- Moja koleżanka jest pijana, chciała popełnić samobójstwo po kłótni z mężem. - relacjonuje koleżanka zdesperowanej kobiety.
Po brawurowej akcji policjanci przytrzymywali kobietę aby nic sobie nie zrobiła.
fot. Kamil Zwierzchowski
Prawdopodobnie kobieta po kłótni z mężem wyszła na ulice i próbowała popełnić samobójstwo. Do zdesperowanej kobiety wezwano patrol policji oraz ambulans. Zdarzenie miało miejsce w środę przed godziną 21.00 przy budynku Kościuszki.
- Moja koleżanka jest pijana, chciała popełnić samobójstwo po kłótni z mężem. - relacjonuje koleżanka zdesperowanej kobiety.
Po brawurowej akcji policjanci przytrzymywali kobietę aby nic sobie nie zrobiła.
fot. Kamil Zwierzchowski
Ratownik medyczny wraz z policjantem zabrali 39-latkę do karetki.
- W środę około godziny 20.30 do oficera dyżurnego naszej komendy zatelefonowała 14-letnia dziewczynka z prośbą o pomoc z powodu kłócącej i awanturującej się mamy pod garażami przy ulicy Kościuszki. Po przyjeździe na miejsce interwencji ustaliliśmy, że matka nastolatki była nietrzeźwa, miała w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu. Ponadto ustaliliśmy, że 39-latka zdenerwowała się po awanturze z mężem i postanowiła zakończyć swoje życie. Funkcjonariusze rozmawiali ze zdesperowaną kobietą, przekonywali, próbowali odwieść ją od dramatycznych planów. Na miejsce wezwano lekarza Pogotowia Ratukowego, który podjął decyzję o przewiezieniu desperatki na oddział psychiatryczny szpitala w Szczecinie - pisze oficer prasowy KMP w Świnoujściu st. asp. Beata Olszewska.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zaktualizowano: Sobota [07.03.2015, 17:28:27]
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jak zwykle wszędzie policja i ratownictwo a inne służby aaa kotki dwa
10:46:12 a ty taki doskonały? Są tam też Ludzie normalni :) wiec nie pierdol głupot...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Na pasach jestem ``ŚWIĘTĄ KROWĄ ``
nie będę tego komentować szkoła powinna więcej edukowac o skutkach palenia i narkomani bo to pokolenie rodziców nie jest lepsze
Potwierdza się moja teoria, ze w naszym mieście z największym poświęceniem ratuje się życie pijaczków, lumpów i innej patologii.
Jak ja lubię tę wiochę pełną psycholi, wiecznie pijanych szyprów i beznadziejnych kierowców, nie zmieniajcie się, proszę.
Polski dobrobyt, luksusy, brak klopotow mieszkaniowych, pracy w brod, Doskonale place, pomoc panstwa przy wychowywaniu dzieci, perfrkcyjna opieka zdrowotna, , , , , , a tu sie kobiecie w raju zyc odechcialo.chm.
Kosciuszki 3 same patole tam mieszkaja.
Czytamy ze zrozumieniem dla inteligentnych. ... to taki człowiek kiedy potrafi powiedzieć dziękuje mam dość nie pije...
Powinien być zapis, smierdzacych alkoholem porad nie udzielamy. Taki delikwen powinien liczyć się z tym ze jak pije nie ma pomocy. Ile to jest takich awanturnikow co tylko problemy stwarzają i te karetki zamiast ratowac innym życie lataja po takich awanturnikach.
Do alkoholików bym nie jezdziła na żadne wezwanie -piją na wlasne życzenie i niech ponoszą sami konsekwencje swojej lekkomyslności. Szkoda karetki bo może ktoś w tym czasie kto bardzo chce życ karetki potrzebował.
Pewnie Kościuszki 5, tam mieszka sama patologia
Świętowała " Dzień Kobiałek"
Boję się, że upadnę i odgryzę sobie język, Kiedy zadzwonię na pogotowie, nie będą w stanie mnie zrozumieć.
KULTURA • Piątek [06.03.2015, 20:42:03] • [IP: 79.184.17.***]Nawet najbardziej inteligentny człowiek, po alkoholu potrafi się diametralnie zmienić...
Jeśli z mężem jej się nie układa to mogła sobie pocieszyciela znaleźć i tyle ;-)
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ah te Kościuki, a gdzie była policja? Gdzie te nocne patrole które miały tam jeździć po tym jak holota napadala nie winnych ludzi...
Uratowali jej zycie jak cudownie *
żeby przez chlopa się martwic, tez mi cos...no chyba ze miał kasy jak Kulczyk to jeszcze rozumiem...ale jakiś golas?
A co niby na tej Męcznej jest takiego, że ulepsza się ludzi?
Nawet nie chce tego komentować powiem tylko *.
I na Mączną do psychiatryka na tydzień! Niech każdy doszły czy niedoszły samobójca wie, że przy każdej próbie zabicia samego siebie i interwencji policji i pogotowia z bomby należy się tydzień na Mącznej! Nic tam fajnego was nie czeka, owszem dadzą trochę chemii w żyłę, ale na pewno nie takiej jakiej byscie chcieli. Po kilku godzinach tam spędzonych odechce wam się nieskutecznych samobójstw!
Pić to trzeb umieć i alkohol jest dla inteligentnych ludzi...