniejsze. Koszt zakupu wyposażonej karetki to około 500 tys. zł, Świnoujście nie jest na tyle biedne, aby nie być w stanie wygenerować takiej kwoty. Czy na prawdę trzeba czekać na tragedię? Ktoś niżej pisał, że w Polsce przypada średnio 1 karetka na 25 tys. osób. U nas w sezonie jest to 1 na 50 tys. Ciekawe, że na kabaryny ścigające przestępców pijących piwko w parku nie brakuje..
Panie Prezydencie sezon się zbliża kolej na Pańskie decyzje. Szefowie pogotowia kłamią, że na każdą karetkę w Świnoujściu przypada mniej niż 2 wyjazdy dziennie. Czas wraz ze wszystkimi radnymi kopnąć w d..e kogo trzeba zanim zginą ludzie. Pan też może potrzebować karetki. Strażacy nie koniecznie muszą Pana lubić :-)
Do chorego z atakiem padaczki pogotowie nie jest niezbedne
do padaczki nie trzeba wzywać pogotowia tylko przytrzymać odpowiednio chorego i poczekać. Przestańcie opluwać pogotowie i szpital bo jak wam się coś poważnego przytrafi to będziecie błagać o szybką pomoc.
atak padaczki to nie zawał, każdy może pomóc i za kilka minut człowiek jest na chodzie.To choroba przewlekła i jak się odpowiednio ułoży człowieka i poczeka to nie trzeba ściągać wszystkich służb
Wlasnie, dajcie karetki na Ukraine !! Pomagaja wszystkim w kolo tylko nie swoim, ludzie powinni wyjsc na ulice w calej Polsce i zrobic z tym porzadek!!
>" Jak Ci Polska śmierdzi to co za problem wyjechać?" - pisze przesiedleniec (lub potomek przesiedleńców), który przyczynił się do tego, żeby ten kawałek też śmierdział. Nie będziesz nikogo wyganiał, raczej ciebie siłą się umyje a ile razy wysikasz się w centrum, tyle razy dostaniesz po pysku. I Polska przestanie śmierdzieć. Jasne?
Proponuję w przyszłości, jak będzie pożar, niech pomoże Pogotowie Wodno-Kanalizacyjne.
ktoś mi wytłumaczy po co strażakom te kaski? netto ma się zawalić?
12:43 - Sam się przyłącz do Niemiec, możemy, my, Polacy ze Świnoujścia pomóc ci w tym poprzez solidne, narodowe użycie siły nożnej, że tak przed niedzielą trochę naokoło pisząc, wygładzając, się wypowiem.
KARETKI poPAPRAŃCE WYSŁAŁY NA UPAINE RATOWAĆ ZDYCHAJĄCYCH BANDYTÓW BANDEROWCÓW, A POLACY UMIERAJĄ.
W całej Polsce jest 1500 karetek. Cóż się dziwić, że dyspozytorzy zwlekają z wysłaniem ich do chorych, skoro jedna przypada na 25 tysięcy Polaków! Dla porównania, rząd i najważniejsze państwowe urzędy mają do dyspozycji niemal 1700 samochodów! Co więc jest ważniejsze dla polityków: życie obywateli czy własny komfort?!
Chorego w czasie epilepsji należy przykleić do podłogi klejem do gumoleum, żeby ograniczyć drgania w czasie ataku.
To bardzo dobrze, że wezwano strażaków a nie pogotowie albo policje, była pewność, że pacjent przeżyje.
na 40 tyś. mieszkancow nie moze byc 2 karetki -teraz brakuje a co bedzie latem?kiedy bedą zawały ludzie starsi czesto potrzebuja czesciej lekarza czy musi wydarzyc sie tragedia zebysmy dostali 3 karetkę? walczcie wy tam na gorze a wojewoda niech sie tłumaczy jak u nas cos sie takiego stanie u niego w Szczecinie jest dosc karetek -musi byc 3 karetka i juz my mieszkancy Swinoujscia rzadamy i potrzbujemy
Te dwie karetki co są, to najlepiej dajmy Ukraińcom.
DO COREGO NA PADACZKE NIE JEST POTRZEBNA KARETKA: ATAK SZYBKO PRZECHODZI I PADACZKOWICZA ODWOZI TAKSOWKADO DOMU ZEBY SIE WYSPAL : DUZO NA TEN TEMAT WIEM
godz.13.02 Mnie też niech kule biją.
Pogotowie ratunkowe powinno zostać przeniesione na ul.Krzywą.
BO W SRAŻY POZARNEJ PRACUJA STRAZACY CO SKONCZYLI RATOWNICTWO MEDYCZNE