- Jechałem rano na prom i pomimo 3 stopni na drodze było bardzo ślisko. Jak widać już jeden samochód wylądował na poboczu. Piaskarkę widziałem na ulicy Karsiborskiej o godzinie 7.20 - mówi kierowca.
fot. Sławomir Ryfczyński
Jadący w poniedziałkowy poranek kierowca fiata wpadł w poślizg na ulicy Karsiborskiej i wjechał na pobocze. Pomimo dodatniej temperatury jezdnia była bardzo śliska. Nie wykluczone że przed samochód na warszawskich rejestracjach wybiegło jakieś zwierzę z pobliskiego lasu. Piaskarka pojawiła się na ulicy Karsiborskiej o godzinie 7.20
- Jechałem rano na prom i pomimo 3 stopni na drodze było bardzo ślisko. Jak widać już jeden samochód wylądował na poboczu. Piaskarkę widziałem na ulicy Karsiborskiej o godzinie 7.20 - mówi kierowca.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ura bura jest brawura - kolejna ofiara promów. Ilu zgineło i ilu sie poturbowało przez te promy i oczywiscie brak czasu.
sie wyklepie i będzie jak nówka. ..
Straż Miejska suszy od 07.30 :-)
Warśiawiak za kółkiem. ...
Prawo jazdy dostał za obciągnięcie siuraka.
Jechałem za nim cisną bo chciał zdążyć na 7 i są efekty
Zorał pobocze niezgorzej niż wataha dzików ;)
Czy to jest SX 4 cross czy FWD?
To prawda jadąc zgodnie z przepisami to jak by nawet zasnął i wypadł z tego auta a ono by dalej samo pojechało to by mu się nic nie stało.
Trzeba potrfić jeździć - jazda to też PRZEWIDYWANIE !! :-) A jak miał AC to wyjdzie na plus :-)))
Trochę wolniej
NIE DOSTOSOWAL PREDKOSCI DO.PANUJACYCH WARUNKOW !! Zima w koncu jest to i slisko
Ale co Wy wymagacie od Pana Kierowcy z Warszawy. Sie ma breyke sie jadzie !
Ten samochód dopiero co wyjechał z pobliskich warsztatów samochodowych gdzie stuningowano mu silnik do 480kM i mamy tego efekt, uważajcie i zwracajcie szczególną uwagę na fiaty, licho nie śpi.
Wyklepie sie
Nie slisko tylko nauczcie się jeździć zgodnie z przepisami.
Jeden z włoskich oszołomów z gazoportu - zawsze zapiepszają
piaskarka powinna go zasypać piaskiem i tyle
Dużo też zależy od stanu technicznego samochodu, może ten Fiat był naprawiany w Polsce?
Jazda na wariata na ostatnią chwilę na prom to norma, tak jak wyścigi kto pierwszy z promu w mieście. dobrze że tylko na pogiętych blachach się skończyło,
Miotało nim, jak szatan.
kierowca ma obowiązek dostosować prędkość do warunków panujących na jezdni. Sądzę po zdjęciu że było ciut za prędko, a może zakręt za ciasny?
Napewno jechał za szybko!Ten drugi na zdjęciu dostosował prędkość do warunków i nie wypadł z drogi.Dobrze, że kierowca nie ucierpiał.
Huurrrraaaaa!! Brawo, tak trzymać.
Ojejku na Karsiborskiej ślisko, na innych drogach to już nie? Tylko tam trzeba uważać i myśleć? Ludzie to czasami piszą bez sensu po co ta musztarda po obiedzie?
A czy niedziwi was fakt ze woda na ulicy karsiborskiej stoi po jednej stronie drogi.czym to jest spowodowane?moze ktos z was wie?
A co ma do tego piaskarka? jak sie niedostosuje odpowiedniej predkosci do warunkow to nic niepomoze.dobrze ze kierowcy nic sie niestalo.
jeszcze jest zima jak ktoś zapomniał
Na jakiej wartości zatrzymał mu się licznik prędkości ?
Na 100% to ktoś z Magistartu świnię podłożył!
To pewnie ta kaczuszka z młodymi, która skasowała już jeden samochód