Do zdarzenia doszło w jednym ze sklepów spożywczo-przemysłowych w Świnoujściu. Pod osłoną nocy sprawcy wybili kamieniem szybę i dostali się do wnętrza. Policjanci, którzy przybyli bezpośrednio po zgłoszeniu przez firmę ochroniarską, po wejściu do sklepu w jednym z pomieszczeń zatrzymali na gorącym uczynku włamywacza. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec Świnoujścia. Mundurowi ustalili, że we włamaniu uczestniczył także inny mężczyzna, który jednak zdołał wcześniej zbiec.

Przybyły na miejsce kierownik sklepu stwierdził brak kilkudziesięciu butelek drogich alkoholi, opakowań papierosów, bombonierek i czekolad, a także lekarstw na kwotę blisko 18.000 zł. Z kasy sklepowej skradziono także pieniądze w kwocie 1.900 zł. Funkcjonariusze przeprowadzili dokładne oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczając wiele kryminalistycznych śladów, przeanalizowali także monitoring sklepowy.

Zatrzymany 30-letni włamywacz trafił do policyjnego aresztu. Ustalenie miejsca pobytu jego kompana było kwestią czasu. Drugi z włamywaczy to 27-letni mężczyzna, został zatrzymany przez policjantów już kilka godzin później i także znalazł się za kratkami.

Podczas przeszukania wynajmowanego przez 27-latka mieszkania policjanci zabezpieczyli część skradzionych ze sklepu przedmiotów oraz pieniądze w kwocie 1.300 zł. Dodatkowo na poczet zajęcia mienia zabezpieczono gotówkę w kwocie 2.000 zł.

Obaj sprawcy byli wcześniej notowani za podobne przestępstwa. 27- i 30-latek usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, do których się przyznali. Za ten czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Z uwagi na popełnienie przez obu mężczyzn przestępstwa w warunkach recydywy, nie mogą oni liczyć na pobłażliwy wyrok sądu.

Oficer prasowy KMP w Świnoujściu - st. asp. Beata Olszewska