- Jednego tylko nie rozumiem. W swoim kraju jeżdżą przykładnie i poprawnie. Gdy przekraczają granicę i wjeżdżają do nas to wszelkie pęta puszczają i zachowują się jakby tu nie obowiązywały żadne przepisy - dodaje Czytelnik.
fot. Czytelnik
- To zdjęcie zrobiłem na ulicy 11-Listopada. Ten samochód stoi, on nie jedzie. Tak poruszają się nasi zachodni sąsiedzi po polskich drogach! - napisał w mailu do redakcji oburzony kulturą jazdy naszych zachodnich sąsiadów Czytelnik.
- Jednego tylko nie rozumiem. W swoim kraju jeżdżą przykładnie i poprawnie. Gdy przekraczają granicę i wjeżdżają do nas to wszelkie pęta puszczają i zachowują się jakby tu nie obowiązywały żadne przepisy - dodaje Czytelnik.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Kapusta. Podglądacz.
albo Polak , ,
zgadza się stoi na czerwonym ale blokuje przejście dla pieszych
Kilka razy miałem" przyjemność" jechać za niemcem, który mając zielone światło wjechał na skrzyżowanie i na środku się zatrzymał, chcąc przepuścić pieszych, czekających na zielone światło. Niemiec był bardzo zdziwiony że piesi w dalszym ciągu stoją i i po kilku klaksonach z tyłu, ruszył wreszcie do przodu.
strzalka zgasla jak jechal i wielkie mi halooo
Ale to prawda. Jeżdzą byle jak, Jeszcze rozumiemiem jak przyjedzie z daleka. Ale OVP przyjeżdzają niemal codziennie a zachowują się jakby byli pierwszy raz.
Nasi jada dalej.. Ten przynajmniej stanął jak powinien można powiedzieć. Czepia się cczytelnik, a sam święta krowa pewnie
Jak ruszają z Matejki to on ma zielona strzałkę.
Przejazd na późnym żółtym lub na czerwonym zaczyna być już coraz częstsze w ich wykonaniu, o wjeżdżaniu pod prąd w jedno kierunkowe to już norma. A Policji brak.
to mial przejechac przez czerwone swiatlo bo juz byl na pasach gdy sie pewnie zmienilo? czytelnik sam powinien sie zastanowic co wypisuje. a to, ze ma blachy z literka D nie oznacza, ze nie ma tam polaka, baaardzo wielu polakow ma niemieckie samochody.
Nasi " miszcze" prostej są tacy sami a nawet przewyższają niemieckich sąsiadów.
Kierowca, to taka bestia, że boi się tylko policjanta. A w Niemczech są oni-policjanci bardzo aktywni. I mamy odpowiedź, dlaczego u siebie jeżdżą poprawnie.
bo maja naszą milicje w d... a dlaczego bo w polskim prawie jest napisane że milicjant ma wytłumaczyć za co jest mandat a jak ma to zrobić jak on ledwo po polsku umie sklecić proste zdanie
Czy czytelnik zawsze jeździ zgodnie z przepisami ruchu drogowego??-sam niech odpowie i przestanie donosić na innych.Z Niemców żyją ale dopiec trzeba -taka mieszkańców natura
Co nie przesadzajcie, jeżdżą jak święte krowy!!
bez przesady ! żeby ten paparazzi i jemu podobni miał tyle kultury co Niemcy to by było w naszym kraju dobrze
No jest okazja do wylewania kolejnych ton komentarzy, a ja mam tego dość, po prostu proszę portal, by zapytał Policję, Straż Miejską, ile wlepiły mandatów Niemcom - jeśli mało, to znaczy to iż prawdą jest, że trudno ściągnąć kwoty za te mandaty i chyba działa to podświadomie zniechęcająco na Policję. Nie wiem jak jest dokładnie, pamiętam pewne wzmianki w prasie, podejrzewam, że wciąż sprawa egzekwowania pieniędzy z mandatów jest prawnie i administracyjnie niedorobiona.
a czy naszych tez pokaze?Nasi robia to nagminnie i tyle.
Pewnie świeciła mu sie zielona strzałka, które zresztą kiedyś były namalowane na stałe. Nie przesadzajcie ludzie!
Bardzo dobrze ze stoi, ma czerwone światło. Stanął przed sygnalizatoreM..