- Dzisiaj musieliśmy odroczyć operację pod wodą ze względu na duży nurt. Następnie trwały przygotowania osprzętu linowego na pokładzie dźwigu Maja, zakończyliśmy te przygotowania to spowodowało, że zostało nam zbyt mało czasu na wydobycie wraku i przetransportowanie go i wyładowanie na nabrzeże złomowe. Po naradzie u kapitana portu podjęta została decyzja, że odkładamy podjęcie wraku na środę na godziny poranne. Mieliśmy problem z przeciągnięciem pierwszej liny nośnej w rejonie dziobu holownika, okazało się, że w mule zagrzebane były duże bloki betonowe oraz pozostałości konstrukcji stalowych, które blokowały nam linę. Finalnie w poniedziałek o godzinie 16.00 udało się jedną linę przeciągnąć. Jesteśmy gotowi do podjęcia akcji. Ciągle są to prace podwodne, jeżeli nurt będzie sprzyjał to wszystko zakończy się pomyślnie- mówi portalowi iswinoujscie.pl Jarosław Dydo z Zakładu Usług Żeglugowych.
Jak wszystko się uda to Kuguar najpierw znajdzie się na pokładzie dźwigu Maja, a następnie trafi na nabrzeże złomowe. Koszty całej akcji nie są jeszcze znane. Pewne jest natomiast to, że będą spore.
Właśnie wyciągają. :)
Jak zwykle komentarze polskich fachowców od wszystkiego, sami szpece dźwigowi i nie tylko.
gadu gadu smi byscie lepiej tego nie zrobili nie obrazajcie zalogi maji to odpowiedzialna praca lepiej robic cos powoli i dokladnie niz szybko i spieprzyc cala robote ci co sie wypowiadaja zle na temat zalogi nie maja pojecia ile trzeba pracy i poswiecenie pracownikow
Znowu pisarczyki bezrobotne i leniwce mają temat do pastwienia się na wykonawcach. POśpiech jest dobry do łapania pcheł
Miękkie faje. Nie jest to robota na pięć minut, ale też nie jest to fucha na pięć dni.Powinni go pontonem poderwać z dna, przełożyć stropy i Majka spokojnie sobie go wyciągnęła.
Ma to i dobre strony...Gdyby tak długo to nie trwało, niektórzy nie mieli by motywacji do wyjścia z domu a tak...zawsze jest dokąd pójść.Stoją osoby młode, starsze a nawet niepełnosprawni.
Poniżej słusznie piszą, że dziwne jest tak długie wydobywanie holownika na tak płytkiej wodzie i w tak dogodnych warunkach - przy brzegu, na spokojnej wodzie (wiem, " nurt silny" - a jaki byłby 200 m dalej na środku Świny?). Coraz bardziej mnie to dziwi.
LUDZIE OPANUJCIE SIE, DLACZEGO POGANIACIE TYCH PRACOWNIKOW, PRZECIEZ TO NIE PIEKARNIA, A KAZDEMU LICZYCIE ZLOTOWKI, JAKBY Z WASZYCH KIESZENI BYLY ZABIERANE.ZLY TO PTAK, KTORY WLASNE GNIAZDO KALE...WAZNE, ZE ZALOGA PRZEZYLA A WRAK NIE MA ZNACZENIA.
A psy dalej srają po chodnikach...
BRAK SŁÓW! na określenie" super mądrości i fachowości" niektórych komentatorów. Można odnieść wrażenie i chyba tak jest, że piszą bzdury na tematy o których niewiele wiedzą. Mają ludki komputer i" klepią" w klawiaturę na oślep z nudów, bo co potrafią innego robić? Miernota idzie w parze z głupotą. Tylko życzyć takim" pisarzom" pełnego zadowolenia i upojenia z genialnej twórczości własnej jako doradców w tematyce rozwiązywania problemów wszelakich!!
Wstyd!! Myślałam ze to specjaliści. A tu amatorszczyzną zalatuje. Może powinni się wycofać bo jeszcze krzywdę sobie zrobią i będzie nieszczęście. Panowie weście się do roboty. Jak tak lubicie się p* z robotą to otwórzcie agencje towarzyską. Wstyd na cały kraj. A metal o metal to ślisko.
Tez mi atrakcja
Zróbcie to dobrze, tak aby nie zanieczyścić naszych plaży
Zabrakło Kapitana Poinca, On by to zrobił w 2 dni, a następcy marni.
dajcie go zlomiarzom, tydzien i go nie ma
Bo to właśnie chodzi, żeby nabić sobie kasę ! Jest okazja, to trzeba wykorzystać !
gdyby to była budowa to dźwigi i gruszki z betonem by stały i czekały aż geodeci i geolodzy zrobią badania a zbrojarze założą szalunki. Myślałem że PRO znaczy profesjonaliści heheh
pewnie są na kacu bo tak się ruszają...
A gdzie w Swinoujsciu jest nabrzeże złomowe o którym miał uprzejmość wspomnieć ten pan z ZUŻ ? Bo już wszyscy zlomiarze z miasta zacierają na to rece !
SKANDAL !! Ktoś kto płaci za to wszystko powinien do sądu pozwać te sflaczałe fujary za opieszałość i tworzenie bezsensownych kosztów. Jak oni wszyscy sobie łarzą powoli jak rozmyślają ocierając pot z czoła jak bym widział Mongołów nad puszką smalcu. ... ŻENADA !!
Jacy tu kuźwa sami specjaliści. ... jak to takie proste to samemu było się zgłosić do właściciela jednostki z ofertą wydobycia.
Marynarz • Wtorek [10.03.2015, 19:29:31] • [IP: 46.112.200.***] Jedyny mądry komentarz. Gość • Wtorek [10.03.2015, 19:30:59] • [IP: 93.94.186.***] Stoję tam i patrze bo się nudzę. Tacy jak ty za...ją na mnie to mam czas.
wyciągną kuguara w środę ale popielcową
Do Marynarz z 19.29 Ze im się nie pali do tej roboty to sami widzimy i nikt tu nie zadal żeby w 5min go wyciągnęli ale 5 dni na wyciąganie holownika 170 t z glebokosci 10m ze mu nawet maszt wystaje to chyba Marynarzu przyznasz ze to ogromna przesada prawda ?
w którą środę?
No niestety to wydobycie jest śmiechu warte za 2-dni ściągną GUCIA bo MAJA sobie sama nie poradzi.
PROGDYNIA i Urząd Morski zrobili sobie antyreklamę na cały kraj, w niedzielę powinni byli wyjść do dziennikarzy i powiedzieć jak chcą to zrobić, jakie są zagrożenia i że będą to robić powoli z duża liczbą przerw na kawę a nie teraz się beznadziejnie tłumaczyć.
do marynarza z 19;29- marynarz gamoniem i to do kwadratu to wy jestescie - spocznij
Panie Dydo- kiepskiej baletnicy to nawet majtki stanowią przeszkodę- dzialania w/g zasady - PORZADNA czyt DOCHODOWĄ PRACĘ TRZEBA SZANOWAĆ
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
PRZYCHODZICIE TAM I SIE LAMPICIE HAHA !! NAGRAĆ WAS WSZYSTKICH I DO ŚMIECHU WARTE !!
Nie dostańcie czasem sraczki od tego przeżywania kosztów (bo nie idą z waszej kieszeni tylko właściciela statku, który jest prywatny a nie państwowy). I co za specjaliści tutaj są... Tor wodny nie jest zablokowany więc nie pali się z wyciąganiem, poza tym lepiej zrobić to porządnie i bezpiecznie a nie na odwal się. Sapiecie ludzie jakby nie wiadomo co się działo. Większość komentatorów to ludzie bez żadnej wiedzy w tym temacie. Myślicie, że to proste: Zatonął statek-przypływa dźwig-podnosi w 5min prawie 200 ton i po sprawie? Co za gamonie się tutaj wypowiadają to szkoda słów.
A ta ozdoba przy mikrofonie to chyba z futra tego słynnego borsuka, którego zresztą ostatnio ktoś rozplaszczył na ulicy
Nie wyciągajcie go dajcie tym wieśniakom szansę stania tam każdego dnia z nadzieją na wielkie show !!
To jest wlasnie Polska, jak kiepska baletnica ktorej kiecka przeszkadza a tym specjalistom nurt albo lina sie zaplatala miedzy nabialem. Ciekaw jestem z czym to buractwo z Ruskimi chce wojowac? Smiechu warte.
To jest zenujace działanie ! Jestem zawiedziony działaniem tak poważnej firmy jak PRO(Polskie Ratownictwo Okretowe)z Gdyni !Dla takiej firmy to wydobycie holownika o wadze 170 t. z tak płytkiego kanalu to powinna być" bulka z masłem" ! A nie babranie się z tym przez 5 dni ! Mysle ze podobna firma z Holandii czy Danii wykonalaby to w 12-24 godz.! A nie daj Boze gdyby u wejścia kolo latarni zatonal 100-tys.(bo takie wplywaja do Swinoujscia) To oni by go wydobywali przez 2 lata a przez ten czas bylby zamknięty port w Swinoujsciu Szczecinie i promy do Szwecji ! Wstyd za tak niemrawe działanie tak rzekomo poważnej firmy ! Przy takim zadaniu powinni pokazac wszystkim jak sa sprawni i nowoczesni a oni tu w Swinoujsciu dali kompletna plame ! Jeszcze raz wielki wstyd !
beda wyclagac tak dlogo jak bamby na mulniku
Cała ta akcja to pokaz nieudolności i braku profesjonalizmu który wynika z windowania kosztów użycia dźwigu. Bo nie po to ściągano tu dźwig żeby zadanie wykonał szybko i małym kosztem.
Ręce opadają, facet nawet słownictwa morskiego nie zna (nurt :)) , a za poważne sprawy się bierze. Jaka wiedza, takie i efekty tej pożal się Boże akcji wydobywczej. Ciekaw jestem jakie zabezpieczenie logistyczne i fachowe ma ZUŻ, że takie farmazony wali :)) Kolejni" fachowcy" z południa Polski - jeden już" reformował" stocznię :) WSTYD !!
Poprostu Polska ale to chyba norma takie moje skromne zdanie zamiast przygotowac wrak wcześniej do podniesienia to ściągają dźwig który stoi i generuje koszty no cóż nasze państwo jak i miasto stać na to
Niedługo ta zabawa będzie kosztować tyle co remont Karsibora.
Nurt? Tam wybiło jakieś cudowne źródełko?
Koszty z pewnością będą spore, bo z tego co się dowiedziałem nie zawarto umowy o dzieło a umowę ze stawka godzinową.